Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. no popatrz, uderz w stół... to pokaż mi tu jakieś marudzenie na kobiety na ostatnich 10stronach jakie było, zaraz policzymy ilość wypowiedzi i jaki to procent i czy to byli wszyscy. Jedyne marudzenie choć nie do końca nazwałbym to jednak marudzeniem na ost.10 stronach było to że rząd nie sponsoruje prostytutek dla niepełnosprawnych czy ogólnie potrzebujących seksu(ale to b. nieliczna opinia). A za to wypomniano facetowi jak tak może, że na pierwszej randce dobierał się do majtek, a przecież należą się za to pochwały jeśli chodzi o ten wątek.
  2. Mój stopień lenistwa i braku samodzielności jest zbliżony do mark123, a nie jestem żadnym DDA chyba że to A oznacza abstynentów, ja po prostu jestem zyebany genetycznie.
  3. konanie jest zawsze beznadziejne, chyba że mówimy o Conanie barbarzyńcy. A w ogóle ten wątek to jakiś wielki off top ostatnie kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset postów nic nie ma wspólnego z tematem wątku.
  4. Rozbawiles mnie :-) nie wiem czy to takie zabawne, pozostaje mi powolne konanie w beznadziejności.
  5. Że III wojna światowa która całkowicie zniszczyłaby życie na ziemi jeszcze nie wybuchła.
  6. że jeden dzień bliżej do armagedonu jakkolwiek by on miał wyglądać.
  7. A ja potrafię robić wolno i byle jak, podobno to rzadko spotykane, ale niestety dyskwalifikuje w większości prac. Kiedyś przez 2 h myłem łazienkę i wszyscy narzekali że brudna a inni w 10 minut robili czystą. Czyli nici u mnie z szybkiej i pewnej śmierci samobójczej.
  8. Vegan taxi pewnie jest na nogi, takie jak w Flinstonach.
  9. Ja tam zawsze słyszałem tak długo tu już robisz a nic nie potrafisz, albo taki stary a taki głupi, ludzie po godzinie, ba 5 minutach roboty łapali więcej niż ja po miesiącu ale cóż takie uroki upośledzenia umysłowego w stopniu znacznym. Na początki roboty jest mega stres wiadomo, ale przynajmniej luzy dają a później jak widzą że wciąż tkwisz w tym samym punkcie to mają cię dosyć, szydzą wyzywają od debili i opowiadają innym jaki z ciebie upośled.
  10. Racja ale atrakcyjna, lub nawet tylko średnio atrakcyjna kobieta nie musi wykazywać żadnej inicjatywy tylko przyjmować lub odrzucać zaloty, a u facetów to tak nie jest chyba że się jest super przystojnym, bogatym, sławnym. No ale o tym było tutaj tysiące dyskusji i nie chcę mi się znowu na ten sam temat pisać, powiem tyle gdybym miał właściwą postawę plus jeszcze poparł to oznakami zaradności życiowej mógłbym mieć całkiem niezłe powodzenie, no ale nic z tym nie robię to i efektów brak.
  11. Ja gdybym miał więcej śmiałości, pewności siebie to na pewno bym jakieś okazję na seks miał no ale taki nie jestem i może w przyszłości zostanę dr Amfce.
  12. ja mam uszkodzoną stopę i się do żadnych tańców nie nadaję, chyba że okłady z młodych piersi postawiłyby mnie na nogi .
  13. Ja proponuje coś w stylu MPKS- młodzi przeciwko kłamstwu smoleńskiemu albo zespół do spraw intronizacji Antka Macierewicza na króla Polski.
  14. aqnieszka, lepiej pasożytować na menie( co jest społecznie akceptowalne) niż na rodzicach a młody już nie jestem. Zresztą nawet jak pracowałem ja jak i inni uważali że se marnuje życie w tej pracy, no ale lepsze to niż bezrobocie. Ja też do niedawna udawałem wesołego i zadowolonego, ale teraz już tego nie potrafię. -- 07 sie 2013, 08:25 -- u mnie to samo to takie błędne koło z którego ciężko wyjść.
  15. a gdzie to 35 zł trzeba wpłacić, żadna tam ze mnie legenda tylko zwykły maruda ale chciałem was nabrać na to że wzrosła mi samoocena
  16. a już liczyłem na jakąś kolejkę do rozprawiczania no ale chyba za duża by nie była.
  17. Na 99% mnie dopiszcie bo jestem ostro molestowany abym przyjechał, niektórzy chcą spotkać się z legendą forum
  18. ladywind, nie czytałem, ale pewne zalety introwertyzm niewątpliwie posiada nie wyobrażam sobie pisarza czy badacza- naukowca ekstrawertyka( choć to te zależy od dziedziny). No i nie męczą głupim czy za głośnym gadaniem i przesadną wylewnością i krępującymi pytaniami.
  19. Sorry, nie obraź się, ale jeśli nigdy w życiu "nie zamoczyłeś" to nie dziwne że nie wiesz co fajnego jest w tych tematach. Tak jak np. lubię filmy i lubię o nich pogadać, to tak samo lubię seks i też o nim czasem mogę pogadać. Ja rozumiem że faceci lubią o tym pogadać ale czasami jest to dosyć prymitywne o zaliczaniu jakiś panienek w dyskotekach czy burdelach i traktowanie kobiety jako materaca do dmuchania. Ale ja nie jestem doświadczony w tym temacie także może nie powinienem się wypowiadać, sam ściemniałem innym o moich rzekomych dziewczynach, czy wizytach w burdelu aby nie pomyśleli że gej jestem.
  20. też nie przepadam, o ile swego czasu osiągnięciami w piciu jakoś nie odstawałem przesadnie to jeśli chodzi o seks to albo wymyślanie albo uciekanie od tego tematu zostawało. Ja w ogóle nie rozumiem, co ludzie widzą fajnego w tych tematach. Moim zdaniem nie ma nic. Jak to co to dowody męskości, ilość zdobytych kobiet to w każdym środowisku, a picie alkoholu to u uczniów, studentów i w branży budowlanej popularne tematy, bo wśród lepiej usytuowanych raczej kasa jest ważniejsza niż picie.
  21. też nie przepadam, o ile swego czasu osiągnięciami w piciu jakoś nie odstawałem przesadnie to jeśli chodzi o seks to albo wymyślanie albo uciekanie od tego tematu zostawało.
  22. ja chyba tylko raz w życiu wyniosłem i to za namową innych, ale większość kradła jak się dało, a Brytyjczycy byli nawet w tym lepsi od Polaków bo oni się nie szczypali i kradli na setki kg czy tony( oczywiście nie samej miedzi ale innych metali sporo tańszych). Ale wszystkich przebijał Jamajczyk on nawet nowe instalacje rozmontowywał i ciął kable przy stawianiu mieszkań( bo to wcześniejsze co pisałem to były demolki)
  23. Mnie najbardziej wkurza, jak ludzie gadają o nachlaniu się albo o ruchaniu. U mnie w szkole średniej wśród rówieśników dominowały tego typu tematy. Te tematy dominują w każdym samczym gronie, niezależnie od wieku i pozycji społecznej tylko Ci z wyższych sfer ubierają to w inne słowa. Konkurs słowny na ilość wypitego alkoholu i wydymanych panienek trwa wiecznie choć często ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.
×