Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nonenow

Użytkownik
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nonenow

  1. Wlasciwie to powinieniem byl zaczac: Paranoid: Low Schizoid: Low Schizotypal: Moderate Antisocial: Low Borderline: Low Histrionic: Moderate Narcissistic: High Avoidant: Moderate Dependent: Moderate Obsessive-Compulsive: Moderate
  2. Moniczka ma bardzo intensywne objawy hipochondryczne. Na pewno warto ja wyleczyc i mysle ze powinna raczej sluchac lekarza. A urojenie powinno byc za Karlem Jaspersem: - utrzymywane z absolutnym przekonaniem, - niekorygowalne przez dowody z zewnatrz, - absurdalne lub w oczywisty sposob nieprawdziwe. Troche to bez sensu, bo w ten sposob z definicji nie mozna miec urojen ze jest sie chorym psychicznie - paradoks. Ale ja tez sie nie znam...
  3. A, cos mi sie skojarzylo. Jesli powiedzialas lekarzowi ze jestes w trojkacie i masz duze potrzeby seksualne, moglo mu sie skojarzyc z jakims stanem manii. Lepiej z nim pogadaj, mozesz tez zawsze odwiedzic innego, ale jesli wspolpraca szla dobrze to moze warto go sluchac?
  4. ... a jesli przekroczyles 25 (i jestes facetem), to to prawdopodobienstwo jest juz zupelnie nikle.
  5. Np tak - http://www.4degreez.com/misc/personality_disorder_test.mv :) To jakis niespecjalnie powazny test, ale u psychologa moze byc podobnie tylko ze test bedzie dluzszy. Szczerze mowiac, jestem ciekaw Waszych wynikow (mowa tu o wszystkich forumowiczach) :)
  6. A jak sie lek nazywa? [ Dodano: Sro Sie 30, 2006 7:03 pm ] Juz znalazlem, jak widzisz stosuje sie go nie tylko przy stanach psychotycznych.
  7. Kama, wspolczuje bardzo. Mam nadzieje ze ten czlowiek zmienil sie i w ogole, ale... dla mnie facet ktory podnosi reke na kobiete, dziecko, albo slabszego, to skonczona lajza i bydle. Niemniej, kazdy sie moze zmienic i mam nadzieje ze Twoj facet tez zmadrzal (albo go zostawilas daleko za soba). Pozdrawiam
  8. Ale podwyzszone cisnienie moze zrobic 'krzywde w glowe'! Moze prowadzic do agresji, drazliwosci, nerwicy.. A poza tym niszczy zyly. A takie reakcje na thc w powietrzu znam:/ Nie z autopsji, ale wiem ze ludziom sie zdarzaja. Trzymaj sie z daleka od trawy, radze.
  9. Chyba nie kazdy nerwicowiec ma problemy z pamiecia. Moze przydalby sie ruch, tlen i ewentualnie nienasycone kwasy tluszczowe (to ogolnie dobre na mozg) - czyli ryby albo (dla wegetarian) wyciag z siemienia lnianego.
  10. Nonenow

