Skocz do zawartości
Nerwica.com

agorek

Użytkownik
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agorek

  1. pozwole sobie odswiezyc temat, jako ze od domu moge oddalic sie na niewielka odleglosc mam pytanie: 1 jak osoby ktore maja takie renty pozalatwialy wszystkie formalnosci? przeciez trzeba jechac do jakiegos urzedu ,stac tam ,zalatwiac jakies sprawy. 2 ma ktos rente socjalna? jak ja zalatwic?da sie bez wychodzenia? jak? mozesz napisac? kupujesz chleb za 2,30 i masz na 3 dni makaron za 2,40 i masz na 2 dni. jesz na sniadanie chleb popijajac woda a pozniej na obiad ziemniaki , idziesz spac bez kolacji. do tych co spytaja skad kasa na neta odpowiem ze net w dawnych dobrych czasach oplacilem z gory na dlugi okres czasu.
  2. agorek

    Automaniak

    hehe to marzenie tylko takie a tak powaznie moglobybyc cokolwiek co jezdzi i pozwolilo by mi gdzies dojechac i uciec szybko jak sie zaczne bac.
  3. faje bo pomagaja sie "odstresowac", troche komp bo rowniez pozwala sie oderwac i nie myslec o pewnych rzeczach.
  4. obecnosc drugiej osoby nie pomoze na tyle zebym wyczekal te 4-6 godzin(tyle sie czeka u mnie w miescie)pozatym nie ma kto, kazdy ma swoje sprawy, prace, rodzine...
  5. najgorsze co czlowieka moze spotkac to wlasnie samotnosc ,sprobuj odnowic kontaktymoze z ludzmi ktorych znasz. ech mnie tez dopadlo lezalem caly luty i czesc marca teraz ucze sie chodzic ,powoli coraz dluzsze spacery , o dziwo jazda na rowerze jest bezbolesna w przeciwienstwie do chodzenia.wspolczuje bolu fizycznego. szukac pomocy u psychologa, psychiatry.
  6. zeby isc do lekarza trzeba miec ubezpieczenie a nie pojde sie zarejestrowac w up. bo nie dojade tam poprostu nie wytrzymam, zeby isc prywatnie trzeba miec prace. jedyna nadzieja ze cos znajde ale koncze bo offtopuje. mam nadzieje ze kiedys wszyscy pozbedziemy sie naszych lekow i bedziemy normalnie zyc.
  7. ja uwielbiam ksiazki a.dumasa :cykl 3 muszkieterowie , hrabia monte christo, oraz trylogie wladca pierscieni, ostatnio czytalem serie j.aherna"krucjata" 20 tomow zajelo mi 2,5 dnia.
  8. co to za klotnie, jestesmy tu zeby sie wspierac a nie klocic. co do tematu ludzie przychodza i odchodza ale fajnie bylo by gdyby przed odejsciem z forum kazdy napisal cos w stylu "wyleczylem sie, normalnie zyje odchodze z forum" bo czasem ludzie np. z ostra depresja znikaja i wiele osob sie o nich martwi. ps. kto sie smuci to jest smutas, kto sie kloci to jest.... klotnik
  9. niestety nie radze sobie, mam teraz najgorszy okres w zyciu. co do kasy wydanej to oddal bym wszystko byle sie pozbyc tego lęku. chyba faktycznie rano bralem 150 i 75 a wieczorem 150 nie pamietam juz dokladnie bo bylo to 2 lata temu prawie.bralem efectin nie zamiennik.
  10. hmm nie jestem psychologiem i nie wystawie diagnozy ale mi to wyglada jak fobia spoleczna, sproboj poczytac na ten temat.
  11. mysle ze fajnie byloby znalezc sobie osobe ktora jest rownoczesnie psychiatra i psychologiem bo wtedy mozna dobrac leki pod prowadzona terapie. ja znalazlem takiego typa chodzilem rok ale niestety tylko dostawalem wieksze dawki leku a wizyta trwala okolo 10 min. niestety ciezko znalezc dobrego lekarza z tego co wiem ale jak sie znajdzie to ponoc prawdziwy skarb. przy okazji ktos sie leczyl u tego pana? http://www.madej.lekarz.com/ jest to gabinet ktory znalazlem i jest bardzo blisko mnie na tyle ze dojde tam bez leku, niestety platny ale do panstwowego nie moge isc wiec jak bede mial kase to tam bym poszedl.
  12. najwazniejszym organem w ciele jest mozg i jak on jest "zepsuty" to lipa , mozna miec 10 rak i nog i nic to nie da.
  13. agorek

    witam

    witam, kilka slow o mnie:jestem z lodzi , 35lat, mam depresje i agorafobie ktore sie wzajemnie napedzaja, bralem leki przez okres roku i narazie tyle, wiecej napisze jak sie zadomowie na forum. pozdrawiam.
  14. agorek

    Automaniak

    moje wymarzone autko to nissan skyline ale teraz ze wzgledu na zaawansowany wiek wybralbym cos wygodnego ,pewnie jakiegos maybaha jak ojciec dyrektor. taa ale narazie pozostaje moj ulubiony rower .
  15. agorek

    Witam :))

    witaj ,swietnie sie czyta takie posty ze komus sie udalo i jest dobrze.
  16. agorek

    Wkurza mnie:

    wkur... rza mnie moja bezsilnosc, ten chory kraj i masa innych rzeczy.
  17. agorek

    Witam:))

    Borysia hejka.
  18. witam ,pozwole sobie opisac swoje wrazenia z okresu kiedy zazywalem efectin.moj psychiatra zapisl mi go na agorfobie i depresje, zaczalem od dawki 75, po pierwszej dawce zakrecilo mi sie ostro w glowie i nogi zrobily mi sie miekkie ale nie wiem czy to ze strachu ze to moj pierwszy lek czy z powodu tego ze dzialal i to chyba byly wszystkie efekty uboczne nigdy nie mialem innych wymienionych w ulotce. poniewaz lekarz mial podejscie jakie mial to na informacje ze nie jest lepiej zapisywal tylko wieksze dawki tak ze na koniec bralem chyba kolo 2x150 rano i 150 i 75 wieczorem ale nie pamietam dokladnie wiec nie dam sie za to pociac. czy lek pomogl? zasadniczo ciezko odpowiedziec , zrobilem sie bardziej towarzyski, agorafobii nie przemogl jakos ale mialem lepszy nastroj jdnak czesto myslalem ze to w skutek efektu placebo bo jakos nie odczuwalem efektow dzialania. bralem efectin przez rok po czym odstawilem z dnia na dzien bo starcilem prace i nie mialem kasy na lekarza i leki i tez zero efektow ubocznych mialem. jedyne co zauwazylem ze po imieninach kolegi i sporym spozyciu na nastepny dzien nie mialem zadnych efektow poalkoholowych.
×