Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. tahela

    Heloł

    może własnie za duzo racjonalizujesz a za mało czujesz i dopoki tak bedziesz miał nic cie niebedzie cieszyc a dorabiasz sobie do tego ideologie zeby sie wybielic
  2. tahela

    Czy to już alkoholizm?

    Czasem jest fajnie poimprezowac sobie, nawet tak na maksa ,ale z innymi ludźmi i tylko czasem9 ja tak mam ,ze czasem tylko), za czesto szkodzi to jednak a jeszcze jak sie pije w samotnosci i jakies tanie swiństwa i nie mozna przestac to migiem na odwyk powinienes sie udac , bo to juz przekracza granice. -- 12 lis 2014, 02:18 -- wzystko jest dola ludzi,ale przeginac nie ejst dobrze bo musi na całe zycie starczyć: moj ukochany jonasz Kofta; Kiedy codzienność zmęczy ci oczy A skrzydeł nie masz, by odfrunąć Narasta w tobie chęć, by się stoczyć Wypoczynkowo obsunąć Nie ma powodu się niepokoić Gdy sens tej zasady uchwycicie Staczać się trzeba powoli Żeby starczyło na całe życie Być wzorem dla samego siebie Modelem opiewanym w pieśniach Bardzo chwalebne, ale sam nie wiesz Kiedy sam siebie zaczniesz przedrzeźniać Życie to nie jest jeszcze życiorys Życie powstaje w brudnopisie Tylko staczać się trzeba powoli Żeby starczyło na całe życie Kiedy już wlazłeś pod górę Nerwy ci drgają napiętą struną Czas spuścić z tonu, trochę się stoczyć Wypoczynkowo obsunąć Pora balladkę w morał ustroić Więc - chociaż bywa rozmaicie Staczać się trzeba powoli Żeby starczyło na całe życie
  3. słaba nerwica jak hydroksyzyn a na nia działalam ja hydroksyzyne to na alergie mogłam a tak to dla dzieci lek raczej , ale dobrze ,ze dajesz rade
  4. lucy1979, ja lubie metali jesli idzie o styl, takich rokowych kolesi, ale złoty łańcuch to obciach inne łańcuchy moga byc hehe a tak do zwiazku to wole ułózonych i w miare spoojnych do zabawy to takich szalonych ,ale od tych szalonych ie che nic wiecej bo sie nie nadaja , nie daja oparcia , ale do zabawy w sam raz,
  5. Najlepiej to zajmij sie studiami bo tam miałas klopoty jak pisąłs i zwiazkiem, bo jak wylecisz ze studiów i sobie zwiazek rozwalisz to sobie iepotrzebnie wzyciu namieszaz tylko i po co ci to a z rodzicami jakos sie tez ułozy lepiej lub gorzej.
  6. tahela

