-
Postów
14 806 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Lord Cappuccino
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
wieslawpas, Bo alkohol jest akurat takim związkiem chemicznym, który bardzo szybko wchłania się z przewodu pokarmowego i dodatkowo jest w płynie co też zawsze przyspiesza wchłanianie. -
borsuk
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Ale wiesz, że ta tabletka musi najpierw przelecieć przez przełyk, trafić do żołądka, przelecieć przez dwunastnicę do jelita, uwolnić się z postaci leku, rozpuścić, wchłonąć przez błony biologiczne do krwiobiegu, zrobić pierwsze przejście przez wątrobę, do serducha, z krwią na obwód, do tkanek, przejść przez barierę krew-mózg i dopiero może zacząć banglać? I wiesz, że to wymaga... hm... czasu? -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Zopilon(Imovane, Senzop), zaleplon- ta sama grupa co zolpidem(Stilnox), mianseryna(ta sama grupa co mirtazapina), nasenne benzodiazepiny(np. estazolam), trazodon(Trittico), nasenne neuroleptyki- kwetiapina, perazyna, promazyna itp. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Jak widać są mocno sprzeczne wersje, bo jedna mówi, że kozłek jest inhibitorem GABA transaminazy(GABA-T) czyli tego enzymu co rozkłada GABA, a druga, że niektóre zwiazki w nim(np. kwas walerenowy) są analogami GABA i bezpośrednio pobudzają rec. GABA-A. Która jest bliższa prawdy- pojęcia zielonego nie mam. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16857858 Tutaj o tym czytałeś? Tylko tutaj znowu te szczury dostawały kozłek ale drogą wziewną, a nie doustną. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Paradoksy współczesnej nauki. Teraz czytam w jednym miejscu piszą, że kozłek zawiera analogi-GABA, które wykazują powinowactwo do rec. GABA-A(jako agoniści) i kozłek ogólnie działa przez wzrost transmisji GABA-ergiczej. Ale tak jak mówię, nie można tego porównywać, bo tam szczurki dostawały kozłek dootrzewnowo, stała dawka przez 30 dni i nagle im zostało odebrane. Może ten spadek GABA to z odbicia. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
To samo powiesz o dziurawcu, który w wielu badaniach klinicznych ma udowodnione działanie p/depresyjne przewyższające placebo, zawiera hiperycynę, pseudohiperycynę, hiperforynę i adhiperforynę, które są inhibitorami wychwytu zwr. (m.in. 5-HT), inhibitorami monoaminooksydazy i na większości lpd jest ostrzeżenie(z jakiegoś powodu), żeby dziurawca nie łączyć z lpd i z wieloma innymi lekami ze względu na to, że zawarte w nim flawonoidy zmieniają metabolizm niektórych leków o nawet kilkaset %, a wg. statystyk w Niemczech najczęściej wybieranym antydepresantem jest właśnie dziurawiec(częściej niż "normalne" antydepresanty)? lunatic, http://www.kau.edu.sa/Files/0009057/Researches/24531_24773.pdf Tu np. masz badania, gdzie badano wpływ kozłka na poziom neurotransmiterów. Ogólnie z badania wyszło, że kozłek robi burzę w neuroprzekaźnikach, ale problem w tym, że badania robiono na szczurach, podawano im 300mg kozłka, regularnie przez 30 dni i dootrzewnowo, a nie doustnie. Nie wiadomo jak to nawet porównać i z czym. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
lunatic, Kozłek ma bardzo słabe powinowactwo do SERT i niektórych rec. serotoninowych. On głównie działa poprzez wpływ na GABA. Czegoś ostatnio szukałem o kozłku i znalazłem badanie, gdzie wzięto króliki doświadczalne za kasę i mieli oni przetestować dawkę śmiertelną kozłka. Zdaje się, że zjedli tego naprawde spore ilości i jedyne co im było to zawroty głowy, bóle brzucha, nudności. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
