
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
MARTUSIAAA12345, pobierz jeszcze 2,3 tygodnie jakniebędzie poprawy to szukaj nastepnego leku, który bedzie skuteczny
-
depresja24h, Chyba masz dpresje albo dystymie, i gorszy okres.Musisz brać leki i wierzyc ,ze bedzie lepiej a będzie .
-
jak na moj gust jesteś niedojrzała a z tego co piszesz ci twoi chłopacy jeszcze bardziej niedojrzali są i nie potrafia wziasc odpwiedzialnosci za zwiazek
-
tabletki z neta nie, nie mozna,
-
lysolbysol, jeżeli chesz szybko żeby sie uczyc do matury , to tylko leki ci zostaja i wizyta i sychiatry a i tak musisz sie liczyc z tym ,że lek moze sie zmiesiąc wkręcac zanim zacznie działac,ale psychoterapia tak szybko cie na nogi nie postawi , doprowadź sie do stanu uzywalnosci lekami a zdaj mature a póxniej bedziesz myślał co dalej
-
refren, chyba nie , jak byłam duzo młodsza . byłam jeszcze bardziej radykalna w swoich poglądach i przekonaniach, teraz i tak sporo odpusciłam, własnie pod wpływem przezyć , kiedys nie uznawałam żadnych kompromisów i było jak sie komus nie podoba do widzenia , odrazu, troche sie zmieniłam i mysle ,ze na lepsze, pełna bezkomropmisowosc tez nie jest dobra jw1994 ja bym tez odpuściła póki co, niech sie panna uspokoi troche albo niech sobie idzie, jak nie jest gotowa do seksu to niech nie podpuszcza az do takich sytuacji, przez pewien czas mozna,ale gdy to trwa dłuzej to juz robi sie głupie
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
tahela odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Przemek_44, ta ja najpierw brałam alpre a jak wziełam clona to poczułam wyraźnie, ze jest mocniejszy, i duzo mniejsza porcja klona, wystarczy za wiekszą innego benzo, ja nie byłam i nie jestem uzależniona od benzyny, ale brałam i różnice poczułam wyraźnie, po paczce klona wróciłam do alpry i dałam sobie spokoj z clonazepanem, szczególnie ,ze klon muli a alpra w ogóle mnie nie muliła -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
dziwnie kontaktuje dzisiaj, jakos źle kojarze, takie rozbicie dziwne, i w ogole zmeczona jakas jestem , nie wiem o co kaman -
Matka w klinice psychiatrycznej
tahela odpowiedział(a) na Promien temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Promien, Czyli mieszkasz z matka alkoholiczką i jej partnerem uzaleznionym od hazardu Nieciekawie ,ale masz 23 lata i masz chłopaska jak piszesz, może do chłopaka sie przeprowadź, albo jednak do ojca i jakos ustabilizuj sutuacje sobie. Uczysz sie, pracujesz, sam chodzisz na terapie, masz lęki jakieś jak to wygląda u Ciebie? Może po prostu masz taki charakter inny niz ja, we mnie jak cos kipi to musze powiedziec, wyrzucic, nawet jesli to ma sie skończyc awantura , uwazam ze lepiej zrobic awanture , która oczyszcza atmosfere niz kisic to w sobie a najgorzej pozwolic sie traktować w taki sposób , który ci nie odpowiada, jak cos nie pasuje to sie mowi ,nawet jesli to trudne , mowi sie nie chce tego , chce innego zachowania. Jak nie powiesz i nie zaczniesz walczyc to ta sytuacja bedzie trwała.Ja bym sobie nie pozwoliła i jednak bym powiedziała, nawet licżąc sie z tym ,ze mnie uderzy , bo z tego co piszesz moze to zrobić, ale to nie bedzie twoja wina tylko jego ,bo facet zachowuje sie nie fer. Ja bym zaryzykowała na twoim miejscu, nie zgodziła bym sie na sytuacje , która mi nie odpowiada bo to co piszesz to brak szacunku dla twojej osoby.Jeśli nic nie zrobisz to bedziesz miała to co masz, albo zawalcz albo sie wyprowadź innej mozliwosci nie ma. -
