Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. według mnie najwięcej zależy od tego czy masz dobrze zabezpieczone tyły w postaci SSRI lub innego w pełni rozwiniętego w leczeniu antydepresanta . Bez tego ani rusz , a leczenie się w takim układzie metylo to nienajlepszy pomysł. Taki smutek w ciągu dnia po metylo to oznaka ,że lepiej jakbyś sobie przynajmniej na jakiś czas odpuscił ten lek . Akcje sercowe po metylo to oznaka ,że albo za dużo tego jadłeś , albo nie wiem . druga sprawa , skoro wpada Ci lek na serce to musisz koniecznie obstawić się beta blokerami . Wychodzi na to ,że u Ciebie metylo jako ranny "energetyk '' się nie sprawdzi . A Atomoxetynę radzę Ci, odpuścić sobie ,,, ale znając Ciebie to nie odpuścisz dopóki sam nie sprawdzisz (-;.
  2. jednak masz TO czego z wielu znerwicowanych pacjentów nie posiada ,,, brak lęku przed proszkami wszelkiego rodzaju i wszelkich dawkach . To duży atut . Wielu zdycha tylko dlatego ,że chcą być czyści i nie ingerować chemią w swój spierdolony mózg . Czaisz bazę ?
  3. Mam zamiar konkretnie uderzyć z tą suplą ,,, 6 -do 8 gramów gramów z rana + 500 mg Agmatyny wklejam : >>>Agmatyna jest metabolitem L-argininy powstającym w procesie dekarboksylacji. Agmatyna zmagazynowana jest komórkach nerwowych, z których to jest uwalniana w trakcie ich aktywacji. Postrzega się ją zarówno jako neuroprzekaźnik, jak i neuromodulator. Posiada szereg korzystnych właściwości, które czynią z niej bardzo ciekawe uzupełnienie sensownie dobranej suplementacji. Agmatyna kluczowe właściwości: - działa neuroprotekcyjnie - obniża ciśnienie krwi -zwiększa produkcję tlenku azotu -wykazuje korzystny wpływ na dokrwienie i dotlenienie tkanek, -usprawnia detoksyfikację organizmu -wspiera funkcjonowanie procesów poznawczych -poprawia ogólne samopoczucie, działa przeciwdepresyjnie i przeciwlękowo, -poprawia wrażliwości na stymulanty (np. kofeinę) -poprawia wydolność psychofizyczną Najpopularniejsze zdaje się być stosowanie agmatyny w celu poprawy bilansu azotowego i wywołania potężnej pompy mięśniowej i waskularyzacji. W tym zakresie agmatyna jest obok l-cytruliny jednym z najskuteczniejszych suplementów. Należy pamiętać, że dobrze dokrwione w trakcie ćwiczenia mięśnie to także optymalne dostarczanie składników odżywczych do potrzebujących ich tkanek. Ww. właściwości lokują też agmatynę w grupie suplementów poprawiających jakość życia seksualnego. Obniżenie ciśnienia tętniczego i sprawne usuwanie toksyn sprzyjają zdrowiu układu sercowo-naczyniowego obniżając ryzyko wylewu i chorób serca. Cechy te karzą przychylnym okiem spojrzeć na agmatynę w kontekście suplementacji profilaktycznej dla seniorów i osób z zaburzeniami funkcjonowania układu krążenia. Dzięki właściwościom neuroprotekcyjnym i wspierającym procesy poznawcze, agmatynę znaleźć można w suplementach nootropowych – pomagających uzyskać odpowiedni poziom skupienia i koncentracji, a także polepszających zapamiętywanie. Z tego też powodu suplementacja agmatyną znajdzie zastosowanie wśród osób starszych, z demencją, czy cierpiących na chorobę Alzcheimera. Pośrednio skorelowane z działaniem nootropowym, jest działanie w zakresie obniżenia poziomu lęku i stanów depresyjnych. Co ciekawe, szereg badań wskazuje na duży potencjał omawianego składnika w zakresie leczenie uzależnień od leków i środków odurzających. Regularna suplementacja agmatyną poprawia też naszą wrażliwość na substancje pobudzające np. kofeinę – co czyni z niej warte rozważenia uzupełnienie suplementacji w okresie kiedy ograniczamy podaż kofeiny. Konkludując: Agmatyna to składnik o wszechstronnym, wielopłaszyznowym działaniu. Odpowiednio użyty stanowić będzie istotne wsparcie zarówno w suplementacji sportowej, jak i prozdrowotnej.
  4. próbowałem i to nie raz . Nie pomogło , a nawet zaszkodziło . Zwykłe benzo lepsze na sen niż wszystkie inne wynalazki (-:
  5. Oczywiście , najważniejszy się spokój i cierpliwość ,,, a i jak mówił jeden mój koleś Zielonoświątkowiec " Bracia , jak pic to z umiarem" (-:
  6. nie wiem Piotrek , Edronax według mnie jest silniejszy , bardziej energetyczny ,,, szczególnie antydepresyjny w depresjach bez napędu . Nie wiem jak z lękami przy tym mixie by było ?
