Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. Ogólnie apropo wszelkich benzo , sprawdzal kto jakby to pokruszyć i do dupska( per rectum ) wsadzić-doodbytniczo- czopkowo Niby śmieszne , ale pytam bardzo poważnie. Lepsza wchłanialność i te sprawy ,,, dupa górą !
  2. osłonka to zwykła żelatyna z końskich kopyt . Smiało możesz to bez tego "pudełka" łykac . Liczy sie proszek -zawartość . Faktycznie upierdliwe to to przesypywanko .
  3. no cóz Miko , nie takie cuda świat oglądał ,,,ludzie z rakiem złośliwym wygrywają , to i z nerwicą można z palem w dupie
  4. no to faktycznie fajnie niefajny lek , jak trzeba musowo brać 3X dziennie ,żeby nie poczuć uboków z odstawienia . I czy ten lek coś leczy , a jeśli tak to co ,,, oprócz zaleczania ataków padaczkowych >bo w lękach to raczej chyba nie .
  5. Don Corleone , pierwszy tydzień na 5mg lekko odczujesz, zwiekszenie natręctw ,ściski żołądkowo - mięśniowe etc . Potem sytuacja zacznie sie klarować . Apetyt zmniejszony zdecydowanie ( jem raz dziennie , a i tak z nie z za wielkim apetytem ) .Lek nie ma wpływu na libido , jest raczej neutralne . Wyrażne działanie antylękowe ( 5mg ) . Nie wiem jak działa antydepresyjnie , bo nie w tym celu biorę lek , tutaj to pewnie dawki co najmniej 10 mg . Z odczuwalnych uboków to nieprzyjemne kłucie w sercu . Warto osłonowo brać jakiś beta adrenolityk . Lek biorę z rana . Kiedy brałem na noc sen był przerywany , kiepskiej jakośći . Brintellix biorę od końca listopada w dawce max 5mg dziennie .Razem z Paro ( 5-12,5 mg w zależności od samopoczucia ) . Dobrze oceniam ten lek .Jest w nim cos czego nie zauważyłem w innych SSRI . Równiez jako jedyny z SSRI do którego nie mogę brać metylofenidatu ( bo mnie roznosi ,,,,choć czasem się skuszę ). Wielkim minusem jest cena leku w Polsce , jest też nierefundowany przez pedalstwo ... Po ile w Niemczech jest ten lek ?
  6. na początku zawsze Jetodik sa uboki , a potem juz tylko z górki z małymi zakrętami na bandach . Może bierz co drugi dzień , a jak lek sie zaaklimatyzuje będziesz brał codziennie .
  7. w planie to juz od dłuższego czasu mam ,,, najniżej zszedłem do 7,5 mg ( około 10dni ) , ale trzeba było dofasolić troche brintellixu na wyrównanie . Teraz 12,5mg Paro , a i Brintellix pozostał ( 5mg ) . Jednak obecnie do ideału bardzo daleko , kużwa . Lęki pierdoleństwo , wyperd z niemytej dupy Belzebuba mnie męczxą i dlatego łykam to beznzo-pitoleństwo . Liczę- szcerze mówiąc - w tym wględzie na Boży Cud , jakkolwiek miałby sie On stać . Chwała Jezusowi !
  8. byłoby lepiej wyleczyc sie na zicher i na cacy . Ale nie zaprzeczysz w mordę jeża ,że bywaja trwałe REMISJE ? ostanimi czasy muszę zreć prawie codziennie ( 2X wciągu dnia benzodiazepinę ) bo mnie lęk atakuje i tylko tak mogę kur-wę zwalić ---> >>> I wiesz Miko nie o takie trzymanie choroby pod kontrolą przez leki mi chodzi .
  9. rozumiem . W takim razie pozostaje Ci jedynie wizyta u psychiatry ( u rodzinnego nie szukaj w tym względzie fachowej porady ) i odpowiedni dobór leków . No bo co innego ,,,a im szybciej tym raczej lepiej .