lunatic, Kozłek w bardzo słabym stopniu tyka transmisję serotoninergiczną. Zdziwiłbym się gdyby coś się zadziało. No chyba, że tego kozłka chcesz jeść na kilogramy. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Mirta też nasila transmisję serotoninergiczną i mimo, że SSRI+miansa/mirta to bardzo popularne połączenie wśród lekarzy to w opracowaniach też biadolą o możliwości wystąpienia ZS, a jakoś wszyscy to biorą i nikomu nic nie jest. Nie można dać się zwariować. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Nie ma czegoś takiego jak wstrząs serotoninowy. Jest zespół serotoninowy. To się rzadko zdarza, poza tym od tego(zazwyczaj) się nie umiera. A żeby objawy całkowicie ustapiły wystarczy odstawić leki i po 24 godzinach wszystko w normie. 50mg sertraliny i 100mg trazodonu to nie są jakieś duże dawki. Ale na tym połączeniu unikaj lepiej preparatów przeciwprzeziębieniowych/na grypę zawierających w składzie dekstrometorfan- np. Gripex. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Psychotropka`89, Tak naukowo to Trittico zawiera trazodon, który jest inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny(tak jak wszystkie SSRI- np. sertralina(Setaloft))+ do tego jest antagonistą rec. serotoninowych z rodziny 5-HT2. Lek ma działanie p/depresyjne, p/lękowe i nasenne. Początkowo sądzono, że właściwości nasenne trazodonu(Trittico) wynikają z antagonizm wobec rec. histaminowego H1(tak samo jak w przypadku mianseryny czy mirtazapiny), ale stwierdzono, że powinowactwo trazodonu do tego receptora jest zbyt słabe, aby to ono było odpowiedzialne za działanie nasenne. Lek w jakiś pokrętny sposób jednak ładnie reguluje sen. A tak po ludzku: kiedyś brałem Trittico w dawkach 150-450mg. Bardzo miło wspominam. Śpi się ok. Libido na plus(często ten lek się dokłada do innych, żeby podreperować funkcje seksualne), nie tyje się po nim. Tyle. -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
To zależy. Zwykle obowiązuje tzw. prawo wyższego stężenia. Tzn. ligand, którego jest więcej wygrywa walkę o miejsce na receptorze i wywiera stosowny efekt(charakterystyczny dla agonisty albo antagonisty). Fluoksetyna sama w sobie jako związek chemiczny(C17H18F3NO) jest antagonistą rec. 5-HT2c. Nie jest to jakieś duże powinowactwo, ale wyższe niż np. w przypadku agomelatyny. Natomiast fluoksetyna pośrednio jest też agonistą rec. 5-HT2c. Pośrednio, bo poprzez inhibicję SERT powoduje wzrost 5-HT w synapsach, a 5-HT jest endogennym ligandem/naturalnym agonistą dla rec. 5-HT2c. Tak się dzieje w przypadku antagonistów kompetencyjnych. Antagoniści niekompetencyjni łączą się w bliskim sąsiedztwie receptora wywołując zmiany w jego konfiguracji przestrzennej i ogólnie zaburzając jego pracę- co wpływa(ujemnie) na możliwość łączenia się agonisty z tym receptorem w jego normalnym miejscu wiązania- terapeutycznie może to być korzystne. Jeszcze inaczej jest w przypadku odwrotnych agonistów(a większość "antagonistów" rec. 5-HT2c to właśnie odwrotni agoniści). Odwrotny agonista nie blokuje receptora tylko obniża konstytucjonalną aktywność receptora poniżej 0%(na wartości minusowe), tak że trudniej jest pobudzić ten receptor- co wywołuje efekt farmakologiczny charakterystyczny dla antagonisty. Są jeszcze częściowi agoniści, którzy w zależności od okoliczności mogą zachowywać się albo jak agonista albo jak antagonista tego samego receptora. Kiedy obecny jest częściowy agonista i pełny agonista(endogenny ligand) w dużym stężeniu to częściowy agonista zaczyna zachowywać się jak antagonista kompetencyjny i "walczy" z naturalnym agonistą o miejsce na receptorze blokując go. Jeżeli częściowy agonista występuje natomiast w większości to zachowuje się po prostu jak agonista receptora i tutaj nie ma żadnej filozofii. -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
To nie jest proces nieodwracalny. Generalnie agoniści danego receptora wywołują jego downregulację, a antagoniści upregulację. Wyjątkiem są tu receptory 5-HT2a/c w przypadku których zarówno ich agoniści jak i antagoniści powodują downregulację. W przypadku stosowania SSRI bardzo rzadko się zdarza(jest to ułamek promila, nawet nie procenta wśród ludzi biorących SSRI na całym świecie), że dojdzie do permanentnej downregulacji rec. 5-HT1a- która może być albo nieodwracalna albo bardzo trudno odwracalna. Coś jak 1 przypadek toksycznej nekrolizy naskórka na 1 milion zażywających ketoprofen(Ketonal). -
Nihil6, Oj kurka, no bo przy Tobie to ciężko skumać co jest sarkazmem a co prawdą, jak raz piszesz uber poważnie, a raz jak diogenes z synopy.