refren, ale ja nie napisałam,ze ma byc z łatwa , i paradoksalnie ta łatwa tez może byc podobna do niej czyli nie wie czego chce i sie puszcza na prawo i lewo i szuka, a ta nie wie czego chce i podkreca goscia i sie wycofuje, ale i taka i taka postawa wychodzi z tego samego,ze strachu przed zangazowaniem, z braku charakteru , w zyciu nie mozna byc choragiewką, jak juz w cos wchodze to w tym jestem i tu nawet nie chodzi o miłosc tylko o zasady , które kieruja ludźmi, lubie ludzi z zasadami , mocnych, zdecydowanych, czesto ktos kto wydaje sie mocny na pierwszy rzut oka w krytycznych sytuacjach okazuje sie tchórzem a czasami na odwrót ktos kto wydaje sie byc wycofany czy zastraszony w sytuacjach jakis ważnych w zyciu , decydujacych moze okazać sie bohaterem, uwazam ,ze sa pewne sytuacje, które testują ludzi, testuja , zwiazki, przyjaźnie, wspólne prowadzone biznesy , w sumie na podstawie takich krytycznych sytuacji oceniam ludzi, i to jest tak mozna miec lęki, fobie i można przy tym byc kims z zasadami, mozna być otwartym ,bez lęków ,fobii i mozna nie miec żadnych zasad, czyli w moim mniemaniu jest sie nikim , taki cżłowiek nikt, bez swojego ja , tam gdzie mi dobrze, łatwo, gdzie akurat widze ,ze cos sie błyszczy ide,uciekam przed trudnosciami, kiedys pamietam jakis program moze i durny w telewizji ,ale sliczna dziewczyna dostała raka, naprawde ładna, na twarzy i trzeba było jej to wyciąć i juz nie była tak ładna maż ja zostawił z małym dzieckiem, kurde nosz, dziekuje za takie cos , słabe,ale niestety sporo takich jest ludzi na swiecie
-
zadraWoku, Niemiecki nie jest zły, ja bym chciał mowic jakimś jezykiem na poziomie zawansowanym, tymczasem czytam po angielsku na poziomie srednim, sama napisze jak trzeba jakis dokument tez na średnim poziomie, gramatyka w sumie nieźle. Jak trzeba to cos powiem chociaz tutaj gorzej niz z pisaniem i czytaniem ale nie rozumiem co do mnie ktos mówi . Nie musisz od razu uczyc w szkole mozesz sobie prowadzic własne zajecia z dziećmi przedszkolnymi, zebrac grupe i uczyc. To praca raczej dosc łatwa i poziom łatwy dla kogos kto studia skończył ,dodatkowo mozesz pochodzic po przedszkolachi sie popytac czy nie mogłabys zajęc prowadzic dodatkowo płatnych i przyjsc jak bedzie zebranie z rodzicami, myśle ,ze ktos chętny by sie znalazł.Mozesz tez rysowac z dziećmi przy okazji jak lubisz , jakies warsztaty rysunku prowadzic a ASP mało kto zostaje Picassem.sporo ludzi kończy uczelnie artystyczne , robia jakies wystawy po znajmosci itp. ale nie sa to wybitne obrazy tylko przecietne. Sama mam kolezanke po szkole artystycznej nawet fajnie maluje ale wybitna nie jest , jakies tam wystawy ma ,ale to nie jest też Beksiński a druga osoba co mi sie kojarzy to była dziewczyna jednego kolegi po ASP osobiscie dziewczyny nie znalam,ale obrazy miała słabe moim zdaniem , nic specjalnego , on od niej brał te obrazy, w sumie nie wiem po co nawet , może myslał ,ze sa dobre a moze mu wciskała nie wnikałam, jego sprawa,ale były nie za bardzo . Oczywiscie nie powiedziałam tego bo uznalam to za bezcelowe mowić. Mało kto ma talent taki wybitny i szkoda marnowac 5 lat zycia na szkołe , chyba ,ze masz jaks rodzinę z koneksjami i gdzies cie wepchnie do jakiejs galerii czy muzeum albo jakies inne miejsce gdzie da sie zarobic a tak to szkoda zycia.Wiesz na ASP każdy kto idzie ładnie juz maluje czy rysuje,ale to wcale nie swiadczy o tym ,ze ma talent jakis wybitny.I nie mowie tego zlosliwe tylko szkoła artystyczna to juz zeby zostac Beksińskim czy Siudmakiem a tak to raczej darować sobie, chyba ,ze własnie masz rodziców, którzy jakos cie wepchna gdzies lub zapewnia cos co daje utrzymanie w zawodzie. Masz doła bo cie nie kręci zawód, ale ogólnie ten jezyk niemiecki myśle ,ze daje wiecej mozliwosci niz ASP , mozesz pracować w sekretariacie ,czesto chcą niemiecki, mozesz uczyc dzieci własnie, mozesz tez uczyc w szkołach policealnych tylko musisz uprawnienia pedagogiczne zdobyć,mozesz tez zostac tłumaczem artykułów , ksiązek dokumentów a jak trzeba to dorobić przysiegłego. Wiem ze to nie łatwo z tym przysięgłym ,ale mozliwosc jest jednak.Sporo ludzi robi w zyciu to czego sobie nie wymarzyło a zycie to nie jest spełnienie marzeń ani raj tylko zycie, trzeba odnaleźć sie w tym co jest i z tego radosc czerpac bo inaczej ktos da ci góre złota, najlepsza miłosc a ty dalej bedziesz niezadowolona , szkoda zycia na to co by było gdyby było.
