Czyli naprawdę nigdy wcześniej o tym nie słyszałaś? Skoro zakładasz, że to moje założenie... Wiesz, ja tego nie wymyśliłam...
Monar, jeśli tylko jest jakiś kierunek, który choć trochę Cię interesuje - leć czym prędzej! Mam tu na myśli studia, bo szkoły policealne nie dadzą Ci ani jakiegoś szczególnie przydatnego papierka, ani nie zapewnią godziwego poziomu nauczania... (jednak przy wyborze między brakiem szkoły, a policealną - zawsze polecam policealną i to nie tylko ze względu na legitymację i ubezpieczenie )