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
miko84, Co do antyhistaminowej tolerancji to opiszę Ci szerzej wieczorem, bo muszę zaraz znikać. W czasie brania to nasilenie lęku wynika z pośredniego agonizowania rec. 5-HT2c(SSRI blokują SERT=wzrasta ilość 5-HT=endogenny ligand(5-HT) intensywniej agonizuje rec. 5-HT2c=5-HT2c działa jak inhibitor dopaminy na szlaku mezokortykolimbicznym i noradrenaliny). Dlatego te leki nie zawsze są idealne np. na ataki paniki. A dlaczego to u Ciebie trwało po zaprzestaniu brania? Być może za bardzo Ci zdownregulowało autoreceptory 5-HT1a albo wyniknęło złe ratio downregulacji 5-HT2a w stosunku do 5-HT2c. Ogólnie temat rzeka, bo downregulacja rec. to tylko jeden z wielu mechanizmów neuroadaptacyjnych po SSRI, które w końcowym efekcie prowadzą do zmian w ekspresji genów. -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Psychotropka`89, Tak albo nie. Jak w przypadku innych LPD. Mirtazapine and other antidepressants may cause a withdrawal syndrome upon discontinuation. A gradual and slow reduction in dose is recommended in order to minimize withdrawal symptoms.[58] Effects of sudden cessation of treatment with mirtazapine may include depression, anxiety, panic attacks, vertigo, restlessness, irritability, decreased appetite, insomnia, diarrhea, nausea, vomiting, flu-like symptoms such as allergies and pruritus, headaches and sometimes hypomania or mania. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Masz rację, pasują wszystkie objawy poza opinią 8 neurologów(w tym dwóch dr), wynikami rezonansu magnetycznego i EMG, zwykłą statystyką i logiką. Stres i marihuana nie wywołują SLA. Plus to, że wcześniej "chorowałaś" na SM i kardiomiopatię serca, z których nagle cudownie ozdrowiałaś i typowa dla hipochondrii koncentracja na jednym układzie(mięśniowo-kostny). Jeżeli gdzieś tam w Tobie istnieje jeszcze maleńki przebłysk trzeźwego myślenia, że to co piszesz jest kompletnie niedorzeczne to wybierz się po raz enty do psychiatry i opowiedz o tym co tutaj piszesz. Wtedy pomożesz sobie. Skun nie powoduje żadnego SLA, skun trafiając na podatny grunt spowodował u Ciebie paranoję. Zacznij brać leki, bo nie masz żadnego SLA. Idź na forum o SLA, śmiało. Gwarantuję Cię, że jak im napiszesz, że 8 lekarzy wykluczyło u Ciebie chorobę to pierwsze co, odeślą Cię do psychiatry. -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
"Blizna" na komórkach- fajny skrót myślowy, ale niestety błędny. Porównajmy np. działanie nasenne w przypadku różnych grup leków- 1) Benzodiazepiny wiążą się z jonotropowym receptorem GABA-A, a konkretnie z jego allosteryczną/benzodiazepinową stroną(kiedyś używano terminu receptor benzodiazepinowy) przez co powodują nasilenie transmisji GABA-ergicznej i ułatwiają temu neuroprzekaźnikowi wiązanie się z receptorami GABA-A. GABA to neuroprzekaźnik o właściwościach hamujących. Receptory GABA-ergiczne są związane z kanałami chlorkowymi, napływ jonów chlorkowych powoduje hiperpolaryzację komórki nerwowej(która staje się tymczasowo niewrażliwa na przewodzenie bodźców)= co objawia się w postaci uspokojenia, działania przeciwlękowego, nasennego, rozluźniającego mięśnie szkieletowe, przeciwdrgawkowego. 2) Z-drugs(zolpidem, zaleplon, zopiklon)- zbliżony mechanizm do tego wyżej, większa selektywność. 