    Szczyt hipochondrii

    A moze kropka, stop, eot, eof? Sugeruje zamkniecie tematu, bo inaczej grozi nam to ze klocace sie osoby beda probowaly miec ostatnie slowo.
  11. To sie chyba nazywa miec dystans do problemu? :)
  12. Jesli odnosisz sie do tego co wyzej napisalem, to nie o to mi chodzilo. Co to znaczy 'powinna'? Nie *wymagam* od partnerki niczego poza wiernoscia w tej kwestii. Sam tez tylko tyle moge zaoferowac. Reszte sobie musze sam poukladac w glowie, to moj problem a nie partnerki. O to pytalas - tzn o to jaki mamy stosunek do przeszlosci partnerki, co mamy w glowie ale niekoniecznie uzewnetrzniamy. Odpowiedzialem. Nie czuje sie hipokryta. Moze jeszcze dorzuce - zdarzal mi sie seks bez milosci (zanim zmadrzalem i zorientowalem sie ze jest bladym cieniem tego z miloscia). Czy to taka wielka, nieakceptowalna wada? Przyznam, ze jako taki wlasnie 'problem do poukladania sobie w glowie' wydaje mi sie to znacznie trudniejsze od seksu z kochana osoba. Ale nie jestem pewien czy poruszamy sie w obrebie tematu, czyli nerwicy;)
  13. Niejasno sie wyrazilem - ja po prostu chcialbym zeby bylo tak jak napisalem wyzej. Podobnie jak np moglbym chciec zeby miala taka to a taka figure i np zielone oczy. Nie sadze zeby to bylo realne, wiec jesli uda mi sie znalezc kogos na powaznie, to bede sobie jakos radzil. Moglbym napisac cos innego - chcialbym sie zakochac w dziecinstwie w kobiecie ktora poslubie jako dorosly. Inne marzenie, jeszcze mniej realne. Od pewnego czasu wiem ze jak sie kogos kocha ze wzajemnoscia, to z wieloma rzeczami mozna sobie poradzic (akurat ja mam sporo wiecej 'wad' niz ewentualna partnerka, wiec to ona bedzie miala wiekszy problem;) ). Aha - mam 28 lat.
  14. Znowu nie wiem, czy nie przeginamy podciagajac to pod nerwice natrectw. Mialem (niestety) wiecej niz srednia krajowa partnerek. I mimo ze staram sie nie wymagac od ludzi wiecej niz sam daje, chcialbym zeby ta moja 'na cale zycie' nie miala doswiadczen. Wiem ze to nie fair. W szczegolnosci, gdybym zorientowal sie ze partnerka teskni za seksem z jakims bylym, bo ja jestem za kiepski, to byloby mi cholernie trudno. Znam sporo osob, ktore nie mogly sobie poradzic z przeszloscia partnera/partnerki. Obejrzyj "W pogoni za Amy". P.S. Czasem wydaje mi sie ze umiejetnosc klamania w zwiazku jest jednak dosc wazna:( I z dwojga zlego - trudna prawda albo okragle klamstwo wiekszosc wybralaby to drugie. P.P.S. Podejrzewam ze chlopak - prawiczek mialby duzy problem z Twoja przeszloscia. Moze jest dobrze jak jest?
  15. Nonenow

    Szczyt hipochondrii

    A teraz wszyscy pieknie jezdza po Moniczce. I to jest ok? Moze i ma swoje za uszami, ale proponuje juz odpuscic.
  16. Fajne podsumowanie, maura. Podpisuje sie czterema lapami pod tym co napisalas. Nawet natrectwa na tle samobojczym (a zdarzaja sie) nie sa w praktyce niebezpieczne. Chociaz na pewno meczace.
  17. Nonenow

