
shinobi
Użytkownik-
Postów
2 507 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez shinobi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 89
-
Ksiażki - czuję się już po trosze jak Makra z "Makra, cena przegranej" Akosa Kertesa, Herzog z "Herzog" S.Bellowa i Stiller z "Stiller" M. Frischa. Film - nie wiem, nie wiem... może jak Rocco w jakimś swoim filmie. Poruchałbym sobie zdrowo.
-
Sądze, ze to rownie glupie jak chrześcijanizm.
-
Sądze, ze to rownie glupie jak chrześcijanizm.
-
Nie, to nie było tak. Wiara zasadza się na tym, że Żydzi to zawsze byli ortodoksi i nie dawali się byle komu ruchać w dupę. Wypalili to ogniem i mieczem. Chrześcijaństwo rozlało się po Europie w czasach Cesarstwa Rzymskiego, gdzieś tak w IV w. n.e., ale wcześniej - co znamienne - bo w VII w. przed naszą erą żydowski król Jozjasz silnie zdusił wszelkie kulty innych bogów, zreformował religię uznając Jehowę za Boga oficjalnego. Wróćmy do IV w. n.e. Istotnymi postaciami jest cesarz Konstantyn Wielki (pierwszy ochrzczony władca Rzymu) i sobór nicejski w 325 roku, ustalenie relacji pomiędzy Jezusem a Bogiem, spisanie wyznania wiary (to co klepiemy w kościółku, spisało to paru chłopa, Pan w tym paluszka nie umoczył), co było jakąś tam odpowiedzią na silne lobby arian stworzonych przez teologa Ariusza z Aleksandrii, a którzy to zaczęli się rozlewać po wschodniej zwłaszcza części Imperium. Teoretycznie wolność wyznania wciąż istniała, praktycznie jeszcze też. Natomiast 28 II 380 roku (o ile dobrze pamiętam) cesarz Teodozjusz Wielki wydał edykt, który głosił mniej więcej, że wszyscy, co nie są katolikami to heretycy, i zostaną ukarani i pomstą Bożą i ostrym wpierdolem. No i się zaczęło. Chyba za tego cesarza pojawiło się też rozporządzenie o karaniu homoseksualistów śmiercią, nie pamiętam czy to było to samo rozporządzenie, czy inne. A Biblia, słowo boże, to oczywiście zbiór podań ludów i zydowskich i arabskich i sumeryjskich moze nawet. Trochę mitów, trochę historii. Bla bla, bla.
-
Twój kolega zachowuje się jak dziecko. Pozwól mu z tego wyrosnąć. Wciska Ci kit, a Ty łykasz to jak pelikan.
-
To to samo.
-
Ostatnio: N.Davies "Europa walczy. 1939-45" Świetne, cholernie mnie wciągnęło i nie mogłem się oderwać. A.Krawczuk "Neron" Jeśli komuś podobała się książka o Klaudiuszu Graves'a, znajdzie tu coś dla siebie. Teraz: C.W.Ceram "Bogowie, groby i uczeni"
-
Groterapia (terapia grami komputerowymi)
shinobi odpowiedział(a) na monk.2000 temat w Medycyna niekonwencjonalna
Ostatnio robię sobie terapię grą Fishdom: http://www.gametop.com/download-free-games/fishdom/ -
zuo zuo zuo [videoyoutube=JQZAxOkM4Lo][/videoyoutube]
-
No, cycki ogólnie są fajne. Można coś między nie włożyć, np. rękę w dzień mroźny, zimowy.
-
Opisane z werwą, a Blindead lubię, więc przeczytałem z zaciekawieniem. :)
-
Wytłumaczę Ci to: są jednostki dążące do tak doskonałej perfekcji i harmonii, że rezygnują z odgrzania sobie na śniadanie parówki tylko dlatego, że nie dadzą rady równo postawić garnka na palniku. Proszą o odgrzanie parówki kogoś innego. Potem ten ktoś inny zmywa, a osoba rezygnująca z odgrzania parówki cierpi, że znowu się nie udało i popierdala w podskokach do terapeuty. Myślę, że Twojego ex partnera dotyczy coś takiego, ale na trochę bardziej wykręconej płaszczyźnie.
-
Koniecznie przepracuj to z terapeutką.
-
Zachowanie Twojego partnera jest żałosne, przypuszczam nawet, że przez cienkie szczelinki swojej mentalnej powłoki może zauważać tej żałosności przebłyski, które pewnie potem wypiera. Rzuć go w cholera i na stałe, co się będziesz.
-
zectbumo, kup sobie może jakieś ziołowe tabletki w aptece, sam fakt, że je będziesz miała powinien pomóc. I nie myśl - wiem, że to trudne - na zapas. Myśl o czymś miłym. Czasami pomaga proste i sugestywne "A chuj, niech się nawet ta głowa zatrzęsie, mam to w dupie! Świat się nie zawali!" :)
-
[videoyoutube=H569y6vwmW4][/videoyoutube]
-
Luktar, to, że faceci tak mówią na temat urody kobiet jest bez znaczenia, to takie oderwane od rzeczyiwstości słowne bicie piany, rozważanie czysto teoretyczne. Nie warto do tego przywiązywać wagi, zwłaszcza że wiąże się to z lekkim rozdwojeniem myślowym, a ww. rozważania nie przekładają się najczęściej na życiowe wybory faceta.
-
Znam ten ból i współczuję, bo to przejebana sytuacja siedzieć w jednej pozycji na lekcji, a pod pachami i w dupie płynie rzeka. Też tak miałem w szkole średniej zwlaszcza, pod koniec podstawówki, na studiach. Potem mi minęło. Potem znów się nasiliło, gdy byłem uzalezniony od benzo, teraz ma w dupie, czy mi coś zadrży, ale i tak wśrod ludzi sobie nie radzę. Idź może do psychologa najpierw, skoro jeszcze nie bierzesz psychotropów.
-
Lady Em., linka, waćpanna Frida nie pozwala ścielić łoża jeśli akurat nań przebywa.
-
[videoyoutube=WxkyLiTDXRQ][/videoyoutube]
-
[videoyoutube=Lb-3eBlv_qE][/videoyoutube]
-
-
Siddhi, jakbym tego nie powiedział, to by mnie uwalił.
-
cocosc, ma sens, spróbuj, nic nie tracisz.
-
Zaświadczenia nie miałem, ale kiedyś powiedziałem prowadzącemu zajęcia, że nie przychodzą, bo leczę się psychiatrycznie i chodzenie do tablicy mnie przerasta. Podszedł do tego ze zrozumieniem.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 89