-
Postów
271 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez skalamax
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
skalamax odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
-
monk.2000, fajnie :)
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
skalamax odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
nie wiem czy ciepłego ale odpowiedzialnego życiowo, co najmniej przeciętnie zaradnego który byłby wstanie utrzymać rodzinę i takiego co by nie odszedł z pierwszą lepszą. A taki macho to natomiast dobry kochanek, przygoda miłosna ale raczej nie materiał na męża. A ja nie należę do żadnych tych grup bo żaden ze mnie macho i żaden materiał na męża bo jestem życiowym fajtłapą. Carlos (cześć tak w ogóle :))), zgadzam się z Tobą. Facet powinien - według mnie oczywiście - wykazywać inicjatywę. Nie musi od razu osiągać wielkich sukcesów zawodowych. Ja osobiście daję mężczyznom prawo do błędów, słabości, porażek. Ale - jako matka wrażliwego chłopca, który ma ojca bez najmniejszych przejawów jakiejkolwiek inicjatywy - drżę na myśl, że nie będę umiała wychować syna tak, by był samodzielny, odważny, by marzył, dążył i realizował. -
Ja też się przywitam. Chociaż nie zaglądałam tu tak dawno, że nikogo nie znam... -- 09 paź 2012, 11:59 -- Svafa, a ja robiłam biżu. Ale zdrowie mi siadło i chyba sprzedam pracownię. Jak byś chciała coś kupić, to daj znać :)
-
http://www.youtube.com/watch?v=jZsG28JcRg8 To mój ulubiony fisiowy :) Nie wiem tylko, czy z manią prześladowczą, czy z nerwicą jakąś? Może ktoś się podejmie diagnozy? :)
-
Ja głównie dla mojego syna. On jest najlepszym motywatorem dla mnie. Jak mi się odechciewa tego świata, to myślę o swoim niesamodzielnym jeszcze dziecku i mi przechodzi.
-
Hej. Zlot w Janowcu nad Wisłą? Ładnie tam. I do Kazimierza blisko. Mnie pasuje. Mogę się przyłączyć wstępnie?
-
No dobra, witam się :)
-
O, Dareek :) Hej :)
-
Cześć, Kasiątko, cześć Moniś, witajcie, cała reszto :)))) Mój dzień już jest lepszy :) -- 22 wrz 2012, 10:43 -- A, Bigfish :)) Też cześć:)))
-
Dawno nie zaglądałam, aż wstyd.. A tu jesień przyszła, ogórki się kiszą... Pozdrawiam wszystkich Świrów :)
-
Hej, Ludzie. Ciepło jest To gdzie się widzimy? Przyjeżdżacie w Góry Świętokrzyskie? Nie mam daczy, ale ostatnio nie było tak źle na kwaterach, co? A jak nie, to dojadę gdzie trzeba. Gramy w marynarza, czy jak?
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
skalamax odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
U mnie też efekt zmalał, ale nie odstawiam. Biorę od ponad roku z małymi przerwami. Na początku było super. Niesamowite wsparcie. I schudłam, bo mi się jeść nie chciało Teraz jest różnie, ale ogólnie zmalał mi poziom agresji i cały czas w miarę normalnie funkcjonuję, tzn pracuję, dbam o dziecko, męża, czasem spotykam się z przyjaciółmi, jestem aktywna twórczo. Bez Sulpirydu było o wiele gorzej. Teraz biorę 20 rano. Był okres, że brałam 30 a potem 40. Ale teraz 20 chyba mi wystarcza. Szału nie ma, ale pozwala mi w miarę funkcjonować i czasem się z czegoś cieszyć. No i nie mam też takich napadów lęku. Ogólnie bardzo dobrze go oceniam. -- 13 mar 2012, 00:00 -- Eeheheh ,jednak chyba mi szkodzi.. Nie biorę przecież Sulpirydu (kiedyś brałam i przytyłam, ale na początku też było bardzo ok, potem źle go znosiłam), tylko Seronil :D:D -
Majówka, czyli pierwszy tydzień maja? Będę płakać chyba, bo nie mogę jechać.. Mój Jędrula ma komunię 5-go. Ale każdy wcześniejszy lub późniejszy - dopisujcie mnie mnie na listę
-
skalamax, chcieć nie wystarczy-trzeba działać(taaaa i kto to mówi) Problem polega na tym, że ja czasem działam bez zastanowienia..
-
Ale faaajniee!!
-
odejście z terapii grupowej - wasze doświadczenia
skalamax odpowiedział(a) na betty_boo temat w Psychoterapia
Ciężki temat.. Ja byłam w sumie na dwóch terapiach grupowych. Jednej dużo dłuższej niż ustawa przewiduje, drugiej - po kilku latach od pierwszej. Z pierwszej odeszłam z powodu przeprowadzki. Drugą dokończyłam. Ale dziś mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że nie wszyscy się nadają na grupę. Ja najchętniej zajmowałam się problemami innych i baaardzo trudno mi było wydobyć cokolwiek o sobie. A kiedy w końcu cośtam ze mnie wycisnęli, wcale nie poczułam ulgi czy czegoś w tym guście. Wręcz przeciwnie. Zgadzam się z Monią w stu procentach, że najgorsze to uciekać od problemów. Myślę sobie, że może warto, żebyś wykorzystała tę sytuację dla siebie. Grupa jest - mimo wszystko - jakąś szansą na uzyskanie informacji zwrotnej na swój temat. Nie do końca jest to pewnie wiarygodne, ale myślę, że zwłaszcza w tak trudnej sytuacji możesz dużo dla siebie zrobić. Sprawdzić się w "laboratoryjnych" warunkach. Przeanalizować powoli swoje relacje. Zastanowić się, co takiego się stało, że powstał konflikt. Trudna sprawa, ale myślę, że warta zachodu. -
Ja bym chciała.. zmian. (Pewnie to znów górka.. ech..)
-
Macie słońce u siebie? U mnie, jak spojrzę przez okno w niebo, to bez trudu mogę sobie wyobrazić lato. Letnie niebo! Nawet pół chmurki nie ma
-
Wiosny ani słychu! U mnie jakoś leci. Dziś mam chandrę okropną.. A Ty, Jacku, awansowałeś na forum? :) Jak tam rodzinka?
-
Filmy mające pozytywny wpływ pozwalające odnalezc siebie :)
skalamax odpowiedział(a) na kpi_pl temat w Kroki do wolności
A ja po raz kolejny obejrzałam Skazanych na Shawshank. Dla mnie mega pozytywny. -
Też się witam. U mnie kawa i grypa.
-
Hej, wrony Ja dziś mam wolne. Zaraz lecę po młodego do szkoły. Ale dawno się nie witałam :) Więc się witam!
-
http://www.youtube.com/watch?v=Mes2LATe5qY&feature=related