    Nie wiem jak to nazwac

    520m.n.p.m., najbardziej winne jest państwo, które jest słabe i ma nieskuteczne rozwiązania systemowe, taki facio powinien na pysk wyleciec z chaty i tyla i to powinno sie toczyc nawet po doniesieniu np. sasiada a rozwiazaniom systemowym w tym panstwie wiele przyczynia sie kosciół katoliski, którego nienawidze , rzadko czegos nienawidze ,ale polskiego koscioła bardzo, jakby rozwiazania systeowe działały szybko i skutecznie to takich .....nów ubyło by szybko a ze strachu ,ze pojdą pod most zaczeli by byc grzeczni, u nas czuja sie bezkarni,ze moga
  7. Chyba waszym najwiekszym problemem jest alkohol, wszyscy wiedza ,ze jest gen , który predsponuje do zostania alkoholikiem, chyba u was jest ?Jesli ty ojciec i brat macie kłopoty z alkoholem ,ale ktos kto ma ma ten gen nie znaczy to, ze zostanie alkholikiem tylko, ze ma predyspozycje . Myslec trzeba i nie pic po prostu za duzo a nigdy juz samemu bo to nic fajnego.Mam nadzieję, ze w ciazy nie pijesz bo najwazniejsze sa 3 pierwsze miesiace ciazy, jak sie wtedy pije to najbardziej szkodzi bo wtedy sie kształtuje układ nerwowy najbardziej prymitywny, nie pij i dbaj o to co masz a będzie dobrze.
  8. madlen92, NIE MA IDEAŁÓW, KAZDY KTO WYGŁADA NA IDEAŁA NA POCZĄtku OKAZUJE SIE BARDZIEJ STUKNIETY OD TYCH , KTÓRZY SIE NIE MASKUJA BO nie musza, sa normalni, jak ktos odstaje zbytnio od społeczeństwa w sensie psychicznym m\ na poczatku sie maskuje i ,ze ideał a po czaie zawsze wyjdzie, ostatnio doszłam do takiej konkluzji z kolezanką, wiadomo sa ludzie , którzy np. sa bardziej z nami zbieżni temperamentem ja rozkrzyczanych takich ze wszedzie ich pełno akceptuje ,ale nie za długo bo mnie mecza i wiadomo zainteresowania podobne musza miec,no i Umberto Eco bo ja go lubie hihi
  9. Pieprz, z tego co pisze mozna wywnioskowac i to bardzo mocno jakich facetów lubie a jakich nie, wiec nie do końca off-top , trzeba umiec tylko czytac miedzy wierszami , to prawie jak z poezją
  10. harlancoben, co ty tam wiesz co stary w pracy robił, zartuje, moj kolega tez miał BMW, juz sprzedał, ale to ył własnie taki typowy dyskoś, szalałam z nim jak miłam 5-7 lat później nasze drogi sie rozeszły z pwodów innych zainteresowań i diametralnie innego srodowiska, ale cześc czesc zostało ,ze dwa lata temu jakos byłam u niego w domu, nasza rozmowa polegała na tym,ze włączył youtuba i smieszne filmiki i się a tego nabijał i tak przez godzine , jak wyszłam od niego to odetchnełam , po godzinie uwsteczniania sie mentalno - intelektualnego, na oko bardzo fajny , kulturalny facet, laski na niego leca, ale dla mnie masakra bo on niestety poza te filmiki na youtubie nic wiecej soba nie reprezentuje, no i lubi tańczyc i dyskoteki ble rozpisałam sie chyba za duzo
  11. Hans, oto ,ze w latach 90-tych po upadku systemu , zaczeli sie wozic beznadziejni faceci ze złotymi łańcuchami na szyjach tymi samochodami, czesto gagsterzy zdolni nawet do tego zeby kogos zabic i to zostalo w duzej mierze do dzisiaj,ze facet jakis póldebilek podjeżdża pod dyskoteke BMW, wchodzi taki w swoim mniemaniu król wyrywa laski.Ten podział sie wytworzył w latach 90-tyvh ze BMW to dla gangsterów albo dyskosiów a jacys porzadni faceci nawet jak ich stac to nie wsiada do tego czegos bo kojarzy się z ludźmi, od których lepiej trzymać sie z daleka .Sama pamietam jak sie nabijalismy z takich typów jak byłam w liceum lata 90-te, ja raczej miałam towarzystwo pankoli, metali a innymi pogardzalismy , oni nami tez moze, ale nie specjalnie nas to obchodziło bo wazne było ze my jestesmy ci lepsi madrzejsi .Teraz troche inaczej patrze, ale jak rozmawiam z kolezanka to do tej pory nie mozemy sobie darowac żeby nie uzyc okreslenia dyskomłot albo technomłot i sie ironicznie przy tym nie usmiechnąc . A dyskoteka była dla nas miejscem obciachu, do którego sie chodzi rzadko raczej zeby sie ponabijac.Mam nadzie ze w miare obrazowo to wyjasniłam o co chodzi i jak to wyglądało.
  12. agusiaww, Mój kuzn ta chodził sobie własnie z dziewczyna na studiach 5 lat ona w jednym akademiku , on w drugim jakies zajecia, imprezy i tyle. Po studiach wspólne zamieszkanie i problemy, moze wina lezy zawsze po srodku ,ale fakt jest taki ,ze on i sprzata i gotuje i jak o niej mowił siedziala i nic ani nie posprzatała, ani nie ugotowła, jeszcze jak cos robiła sobie to nigdy nie zapytała sie czy on tez che. Po kilku miesiacach powiedział ,ze do zycia sie nie nadaje nic w domu nie umie , o nic nie dba i sie rozstali, później kolega go zapoznał z tak bardziej ogarnieta dziewczyna po prawie.Ona i ugotuje i posptąrzata i pranie zrobi , on tez to robi nie tak ,ze ona wszystko tylko, ale nie siedzi i nie czeka dziewczyna az ktos jej obiad poda , dziecmi sie zajmie i jest oki miedzy nimi.Jak powiedział dziewczyna dobra do chodzenia w akdemiku i do jeżdzenia pod namiot na wakacje do Hiszpanii czy Portugalii bo sobie tak jeździli ,ale na zone sie nie nadaje i tyle.Kuzyn zwykły facet po AGH raczej z tych takich poukładanych kujonow, ale jak sam powiedział w domu chciał miec kobiete normalna co zadba o dom i o dzieci a nie tylko o siebie i jeszcze narobi syfu zeby po niej sprzatać i tylko na wycieczki chciała jeździc zagraniczne i sie dobrze bawic na tym jej zycie polegało.Teraz z ta druga jest oki, czy jakos bardzo zakochany to chyba nie,ale jest normalnie dwoje dzieci, zadbany dom, posprzatane, pranie skarpetek tez i daja rade.Tamta pierwsza i wujek i jeszcze siostra mojego ojca zobaczyła jak sie zachowuje, i ze nic nie robi w domu zeby dał sobie spokoj z nia bo bedzie tak miał przez całe zycie ,ze ona bedzie tylko jeździc chciała po świecie i nic w domu nie zrobi, dziecmi sie nie zajmie po ci taka.Jak sie zaczął spotykac z ta prawniczka to wujek okreslił to jest niebo a ziemia w porównaniu do tamtej, rodzina czesto nie jest z jakis wyborów zadowolona i przewaznie sa to zachowania jednak uzasadnione często.Oczywiscie do takich ekscesów nie dochodziło bo to juz jest przegiecie co piszesz, ale mzoe cos jest na rzeczy skoro rodzice sa na nie jej.
  13. ale na zdjeciach wygladasz jak jeden z nich , wiec widocznie odpowiada ci ten styl, jakbys był inny to bys był inny a tak jestes taki jak oni tylko na dodatek z zaburzen iami, jakby nie zaburzenia to bys w tym towarzystwie spełniał sie całowsciowo, twój styl , ubierania, tego co piszesz , jestes jednym z tych ludzi,jak bys był inny to bys był inny, miał inny styl inne pogłady, tego nie zmienisz nigdy dla nikogo, chociaz majedna kolezanke, któa jest bez charakteru dopasowuje sie do towarzystwa albo faceta z którym jest, lae ty jestes dosc wyrazisty i widac wyraźnie co lubisz i jakie masz pogłady
  14. tahela