  7. Edronax to lek inny od innych , daje fest kopa energetycznego , bez zamułek . Z metylo może pomóc . Bupropion a Edronax to zupełnie inne dyscypliny sportu . Dla mnie Edronax , był za mocny , czysta noradrenalina
  8. to tylko chwalić Boga (-; i za długo się nie zastanawiać ,,, skoro tylko Paroksetyna wyrażnie poprawia jakość życia . U mnie leżenie w łóżku w nocy i niemożność zaśniecia i te skołowaciałe wówczas myśli i napór ,żeby zasnąć to jest taka udręka ,że nóż się otwiera w kieszeni .
  9. Znam ten klimat ,,, a w wolną sobotę jeszcze żona w domu wynajduje robótki . Bez dobrego snu i konkretnego odpoczynku ( wystarczy w weekend- basen, sauna , lasek etc ) jechanie na samym metylo jako żrodłe energii może w rezultacie za wiele nie pomóc . Właśnie dlatego za bardzo nie lubię CR ,że sa takie mdłe , a wersja szybka to wersja szybka , ale i szybciej znika . Coś za coś . A Edronax próbowałeś ?
  10. Bierzesz na noc ? Bo jęsli tak ,to zmień na ranek . U mnie Paro też zaburza sen , im wyższa dawka tym gorzej ze snem . Biore rano ( obecnie 20 mg ) a i tak mam problemy z zaśnięciem . I dodam ,że Paro , jakby zsumować biorę lata całe . Kup sobie suplement Diety L - tryptofan ( około od 300mg do 500 mg i bierz na noc , pomaga zasnąć ) lub jeszcze lepiej 5 htp 100 mg . Benzodiazepin nasennych nie będe Ci zalecał , bo zaraz na mnie naskoczą ,że wciągam Cie w uzależniająca lekomanię . U mnie jest tak ,że wole się wyspać na proszkach , niż nie spać bez proszków .
  11. Tak , racja ,,,wiadomo,że metylo nie w pojedynke , tylko do SSRI . Szybko zwiększasz Piotrek dawki metylo , przy takim windowaniu-dawkowaniu już wkrótce możesz mieć owe lęki , o których piszesz . Żebyś nie wypadł z bandy przy tego typu wirażach . Ogólnie przy metylo górna dawka dzienna to max 60 mg ,,, ale do takich dawek dochodzi sie długo . Poza tym u mnie juz dawka ponad 30 mg powoduje wnerwa na zejściu . Dużo zależy tez od dnia , wyspania , i intensywności i czasu pracy w ciągu dnia . Fenelzyna do metylo ??? Choć nigdy nie brałem tego pierwszego , podejrzewam ,że ten mix byłby zabójczy . Skoro nawet dieta jest ważna przy Fenelzynie , co tu mówić o metylo .
  12. ja wolę jednorazowy szybki strzał prosto do celu ,,, na zjazd nie mam nawet sił , jestem zjechany robotą i sennością . CR są bezpieczniejsze , wolniejsze i delikatniejsze . Maja swoje walory i zupełny brak zjazdów przy dawkach 10 mg ,działaja na skupienie, koncentracje i trzymanie głupich/ niechcianych myśli w ryzach i w ogóle . Dobra znikam .
  13. -faktycznie ciekawa . Niby agonista dopaminy , ale zupełnie nie wpływa na libido , ,, dziwny lek ,,, ale cos w nim musi być , skoro tak piszesz . Jak będziesz chciał cos wiedzieć na temat CR to wiesz gdzie pisać (-;
  14. Jak kazdy wie to do cpania nie sluzy Twoje CR -ki nawet w dupie się nie rozpuszczą ,,, tak więc (-; ,,, nie mówiąc o innych otworach w ciele
  15. mnie ten lek w dawce ok 0,2 mg na noc usypia po pól godzinie . Wszelkie benzo się chowa . Jescze rano jestem śpiący . Wpływu na apetyt nie zauważyłem , jedynie bóle głowy z rana . Zapytam tutaj w jakich dawkach dziennych sie poruszałes przy Pramipexolu ?
  16. Panowie , jedna zasada NIE MIESZAĆ METYLO Z MAO-A , NOOTROPILAMI !!! Z Mao- B , czyli sele można , ale to zależy jeszcze jaki dodatkowy antydepresant się bierze . Przy sele metyo działa jeszcze bardziej "uspokajająco " , wyciszająco , anorektycznie i w ogóle trudno wtedy zasnąć . Do metylo polecam EKSTRAKT z gotu koli ( nie brać ginko biloba ) z rana . Cieszę się Piotrek ,że Metylo zaskoczyło . To dobry lek dla rozsądnych ludzi i w dawkach do max 30-40 mg ( dziennie, ale wtedy juz w dwóch dawkach dziennych , do południa ) , chociaż do takich dawek wcale nie trzeba dochodzic , ale jesli juz to kwestia nawet 2 lat . Wskazane przerwy przy metylo tydzień , dwa starczy . Na mnie w 2011 , jak zacząłem leczyć sie metylo bardzo ładnie działało 5 mg i tak nawet około 4 -6 miesięcy , gdy wskoczyłem na 10 mg. Jednak ja jestem bardzo wrazliwy na leki . Przy nerwicy natrećtw metylo w dawkach powyżej 20 mg może nasilac natręctwa . Nara bracia Metylowcy (-:
  17. miałem po Brintelixie te same akcje sercowe , kłucia etc . Brałem beta bloker Nedal 2,5 mg , pomagał średnio . Akcje z sercem po tym leku zapewne nie są grożne dla życia , ale nadzwyczaj nieprzyjemne i z tendencją do kompulsywnego skupiania na tych objawach . Ogólnie lipa . Zjadłem chyba z 3lub 4 paczki tego leku w dawkach 1/2 tabl dziennie średnio z rana . Więcej nie tykam , są lepsze wypasy .Amen.
