Skocz do zawartości
Nerwica.com

dogomaniaczka

Użytkownik
  • Postów

    6 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dogomaniaczka

  1. Bellatrix, ja też się wypłakałam i dziwnie się czuję. ale dziś w ogóle się nie czuję za dobrze. plus znowu mam problemy z uchem, dobrze, że mam na to lekarstwo i nie musze iść do lekarza
  2. NewYork, polecam książki Sparksa..ale to też do płakania...ale są piękne..szczególnie "List w butelce" , film też jest:)
  3. chciałam obejrzeć film o tym psie, ale właśnie będę wyć jak głupia wiem o tym...
  4. Bellatrix, też bym chętnie przeczytała, pamiętam rozmawiałyśmy o tym niedawno :) ale chyba swoje gdzieś zgubiłam..nie wiem jakim cudem wszystkie ale niemogę ich znaleźć
  5. NewYork, dzięki no zwłaszcza na forach innych niż to bo tu się każdy chamuje bo sami wrażliwce...a gdzie indziej to po całości... -- 04 sty 2012, 22:12 -- paradoksy, staram się, ale też złośliwie odpowiedziałam i w sumie mam żal do siebie. ale to cała ja, mi niech cisną, a jak ja "oddam" to już uważam się za idiotkę i się przejmuję. ;] a to niby tylko internet.
  6. mi też się chce wyć, jestem zbyt wrażliwa, ktoś mi sprawił przykrość na innym forum i chce mi się wyć i jestem zniechęcona ..........
  7. ja polecam to na poprawę humoru :) aczkolwiek rozumiem Bellatrix, że teraz takie rzeczy też mogą nie działać może się jakoś rozluźnij??
  8. Bellatrix, cierpisz biedactwo więc tak się czujesz..niestety trzeba przez to przejść nie wiem jak Ci pomóc
  9. nie jestem sobie w stani wyobrazić jak bardzo Ci ciężko mam nadzieję, że jednak mimo wszystko praca z psychologiem Ci pomoże..zróbcie tak, żeby było Ci jak najprościej, bo że tak czy siak będzie to trudne to nie mam wątpliwości jestem tu jakbyś czegoś potrzebowała to pisz..
  10. a może prościej będzie Ci o tym napisać? Może tak się umówisz z terapeutką, skoro to takie trudne i Cie przerasta, może w ten sposób będzie choć trochę prostsze..
  11. Bellatrix, ale jakiś trudny temat dziś omawiałaś, że tak Cię to rozłożyło?
  12. ja nie narzekam bo śpię normalnie ,tylko nie w tych godzinach co normalny człowiek ale w końcu się musi udać przestawić..:) może jutro ?
  13. nextMatii, nie znowu tylko dopiero tzn. nie spałam ale od tej 13 dopiero co się ogarnęłam, poszłam na spacer i poćwiczyłam z psem :) Kiya, czemu za godzinę? dopracy na noc czy co? -- 04 sty 2012, 18:13 -- paradoksy, ale nie że dopiero wstałam, że się obudziłam, tylko ubrałam się i nie siedzę pod kołdrą. ale ta, i tak nie funckojonuję tak jak powinnam
  14. czuje..ale co z tego. pół dnia zmarnnowane. jeszcze nawet nie wstałam z łóżka. i już jestem zniechęcona i chce mi się wyć, że znowu nawalam..nie idzie mi ostatnio
  15. *Wiola*, przeciwniczka tych uzależniających kiedyś brałam na sen właśnie hydro, ale teraz nie tyle mam problem z zasypianiem co po prostu musze się przestawić na spanie nocą a nie spanie od rana (późnej nocy) do południa..więc w sumie taka tabletka na jeden raz by się przydała Kiya, hmm ale im później pójdę spać tym pewnie później wstanę więc nie wiem czy to się sprawdzi.. nextMatii, ano znowu, bo znowu pół dnia zmarnowałam i ..no wr...wyklinam siebie.
  16. no 3-4 ostatnio :/ rano się okno odsłania,bo pies wskakuje na parapet i wygląda..ale mi to nie wiele przeszkadza..nie wiem jak do końca tygodnia mi się nie uda to któregoś razu wezmę hydro na noc.choć nie lubię nic brać.. :/
  17. Kiya, no ale ja chciałam pracować nad sobą i swoimi lękami a w nocy to gdzie ja pójdę? Już sama nie wiem..chłopak mnie budził ze 2h a ja nie byłam w stanie wstać bo usnęłam o 4.. Thazek, no muszę.. w dzień to ja nie śpię, tzn kładę się poźno i wstaję o 13 więc potem spać mi się nie chce a rano żadna siła mnie nie da rady ściągnąć z tego łóżka..dziś w końcu pies na mnie wskoczył to mnie obudził
  18. hej, a mi się znowu nie udało i znowu pół dnia już za mną czemu ja musze nocą funkcjonować..
  19. Vett, proponuję na początek szkolnego psychologa/pedagoga, oni też potrafią bardzo pomóc
  20. dokładnie tak miało być dzisiaj tylko że chłopak też zaspał..dziś mam zamiar parę budzików ustawić gdzieś żeby dzwoniło , żebym musiała wstać..:)
  21. girl anachronism, oj uwierz, że nie fajnie może na początku..ale po półotra roku siedzenia w domu, to tylko wszystko utrudnia..pół dnia mi przelatuje, a wolałabym to wykorzystać na pracę nad sobą..próbuję sie przestawić ale kiepsko idzie..
×