    Szczyt hipochondrii

    W zyciu nie ma 100% pewnosci. To ze niektorzy schizofrenicy maja dobry kontakt z rzeczywistoscia, mowi tylko tyle ze ta choroba czesto daje sie wyleczyc (1/3 przypadkow) albo zaleczyc (tez 1/3). Sa na swiecie wyleczeni profesorowie-schizofrenicy, malarze-schizofrenicy, pisarze-schizofrenicy, taksowkarze-schizofrenicy, itd. Psychoza wystepuje w schizofrenii, ale nie tylko (silny stres, depresja). Epizod moze sie przydarzyc i zdrowej osobie. Niemniej, kryteria sa takie ze Ty na pewno ich nie spelniasz! To jak zlamanie otwarte nogi - albo widac, albo go nie ma. Pamietasz link, ktory kiedys Ci podrzucilem? Ten z forum ocd? Tam ludzie opowiadaja o swoich problemach tak jak tutaj. Takich co sie bali psychozy jest bardzo duzo. I madral takich jak Ty (albo ja), ktore testowaly sie przez dlugi czas pod jej katem tez nie brakuje. Ludzie opisuja nawet przypadki 'testowania' sie pod katem urojen paranoidalnych - 'hmm, czy ja nie mam przypadkiem poczucia ze za lustrami sa kamery a ja jestem agentem Watykanu w wojnie z antychrystem?' http://www.stuckinadoorway.co.uk/ Trzymaj sie, jedz nad morze i odpoczywaj. A ja mowie papa wszystkim i zmykam w gory.
  18. Wyszlo mi 9. Bywalo lepiej, bywalo i gorzej. Chyba nie mam na co narzekac.
  19. Byc moze 'spustoszenie' to za mocne okreslenie. Tzn w ogole warto wiedziec co sie je (ja sie tym srednio przejmuje, poza tym zeby nie bylo to mieso) niezaleznie od diety. A jesli idzie o niedobory wit b12, to konsekwencje moga byc bardzo widoczne. Bardziej narazeni sa weganie i to oni powinni bardziej starac sie o suplementacje, ale wegetarianinowi ze sporym stazem tez moze sie to przydarzyc. Odsylam do forow wegetarianskich, czasem trafia sie tam ktos kto ma jakas wiedze, a nie tylko slepe przekonanie i fascynacje.
  20. Troche mozna sobie zrobic krzywde. Jak sie nie pilnuje dobrej diety, to trzeba pare rzeczy uzupelniac - witamine b12 (kapsulki) i nnkw (siemie lniane, albo drogie kapsulki). Niedobor jednego badz drugiego moze prowadzic do nerwicy itp, bo oslabia uklad nerwowy. Ja sie zorientowalem ze powinienem suplementowac po 8 latach bycia wege (nie jem miesa od 10 lat i nie zamierzam zaczynac). Mozesz wpisac 'b12 deficiency' w google i poczytac. Na szczescie opisy dotycza przypadkow skrajnych a braki mozna uzupelniac.
  21. A moze zamiast czytac Baudelaire'a, Burroughsa itp siegnalbys po Paragraf 22 Hellera, albo jakas ksiazke Vonneguta? Albo Twaina? Tragicznosc jest smieszna, moze uda Ci sie zamienic potrzebe tragedii na dobry, ironiczny, humor?
  22. Nonenow

    Sport

    Dobry temat. U mnie zawsze dzialalo:) A na codzien uprawiam sport nieekstremalny. Te sporty w ktorych czlowiek pakuje sie w niebezpieczne sytuacje sa o tyle dobre, ze mozna troche docenic wartosc zwyklego zycia. Ale do stalego uregulowania sobie humoru polecam raczej rzeczy takie jak rolki, bieganie, jazde na rowerze.. Mozliwie daleko od domu, tak zeby cwiczyc i 'samodzielnosc':) P.S. Do sportow ekstremalnych nie zaliczam szybkiej jazdy samochodem/motocyklem (chyba ze po torze). To pakuje do szufladki z napisem 'debilizm'.
  23. Oczywiscie, ze moze wiedziec. Jak maja dobrze dobrane leki i chec leczenia sie, to sa (jesli leki dobrze dzialaja) czasem zupelnie zdrowi. Ale chory w psychozie raczej nie ma swiadomosci choroby. To ma nawet jakas nazwe.
  24. Speedcore, to nie jest tak. Sporo jest takich nerwicowcow, co zaciskaja zeby (twardziele) i czekaja az skonczy ich telepac. Bez sensu uogolniasz. A w swojej dzialalnosci internetowej duzo pisales o sobie. Moze i nie po to, zeby Cie ktos zalowal, tylko po to zeby (jak pewnie uwazasz) postraszyc ludzi, albo zaspokoic jakies swoje potrzeby, ale obraz z zewnatrz jest taki ze jestes czlowiekiem ktory potrzebuje mowic o sobie.
  25. Nonenow

    Szczyt hipochondrii

    Ja Cie dobrze rozumiem. Ale z tymi obsesjami jest chyba troche tak, jak z upierdliwymi znajomymi - jak bedziesz ignorowac, to w koncu przestana przylazic:) To jest takie zamkniete kolo testowania sie i wywolywania leku, ktory powoduje ze zaczynamy sie zastanawiac, a nasze zastanawiania budza w nas lek itd. Ja jestem ciekaw, czy 'zdrowy' czlowiek nie rozni sie od nerwicowca tylko tym, ze glupim myslom nie poswieca uwagi. Im dluzej z ludzmi gadam, tym bardziej jestem przekonany ze cos w tym jest.
×