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
tahela odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
cozicozicozi, znacznie silniejsze, mocniejsze, Przemek_44, każdy kto choć raz wziął alpre i clona wie ,ze uzależnienia od alpry nie powinno sie zwalczać clonem a tak pozatym na zdrowy rozum to uzależnienie od słabszej substancji leczyc substancja mocniejszą , jakiś taki brak logiki jak dla mnie, wystarczy pomyśleć,że jedno z drugim sie wyklucza -
Matka w klinice psychiatrycznej
tahela odpowiedział(a) na Promien temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Promien, Ja bym powiedziała wprost temu facetowi ,ze ma mnie nie dotykać bo nie chce i dodała szczególnie nie chce być dotykana przez partnera matki. Po prostu rozrywałoby mnie od środka i bym nie wytrzymała.Zrobiłabym jazdę w takiej sytuacji po bandzie ,ostrą, ale bym zrobiła.Taką z awanturą podejrzewam. Facet naprawdę zachowuje sie bez zasad, a ja tego nie uznaje,nie cierpię czegoś takiego. Jest z Twoją matka a gdzieś Cię dotyka itp. nawet jak na ciebie leci to jakby nie był prymitywem to wiedziałby ,ze takie zachowanie jest nieodpowiednie skoro tego nie wie to albo jest zaburzony albo po prostu typowy burak,prymityw i wydaje mu się to fajne. Dopóki nie zaczniesz robić ostrych jazd to on to uzna za przyzwolenie a jak pozwalasz to może , takie jest myślenie co niektórych pokręconych osobników. -
To ,że starasz sie wszystko kształtowac w strone uśmiechu nie znaczy,ze tak to jest. To ,ze bys chciał to nie znaczy koniecznie ,ze mozesz. Bajki o tym ze ciężko pracuj a swiat stoi przed tobą otworem to sa bajki. W zyciu róznie bywa to ze ty bys cos chciał to nie znaczy ze nagniesz swiat do siebie,jesli nie nagniesz swiata do siebie to ty sie nagnij do swiata zmieni ci sie perspektywa .Pozatym jesli sobie nie radzisz , to znaczy, że sobie nie radzisz a jak sobie nie radzisz to potrzebujesz pomocy . Kierunek psychiatra/psycholog jak najbardziej i niby czemu ma ktos nie wiedziec co zabije cie ktos za to? Raczej nie, co najwyżej ludzie posłuchają i pożałują , pogadają a w całym rozrachunku ani nie beda ci z tego powodu dokuczać ,ale też nikt ci specjalnie nie pomoże , po prostu zleją cie po pewnym czasie. Dalej bedą z toba chodzic na piwo zakłądając ,ze ta sprawa to nie ich problem.W zyciu mozemy jesli mamy szczęscie liczyc tylko i wyłacznie na wsparcie rodziców lub partnera , z innymi to raczej juz do kina można isc ,czy na piwo albo w góry pojechać i tyle. Masz problem idź do specjalisty a problem masz i sam to widzisz, samo sie nie rozwiąże. Za bardzo sie przejmujesz tym,ze ktos cos zobaczy bo ludzie i tak mają to gdzieś.Zajmuja sie swoim zyciem, swoja praca, uczelnia, swoja zoną/meżem , dziećmi, rodzicami a nie tobą. Każdy ma swoje problemy.