  18. 5 HTP na noc na pewno nie zaszkodzi , ale nie spodziewaj się cudów . Po 17 latach na Paro twój mózg jest juz tak przetransformowany ,że odstawka tego leku może skończyć się -delikatnie mówiąc- niefajnie . A czemu po takim czasie lek odstawiłeś ?
  19. --- tylko podstawowe pytanie, czym taki ZESPÓŁ różni sie się od zaprzestania brania leków i powrotu do choroby w całej jej przejjjjebanej krasie ? Ostatnio przez pośpiech z rana i rozkojarzenie nie wziąłem z rana Paro ( 20 mg ) , skojarzyłem dopiero po 16 po pracy , ale już o około 19 zaczęły sie lekkie lęki , brak apetytu , czyli zwiastuny nadchodzącej rozpierduchy . Ja podziękuję za wszelkiego typu odstawki , zmniejszania dawek SSRI i tego typu zawijasy . Już raz próbowałem odstawić Escitalopram , uuuuf , samopoczucie fatalne , a nawet z odcieniem myśli samobójczych .Co 5 godzin lorafen ,,, dupaaa / Będę żarł ten syf choćby do końca życia i modlił się na kolanach w samej Katedrze przed Najświętszym Sakramentem , żeby nie przestał działać .Sorry , taki klimat .
  20. --- tylko podstawowe pytanie, czym taki ZESPÓŁ różni sie się od zaprzestania brania leków i powrotu do choroby w całej jej przejjjjebanek krasie ? Ostatnio przez pośpiech z rana i rozkojarzenie nie wziąłem z rana Paro ( 20 mg ) , skojarzyłem dopiero po 16 po pracy , ale już o około 19 zaczęły sie lekkie lęki , brak apetytu , czyli zwiastuny nadchodzącej rozpierduchy . Ja podziękuję za wszelkiego typu odstawki , zmniejszania dawek SSRI i tego typu zawijasy . Już raz próbowałem odstawić Escitalopram , uuuuf , samopoczucie fatalne , a nawet z odcieniem myśli samobójczych .Co 5 godzin lorafen ,,, dupaaa / Będę żarł ten syf choćby do końca życia i modlił się na kolanach w samej Katedrze przed Najświętszym Sakramentem , żeby nie przestał działać .Sorry , taki klimat .
  21. Chester , dokładnie poranki to rzeźnia . Jakbyś miał jechać na pierwszym ,drugim biegu na autostradzie ,,, ech . Na szczęście potem ten syf mija i popołudniu, wieczorem , jest zdecydowanie lepiej . Przy dobrze dobranych lekach i higienie życia psychicznego można jeszcze wrzucić na trzeci bieg . Kiedyś miałem gorzej z rankami , obecnie jakoś mniej zdycham z rana . Tak więc nie ma co tracić nadziei (-; Zdrówka życzę .
  22. doskonale Cię rozumiem , ,, a ranki to już w ogóle sa najgorsze , byle nic może wytrącić z równowagi . Trzymaj się .
  23. Piotrek , ale Ci chłopaki dojebali ,aż się tłumaczyć musiałeś ,,, że\nada ja bym tam polewitował ,ale nie mam pewnego towaru leczniczego ,,, od weterynarza (-; Petek , jak wydasz 20 zł tygodniowo na lotto to nie zbankrutujesz , a na dziwki też nie pójdziesz po Agonistach Dopaminy bo to grzech i ksiądz Stefanno z ambony by Cię zwyzywał ,,, (-: Bawcie się dalej baranie możdżki ,,, i pamietajcie to tylko INTERNET , kurwwa .
  24. kiedy byłem w najbardziej przejeeeebanej swego czasu akcji terror-lękowej , byłem na kilku Mszach Świętych z modlitwą wstawienniczą o uzdrowienie / uwolnienie Bardzo pomagały . Na samych egzorcyzmach nie byłem , ale byłem już tego blisko . Tylko ja dokładnie wiem , kiedy ścierwo demoniczne we mnie weszło ,,, Wiesz , tyle co Ci powiedziałem to powiedziałem , więcej o tym nie chcę mówić , same wspominanie tego rozpierdaaala mi nawet dzisiaj nastrój . Z Bogiem Bracie . Pomodlę się za Ciebie , ale sama modlitwa niewiele da .
×