Kiya

carlosbueno, dokładnie... Przy czym postanowiłam, że choćbym nie wiem jak biedna była, nie poślę nigdy swojego faceta na budowę

carlosbueno, to był akurat budowlaniec... Przecież to chore, coś takiego nie powinno mieć miejsca...

LucP84, ostatnio co chwilę słyszę o zmianach po 20-parę i 30-parę godzin...

Życie. I WBK.

Candy14, chcę żyć Twoim życiem...

kornelia_lilia, ser tuczy, a cukier to zło Na kolację jadłaś sam ryż? Tak bez niczego?

LucP84,

kafka, a Ty skąd dojeżdżasz?

ladywind, rozbawiłaś mnie

amelia83, przed północą nie wrócą

Stark, mi też Ale coś tam jednak racji ma... Nie mówię, że to reguła, ale jednak faktycznie kobiety mają chyba większe szanse...

KeFaS

Abbey, dwie osoby? Myślałam, że każdy tak ma...

Nic nie zmieniłam Bu-chu.

*Wiola*

Marsal ma A słowo "zlot" wywołuje zainteresowanie tematem, który najwyraźniej CZYTAMY, skoro wiemy, że pojawiło się słowo "zlot" Reasumując - nie wywołuje zainteresowania tematem, jak już to podnosi aktywność użytkowników, którzy i tak tu zaglądają

Marsal2, to nie jest kółeczko wzajemnej adoracji, tylko zaangażowanie Zawsze ma się trochę inny stosunek do tych, których zna się dobrze, zna się słabo i nie zna się wcale...

Fantazjuję o chipsikach... Albo fryteczkach... Albo kurczaczku... Ech

To nie jest czasem niedowaga?

Ja raz chciałam. Nawet kuźwa zrobiłam romantyczny nastrój w pokoju! Po czym gdy już przyszedł i chwilę pogadaliśmy... Nie dawało mi spokoju wszystko to, co irytowało mnie w nim podczas związku Toteż ochota mi odeszła

Tomcio Nerwica, to też

PoznacSiebie, no to w sumie mam podobnie. Ale staram się zaakceptować to w sobie, bo po co się jeszcze katować wyrzutami winy? My za to potrafimy siedzieć po nocach... Ja tam zawsze powtarzam, że ludzie dzielą się na skowronki i sowy I jestem dumna z bycia sową! -- 16 cze 2012, 00:42 -- Laima,

Alienated, chodzi o siostrę chłopaka!!! Czytaj uważnie

moniqe33, ja co prawda jeszcze nigdy tak nie miałam, ale mam predyspozycje, szczęka mi tak dziwnie "przeskakuje" jak otwieram pyszczek za szeroko

Dla Ciebie 10 to późno? Ja jestem z siebie dumna ilekroć udaje mi się wstać tak wcześnie! Z jednej strony racja, z drugiej - lepiej najpierw coś odłożyć na czarną godzinę, dopiero potem żyć "tu i teraz"... chciałam porównać kto ma większy bałagan Już się raz licytowałyśmy Tylko że potem okazało się, że Ty mówisz o bałaganie poimprezowym, a ja o moim codziennym