  10. nie tylko . Ma o wiele szersze działanie , którego elementów szukasz . Jak nie wypróbujesz ,,,sam wiesz tyle będziesz wiedział . To czego szukasz to z tym zmaga sie Tutaj niejedna osoba ( u Ciebie jest to klasyczna Fobia społeczna zapijana alkoholem ) . Byłem i z takimi osobami na Odwyku ( przeważnie byli to ludzie starsi juz ) o Twoim profilu leczenia sie alkoholem . Alkohol w tej chwili służy Ci jeszcze , jest formą samoleczenia ,,, ale uważaj bo po długich świątecznych latach może stać sie formą samozniszczenia . Ja też na początku piłem bo dodawało mi to odwagi , animuszu i gadulca stosunku do kobiet ,,, a skończyło się żałośnie - delirium tremes i 47 dniowym pobycie na DETOXIE .
  11. wiesz w jakim kierunku to pójdzie Mirkos ( jak z każdym "lekiem " przeważnie ) ,że alkohol-Z CZASEM !), nawet pomimo zwiększania dawek nie będzie Ci dawał takich profitówi zysków jak teraz . A nerwica dalej będzie hulać po całej Twojej głowie .
  12. na lęki do konkretnego SSRI spamilan sie sprawdza . Kiedys to żarłem 3X 10mg dziennie i nic nie było , a teraz wezmę poł tabletki i zgaga , wdęcia . No , al;e wtedy miałem 28 lat , a teraz 45 . Z czasem coraz gorzej reagujemy / reaguję na leki . Człowiek słabszy , wątroba lichsza , to i lek bardziej rozdupcza organizm . Tak więć Dziatki leczcie( i wyleczcie się ) sie puki jesteście młodzi , bo na starość będzie kulawo . - wcale nie do śmiechu .
  13. Być może nigdy się nie uzależnisz od alkoholu ,,, ale wiesz( jak to jest ) z czasem nawet takie bezbolesne picie może napytac Ci problemów . Pijesz zawsze w stresie ,a to juz oznacza ,że (?- pomyśl ),,, a co będzie jak stresów będziesz miał więcej i będa dłużej trwać ?
  14. Lunatic to chyba zależy jak dużą dawkę leku się łyka i czy z rana , w południe czy na wieczór .Zawsze to można jakoś wypośrodkować ,żeby mniej szkodziło.
  15. Nie tylko może , ale powiedziałbym ,że trzeba . Problem tylko w tym JAKIMI LEKAMI . Gdzie tkwi przyczyna Twoich zaburzeń ,,, i tam uderzyć odpowiednią farmakologią . Ja bym spróbował BACLOFENU ( sam biore i sprawdza sie bardzo dobrze ) , propranololu , a sytuacjach najbardziej stresujących jakąś DORAŻNIE delikatną benzodiazepinę . Chociaż znowu przy benzo istnieje pewne ryzyko uzależnienia sie ( choc z Twoją osobowością nie sądze bys sie w to wrypał , skoro potrafisz niepić w sytuacjach zapewniających bezpieczeństwo ). Może jakaś psychoterapia ( jęśli masz możliwości ) . Sam widzisz ,że dużo z tym srania , ale jakąś cenę za opanowanie lęku ( bez alkoholu ) trzeba zapłacić .
  16. Witaj Don Corleone . Nie na poprawę nastroju , ale na jego stabilizację . Miałem na myśli Lamotrygine , Oxcarbamazepinę , Baclofen , jako dodatek do SSRI ( lub innych antydepów ) .
  17. też uważam ,że warto . -u mnie jest ten problem z tym lekiem ,że zbyt duzo mam z nim uboków ( układ pokarmowy i zaleganie żarcia w żołądku ) , dlatego lek obecnie odpada .
  18. Jetodik ,a Ty przypadkiem tak swego czasu o Palidupie nie mówiłeś ? Kukiz może jest dobry , ale jak dobry to się by okazało jak juz by rządził . Lubie chłopa i wierzę w jego uczciwość , ale politylka to najczęściej brudna gra i układziki .
  19. Kalebx3 Gorliwy

    Dopalacze

    jak patałachy z PO będąz nimi walczyć to nigdy nie znikną,,,a Szogun jest tylko jeden i kit mu w dupe
  20. stabilizowała ? -Od tego są chyba inne leki . Dawała radę z depresją i przede wszystkim z lękami / lękliwością ?
×