Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. Transfuse, to bardzo dobrze -- 27 sie 2012, 23:18 -- Margerita32, u mnie podobnie, acz moje kulinarne umiejętności nigdy nie doszły za daleko
  2. Margerita32, bo najczęściej takie wymaganie obiadu jest wyniesione z domu rodzinnego, gdzie matka skacze wokół całej rodziny i nikt nie musi palcem ruszyć
  3. Jesteście wszyscy rozpieszczeni Transfuse, nie ma nic dziwnego w braku ciepłych obiadów. Nie są niezbędne do życia. Owszem, dobrze, gdy są, ale nie róbmy z nich świętości, na litość...
  4. A mnie radość sprawiły posty slow motion i Abbey,
  5. Miły dzień w pracy Spotkanie z byłym współlokatorem Posprzątanie pokoju w 10 minut (nic nie motywuje tak, jak niespodziewany gość ) Zapach letniego wieczoru za oknem Pierwsze od miesięcy zapalone kadzidełko
  6. Monar, najważniejsze, żeby Tobie nie przeszkadzało to, że istniejesz
  7. Mam żal do rodziców, że mnie spłodzili. I tak całe życie.
  8. Kiya

    Wkurza mnie:

    Wszystko mnie wkurza, a najbardziej mój biust. I wszechogarniający zapach stęchlizny. Nie chcę żyć.
  9. Kiya

    Co teraz robisz?

    Kładę się spać pomiędzy czteropakiem piwa, pudełkiem po śmietanie, brudnymi naczyniami, mokrym ręcznikiem i masą innych rzeczy. Gdzieś tam powinna być też kołdra. I po prostu nie mogę się nadziwić, że nikt nie chce mnie na żonę
  10. dzidzia79, słowo "znów" jest kluczowe.
  11. Znów nie poszłam spać o 21, znów mam brudny pokój i łóżko zawalone różnymi rzeczami, jestem zerem, zerem, zerem...
  12. Kiya

    Co teraz robisz?

    Transfuse, nie, wynajmuję pokój.
  13. Kiya

    Co teraz robisz?

    Czekam na wolną łazienkę. I ubolewam nad swoją głupotą, bo przez ostatnie dwie godziny łazienka była wolna, a ja nie poszłam i teraz cierpię. Tak jest zawsze.
  14. Becia1967, może nudy, ale podejrzewam, że dla wielu z nas to i tak podchodzi pod "aktywny dzień"...
  15. monk.2000, wiesz jak to jest z rzeczami trwałymi - najpierw muszą w ogóle się w życiu pojawić. Nigdy nie wiesz, co będzie trwałe, a co przeminie... U nas zloty się przyjęły, jesteśmy całkiem nieźle zgraną ekipą, więc chyba podchodzi to u nas pod "trwałe". Ale od czegoś przecież trzeba zacząć.
  16. jasaw, masz dziś urodziny? Wszystkiego najlepszego Część z tych życzeń chyba spełnia się Tobie każdego dnia, zwłąszcza to ostatnie, prawda?
  17. monk.2000, to zainicjuj u siebie forumowy zlot!
  18. Kiya

    Samotność

    slow motion, to chyba tak nie działa Ale doceniam
  19. slow motion, tak, bardzo boli, nienawidzę widzieć tych zdjęć, czytać jak innym dobrze się układa, że mają życie i znajomych.
  20. Kiya

    Samotność

    monk.2000, o matko, na to bym nie wpadła, dobre A potem, jak już się znajdzie te osoby, to poza PW będzie też opcja wysyłania "tabletek" (po prostu obrazków z pigułkami), coby ułatwić zawieranie znajomości?
×