
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
Hejka wszystkim co słychac ciekawego dzisiaj na forumie. O czym rozmawiacie?
-
Bellatrix, Buziak Kasia i kolorowych. Ja tez sie wyłączam, idę poczytać Cmentarz w Pradze świetna ksiażka i jakoś jednak na tyle potrafię sie skupić,ze daje radę czytać. Dobranoc kochani.
-
Vett, skasowała bo miałam od niej wiadomosci prywatne i przy jej wiadomościach jest, że juz nie ma tego uzytkownika poniewaz usunął konto, zdziwiłam się
-
Bellatrix, moze cos starszego Lambada, krótkie spódniczki i heja a później moze być i margaryna Wie ktoś dlaczego Nowa York skasowała konto , szkoda , pisała coś czy tak nagle
-
Bellatrix, a potańcujmy sobie, czemu by nie a jak juz nie bedziemy dawać rady to sobie porozmawiamy
-
a ja nie poszłam na imprezę ,na której było dużó osób bo byłam na pogrzebie zresztą nie wiem czy bym sie dobrze bawiła , poza tym to poczucie świata obok jednak utrudnia wejście w rytm imprezy, a zblizenie do ludzi to trudne to musi trwać to nie dzieje sie tak ot i tylko do wyjątkowych
-
masz ewidentnie problem z samooceną i dlatego masz problem , o którym piszesz na pewno potrzebujesz terapii, która wzmocni Twoja samoocenę, jak ktoś pisze o sobie takie rzeczy to ma problem ewidentnie z samym sobą czy mu się to podoba czy nie i potrzebuje terapii
-
Moja historia, czyli wszystko naraz:( nn, hocg? nie wiem...
tahela odpowiedział(a) na zagubiona888 temat w Nerwica natręctw
Masz nerwicę natrectw prawdopodobnie a ja sie leczy lekami i leki chyba sa najbardziej skuteczne na natręctwa włąśnie na inne uje muje to juz tak n8ie dzisałaja, do psychiatry się wybierz. -
Witaj na forumie i rozgoszczaj się , dobrze, ze czujesz się szczęsliwa skoda,ze unikasz ,ale taki przywilej ludzi z forum.
-
i co tam słychać kochani, gdzies wywędrował moj kabel od neta i zaraz chyba bateria mnie siazie ,ale jeszcze forum przed snem .
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
tahela odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
michelv, nerwica natręctw myślowych związana z myślami o własnych chorobach,też czasem mam takie schizy -
nie jestem pewna czy to do mnie , ale jakby co to aspiryna cud, miód i orzeszki na serce, na grype i na depre tak na wszelki wypadek na samobojstwo też zażywać. -- 27 sty 2012, 23:04 -- Spooky, nie ma jak to prawdziwa historia
-
Jednak porzadny psychiatra by sie przydał i w Twoim przypadku optowałabym równiez jednak za psychoterapia.
-
A co na stronie byś chciał nie ma to tamto pójdziesz indywidualnie i zaplacisz za wizyte to pan Artur psychoerapeuta pokaze Ci cycki, juz nie powiem kto pokazuje sie odpłatnym pokazywaniem cycków męska dziwa a dziwa dlatego bo się często dziwi.
-
Spooky, lepiej rozpuśc aspiryne wodzie i wstrzyknij sobie prosto do zyły efekt murowany skad wiem sniło mi się w nocy proste, n ie?
-
Spooky, Lepsze od redtuba bo jesli terapia to chyba na zywo seksem a nie wirtualnie -- 27 sty 2012, 20:41 -- ArturCyc.pl, zajmujesz leczeniem się zawodowo a facetów też leczysz w końcu lekarz to lekarz ?
-
Ja już po pogrzebie, przy mojej depresji podziałalo to w dół bardzo a wczoraj zaczęły mnie sie właczać znowu bardzo silne tęsknoty pod wpływem przeczytania czegoś dzień wcześniej. Dzisiaj wszyscy płakali a guz był typoow nieoperacyjny bo kmam dwóch kuzynow lekarzy w stanach z czego jeden w petagonie pracuje a drugi ma znajomych na Harwardzie i nie było ratunku, były konsultacje i wszystko co tylko mozna zrobic Teraz wszyscy popijaja niewinnie i rodzine rozmowy a ja weszłam na forum i pisze,ale mnie wołaja to musze isć moze będę później.