    Nie wiem jak to nazwac

    ogładałam to włąsnie przed chwila, masakra piła mechaniczna
  15. Doberman, BMW to samochód dla tepych dyskomłotów, raczej budzi smiech i politowanie, ale jak widze twoje wpisy i to jak sie zachowujesz i jakie masz poglądy do ciebie by pasował i mozesz mnie nie lubic i w ogóle, ale niestety pisze prawde, raczej przebywasz w towarzystwie, od którego w moim mniemaniu trzeba wiac.
  16. HarajukuAino, sama powiedziałs ze zakochujesz sie co chwile, a jesli ktos sie czestozakochuje to co z tego ze w jednej osobie jak za chwile w innej, gówniane gadanie jak dla mnie , chocby psychiczne zakochiwanie sie w kims tot ez jest skanie z kwiatka na kwiatek, jakby ie patrzec, przyczyn amnie nie interesuje albo zmadrzejesz albo nigdy nie bedziesz miała miłósci
  17. Candy14, i włąsnei na tym to polega ,ze nie trzeba szukac dalej i to co daje jedna osoba to wystarczy i po co dalej to jest własnie ta madrośc,
  18. tahela

    Stare czasy-zaginiony język

    pamietam takie chamskie podzywki facetów, nieznajomych stojacych gdzies po bramach, jak szłam z kolezanka ona była naturalna blondynka oni krzyczeli ej blondyna kto cie dyma, ona sie odwracała i wrzeszczała spierdalajcie, a j wrzeszczałam debile hehe,wtedy oni wrzeszczeli do mnie a ciebie kto dyma a ja wrzeszczałam na pewno nie ty i tak nie masz szans spierdalaj ale człowiek był młody i głupi w sumie nie cierpiałysmy tych debili,ale siedziec cicho w takiej sytuacji było by najgorzej, tak był wiadomo ,ze nie damy po sobie jeździc, jakims tam dziwnym chłopakom od , których tylko chciałysmy sie trzymac z daleka
  19. ja uwazam ,ze to niedojrzałosc ,osoby dojrzałe i swiadome potrafia sobie znaleźc jedna osobe i nie fascynuja sie wtedy innymi osobami , od tej jednej cha akceptacji ,zrozumienia i zaufania skanie z kwiatka na kwiatek jest niedojrzałe i gówniarskie, nie mam takich potrzeb, tez miałam kłopoty z rodzicami i to spore, albo dorosnij albo całe zycie fascynuj sie kims co chwile innym i tak naprawde całe zycie wtedy nie bedziesz miała tego czego szukasz i tyle, pewne rzeczy trzeba po prostu zrozumiec dot ego potrzeba madrosci
  20. jak dla mnie to brak dojrzałosci, niestety niektórym to zaostaje4 na całe zycie
  21. tahela

    Stare czasy-zaginiony język

    joja nie pamietam n aprzerwach, tr5oche z przedszkola, ale tez raczej rzadko i n\bez szału za to pamietam zapierdzielanie na wrotkach , któe uwielbiałam a teraz sie ciagle wywracam i jeździc nie umiem w cholere
  22. tahela

    Stare czasy-zaginiony język

    pamietam te twoj stary hihi, ale pos\dstawówki nie wspominam z rozrzewieniem co najwyzej 8 klase, wczesniej to nuda, liceum juz bardziej działo sie
×