3) Leki pokroju hydroksyzyny, mianseryny, mirtazapiny, klasycznych neuroleptyków(promazyna, perazyna), atypowych neuroleptyków(klozapina, olanzapina, kwetiapina) itp. wywierają działanie nasenne na innej zasadzie- poprzez działanie antyhistaminowe czyli odwrotny agonizm/antagonizm rec. histaminowego H1. Benzodiazepiny jak wiadomo silnie uzależniają fizjologicznie i psychicznie(z- drugs też), LPD/LPP nie uzależniają(ale niektóre z nich mogą dawać objawy zespołu abstynencyjnego, który nie świadczy o uzależnieniu). W przypadku jednych i drugich zachodzi tolerancja farmakologiczna(choć w przypadku antyhistaminików jest to zdecydowanie wolniejsze i słabsze niż w przypadku benzodiazepin). Dlaczego? Nie jest to jakiś wyjątek zarezerwowany dla leków psychotropowych. Zjawisko tachyfilaksji dotyczy w takim samym stopniu terapii hormonalnej, leków przeciwastmatycznych, leków stosowanych w chorobie niedokrwiennej serca, używek itp. Tak samo jest z odstawianiem. Przyjmujesz długo inhibitor pompy protonowej na nadkwasotę żołądka, pod wpływem leku kwasowość ulega obniżeniu, odstawiasz lek nagle- kwasowość wzrasta "z odbicia" do wartości nawet wyższej niż pierwotnie. Leczysz nadciśnienie tętnicze betablokerem, odstawiasz go nagle, masz duży wzrost ciśnienia tętniczego "z odbicia". Czy to świadczy o uzależnieniu? Nie. A co o nim świadczy? Najczęściej cztery aspekty- 1) substancja włącza się w szlaki metaboliczne organizmu i zaprzestanie jej zażywania powoduje objawy zespołu abstynencyjnego, 2) istnieje silna chęć powtórnego zażycia/zdobycia substancji(głód substancji)- trudno o czymś takim mówić w przypadku SSRI, 3) substancja najczęściej wpływa na układ nagrody znajdujący się w układzie limbicznym, gdzie dużą rolę odgrywa dopamina= powoduje to działanie euforyczne= dotyczy większości narkotyków, SSRI już nie. 4) obserwowane są wyraźne zmiany w zachowaniu człowieka(cechy psychologicznego uzależnienia)- w przypadku SSRI raczej nie można o tym mówić. A czemu leki później za entym razem słabiej działają? Bo dochodzi do downregulacji(obniżenie wrażliwości/zagęszczenia receptorów), które tak reagują na chroniczną stymulację. To tak samo jak z tą nadkwasotą żołądka- Ty wiesz świadomie, że masz nadmiar kwasu i łykając IPP chcesz sobie pomóc, ale Twój organizm tego nie wie i robi negative feedback- skoro lek(traktowany jako coś obcego) obniża kwasowość żołądka, to organizm stwierdza, że należy jeszcze podkręcić kwasowość- w efekcie przy odstawieniu mamy jeszcze większą nadkwasotę niż na początku. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Jest tak. Ale nawet pół worka marihuany nie ma mocy, aby wywołać SLA. Bad tripa to już i owszem. U lękowców może nasilać lęki, a u tych co jeszcze nie mają, ale są predysponowani do zaburzeń lękowych może je wywołać. Wiele jest przypadków fobii społecznej i derealizacji po mj. -- 26 mar 2014, 13:31 -- Kiedyś lekarz opowiadal na wykładzie o facecie, który cierpiał na urojenia dysmorfofobiczne i uważał, że jest martwy. Lekarz na wizycie zapytał go czy nieżywi ludzie mogą krwawić, gość na to odpowiedział "Nie". Wtedy lekarz znienacka dźgnął go igłą w przedramię i pokazała się krew. Lekarz z dumą spuentował, że jednak nie jest nieżywy. A pacjent na to: "Myliłem się, martwi ludzie jednak mogą krwawić". Dostosował sobie nowe dane do swojego urojenia i dalej w kółko ta sama śpiewka. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Czasami pojawiają się przebłyski krytycyzmu albo częściowy krytycyzm, ale to jest na krótką metę. Generalnie myślę, że katalizatorem i czynnikiem spustowym, który spowodował tę ciężką postać hipochondrii była traumatyczna śmierć ojca, bad trip po marihuanie i stres poporodowy- to wszystko było pożywką dla wcześniej istniejącej, nieleczonej nerwicy. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Lord Cappuccino odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
aga9115, Tak naprawdę bez woli i chęci własnej nie da się nakłonić(patrz: brak krytycyzmu). A ten krytycyzm nie wróci dopóki nie podejmie się odpowiedniego leczenia farmakologicznego. Takie błędne koło.