-
Wzięłam Xanax i spróbuje zasnać dobranoc dziewczynki i chłopcy , buźka dla waś wileka.
-
BłękitnaAbstrakcja, Ja wpadam a takie fazy czasem pragne kontaktu z ludxmi i wtedy go mamm apóxniej nagle zaczynam odczuwać coś jakby irytację, nie ,że nie lubie ludzi tylko jak za duzo to patrze i myśłę co ten facet tak gada i gada nawija o czymś , to juz lekka przesada, lepiej by sie przymknął i byłby spokój itp. myśli i izolacja od ludzi a później wyjście do ludzi imprezowanie, sammeu organizowanie wyjsc wpare osób i tak w kóło wiec niektórzy znaja mnie tylko z jednej strony albo tej cichej i spokojnej albo takiej bardziej szalejącej ,. Teraz sie to bardziej ustabilizowało z wiekiem i juz tak mnie imprezy nie krącą jka kiedyś gdy byłąm sporo młodsza lae takie uczucie,że mnie nosi pojawia sie czasami oczywiscie w depresji nie nosi raczej wogole, no i na tych imprezach jakieś tam czerwone swiatełko kontrolne potrafiło mnie raczej zawsze właczyć.
-
Jak dla mnie to tez mozę być natręctwo myślowe względnie jakieś złe podejście do kobiet z powodów osobistych, może to również tkwić problem w dzieciństwie ojciec źle traktował mamę , miał podejście do kobiet twierdząc ,ze są złe, niedobre,że zdradzają i mogł to czeto powtarzać a Ty sie nasłuchałeś, dodatkowo jeśli kiedyś tafiłeś na dziewczynę, która sypiała np. z kims innym a takich rzeczy nie powinno się robić to mogło to potwierdzić ten Twój wdrukowany obraz kobiet . Jest on mocno wpisany w Twoją podświadomość i nawet jakbyś chciał postępować inaczej to działa jak automat, mogła też na tej bazie wytworzyć się wtórnie do tego N natręctw myslowych, ponieważ natręctwa zakrywają lęk , tutaj wchodzi od razu być może małe poczucie własnej wartości boisz sie,ze dziewczyna Cie zdradzi i od razu w Twojej głowie powstaje schemat ze fajna równa się urwa. Wiec moze to być schemat wyniesiony domu , potwierdzony we własnych przeżyciach, dodatkową małą wartość we własnej ocenie =natrectwo myślowe, które zakrywa lęk przed zdradą, ale to moje własne przemyślenia i może jakis psycholog by sie przydał.
-
Mnie i się wydaje,że masz długotrwały stan depresyjny z tym ,ze depresje mozna podzielić własnie na takie długotrwałe obniżenie nastroju, ogolny brak zadowolenia z zycia nie czerpnie przyjemnośći z wydarzeń, które zdarzaja sie w zyciu lub coś co stało się u mnie nagłe mocne uderzenie depresji pod wpływem pewnego przeżycia z tym,że o ile z tą depresja długotrwała mozna jakos funkcjonowaać o tyle z takim nagłym bardzo silnym rzutem nie da się w ogóle zyć. Idź do psychiatry po leki powinny pomóc problem DDD też mozesz mieć bo matka , która tak mowi do własnego dziecka to jednak nie jest za dobra matka, moze jakas psychoterapia do kompletu leków. Powodzenia.
-
Spooky, a o jakiejs grupie wsparcie myślałeś, moze jest cos ala grupy AA tylko dla hazardzistów, zawsze wtedy byś nie czuł sie taki samotny w swoim problemie a jakby Cię zaczeło nosić to miałbyś do kogo zadzwonić nawet o drugiej w nocy, w sumie takie grupy wsparcia w nałogach wydają mi się lepszym rozwiązaniem niż terapia indywidualna nałogi mają to do siebie,ż emozna przez nie stracić wszystko i nie chodzi mnie tylko o rzeczy materialne
-
Jak sobie pomóc?Zostawił mnie chłopak, nie umiem żyć :(
tahela odpowiedział(a) na migusia23 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Popłakałam się znowu :cry, ratunku.: -
Ja przysząłm co by było mniej pustawo,ale nie wiem na jak długo.