Kiya

Wydrukuj sobie te słowa i powieś na ścianie, żeby nie zapomnieć. Po liceum masz studia, nie masz pracy. Po technikum masz zarówno pracę jak i studia. Prosta kalkulacja... Jak dla mnie jedyne, co przemawiałoby przeciwko technikum, to gdybyś musiała się do niego zmuszać. Ale jeśli sama chcesz - tym lepiej! No chyba że ma jakiś dziwny klimat i jest siedliskiem ludzi z marginesu społecznego...

Mirabeleee, pieprz otoczenie, jeżeli jest jakiekolwiek technikum, które Cię interesuje - idź tam.

Mirabeleee, póki nie skończyłaś 16 lat nic lepszego nie możemy Ci zaoferować Zauważyliście, że cały dzień nie ma modów? Możemy pisać co chcemy

Mirabeleee, będziesz u niej stażystką

Mirabeleee, słodkie Laima parzy kawę

carlosbueno, skromnyś

Mirabeleee, masz wracać do domu o 23 i otwierać Nocne czekając na wszystkich z łakociami. Nad religią pomyślimy Satanizm może być?

superpit99, a robię się na groźną? Mirabeleee, Zygfryd nextMatii, ciekawa praca, ale może powinieneś trochę przystopować z tym wolontariatem? Na imię mam Gosia.

nextMatii, nie rozumiem?

nextMatii, a co robisz?

Mirabeleee, nie no, tak nie można, a skąd ja mam wiedzieć, czy Ci się to nie podoba?

Mirabeleee, jak coś to pisz do Mad_Scientista, lubi banować pedofilii

L:), owszem, umarło. Ale może narodzić się na nowo - w nowych warunkach... Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz... Gdzie mieszkasz (w której części Polski)?

Oj tam, nie przejmujcie się mną

Mirabeleee, przejrzyj ostatnie dwie strony, cały czas piszę, tylko mnie nie widzicie. Są zbyt zajęci Tobą...

nextMatii, nie przejmuj się, to wiek buntu Dobra, czuję się niewidzialna, więc sobie idę

L:), więc przestań chłodno kalkulować i po prostu... ucieknij. Życie ma to do siebie, że często rozwiązania same się znajdują. Jeżeli nie masz pieniędzy na znalezienie jakiegoś lokum, przejrzyj dokładnie ogłoszenia - często ludzie oferują nocleg i wyżywienie w zamian za opiekę nad dzieckiem/osobą starszą. A może masz w życiu kogoś, kto mógłby Ci pomóc, choć nawet się tego po nim nie spodziewasz (zauważ, że to nie jest pytanie, tylko stwierdzenie). Jeżeli i tak masz postawić wszystko na jedna kartę (śmierć), to dlaczego nie spróbować najpierw innych metod? I tak umrzesz, i tak. Nic nie tracisz. I zobacz, to też jest chłodna kalkulacja...

Zauważyłam ostatnio u siebie, że jeżeli śpię w nocy - budzę się zmęczona, a jeżeli w dzień - stosunkowo wypoczęta (jak na mnie)... Szkoda, że nie mogę tego praktykować na co dzień...

L:), dlaczego się od niego nie odetniesz?

L:), znam to. Kto u Ciebie? Ojciec?

Widzisz? Jak możesz? Będziemy Cię teraz o to dręczyć... -- 04 gru 2011, 15:59 -- nextMatii, raz mówisz, że w ogóle nie spię, a raz, że jestem śpiochem... Zdecyduj się...

Słońce powoli zbliża się ku zachodowi, pora wstać. Dzień dobry wszystkim!

Dokładnie... heh muszisz w takim razie zgłosić się a terapie szokową bo poranek bez myśli samobójczych to nie poranek

nextMatii, chyba więcej niż Ty, z tego, co widzę Okej, słońce wschodzi, pora spać. Dobranoc/dobrydzień wszystkim

A tu otwieramy