-
z tymi wynikami w szkole to tak ma wiekszosc ludzi , z 90% , z tym skupianiem sie tez w sumei, gorzej ,ze nie miałes znajomych to juz troche dziwne w sumie, czyli jakos nawiązywanie kontaktów społecznych ci lezy, przyczyn może być kilka, napisz jak tam po wizycie u psychiatry? witaj na forumie pozatym
-
plusio34, ja widziałam ludzi po trawie co mieli jazdy depresyjne, niestety szególnie ci,którzy mieli jakies zaburzenia po dłuższym okresie czasu źle to na nich działało i tez uzależnia dosc mozno
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
tahela odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
lexotan3mg, Zostań i dokończ odwyk, jesteś po tym szpitalu na jakiejś terapii Jak nie jesteś to dziwne bo szpital powinien chyba dać Ci jakieś wskazówki a może skierować na jakąś terapię, to sobie załatw? Może grupową nawet Jeśli przerwiesz wpół to wszystko, to raczej wrócisz do uzależnienia. I kiedyś i tak to ci zawali życie. To ,że tęsknisz to normalne każdy by tęsknił, jak chcesz mieć poukładane w życiu to musisz załatwić sprawę uzależnienia. Trochę dla mnie dziwne ze zamienili ci afobam na clona, który jest mocniejszy a nie na relanium Powodzenia -
Zgadzam się klex, Może nie jesteś alkoholikiem, tylko waliłeś bo miałeś taką ochotę, a potem z wyczerpania musiałeś przestać i przyszło Ci to całkiem łatwo. Taka wersja mi przyszła do głowy, nie musisz tego brać do siebie. właśnie też przyszło mi to do głowy,ze może nie jest jeszcze alkoholikiem tylko zwyczajnym pijakiem po prostu .A to róznica jest jednak i alkoholizm to juz jest cos gorszego .A białe myszki, padaczki alkoholowe i roztopienie mózgu to nic miłego. Czasem zamiast białych myszek duchy gonią .Znajoma mojej mamy z pracy tak miała, jak ją duchy w ciągu alkoholowym przegoniły po pokoju to mało nie wyskoczyła z 7 piętra.
-
Lord Kapucyn, też mnie zabolał ten Orłoś a moje myśli były identyczne, ale jakby sie nie dal to by wyleciał wszyscy wiedzą, ze ta władza nie ma żadnych skrupułów, a Wrocek jest spoko, roznoś będziesz bliżej
-
Jak przestać być szarą myszką i zyskać pewnośc siebie ??
tahela odpowiedział(a) na samotnaaaa temat w Pozostałe zaburzenia
detektywmonk, dla mnie zbyt wyzywające zachowanie n ie jest atrakkcyjne, nie lubie ludzi nachalnych,ćzesto kojarzy mi sie z chamstwem jak ktos pcha sie na siłe i np. rozbija bez skrupułow jakis zwiazek, itp. lubie ludzi, którzy mają klase i potrafia to pokazac a nie pchaja sie jak czołg, tacy budza moja niechce, myśle ,ze tylko ktos bardzo niedowartościowany i majcy pałe poczucie własnej wartosci zainteresuje sie kims takim bo wtedy osobie z mała watroscią siebie takie cos moze imponowac, \w dłuższej perspektywie czasu ludzie , którzy pchaja sie jak czołg dla takich osób i tak okazuja zbyt nachalni , dominujacy i meczący , ja np. nie lubie jakos na siłe dominowac nad kims za bardzo,ale nie lubie tez jak ktos dominuje, nademna lubie dogadywać sie ,szanować, nie lubie jak ciagle ktoś mi mowi pojedźmy tam i tu , lubie rozmowe moze bysmy tu pojechali co o tym sadzisz i jakies wspólne podejmowanie decyzji anie idziemy tu i tu i masz isc bo ja tak chce i nie lubie tez jak ktos mi mowi ,ze chce tu i tu na te sztuke, na ten wyjazd i ja mam sie zgodzic , lubie wspólne decyzje w byciu razem , jesli ktos wymaga odemnie zamow mi teatr nie musisz mowic na co chesz isc tylko zamow i nie pytaj czy mi sie podoba to co ta osoba soba reprezentuje czy taki ktos ma własny charakter, lubi taka i taka sztuke czy tylko che zeby ktos decydował za niego i jest mu wszytko jedno? także moim zdaniem wyzywajace dominujace zachowanie dla ludzi z mała wartoscia siebie a na dłuższa mete dla nikogo bo tacy ludzie meczą po prostu, zycie to kompromisy , rozmowy,docieranie się, a nie forsowanie na siłe swojego zdania,ani zbyt nachalny, ani zbyt uległy tylko dojrzały , umiejący rozmawiac -
klex, sporo ludziom tak sie wydawało ,ale bez wsparcia AA wracaja częsciej do picia niz po terapii a jak sie jest alkoholikiem to nie można nawet łyka wziasc do pyska bo może to sie skończyc takim ciagiem, ze mozna sie zapić na smierć
-
jw1994, jest w takim wieku,ze pewnie che to zrobić a byc moze by chciała byc bardzo zakochana a nie jest obłednie, wiec z toba robi rózne takie rzeczy , podkręca cię a później sie wycofuje bo jednak nie jest przekonana co do ciebie , ze to własnie z tobą by chciał ten pierwszy raz, w sumie głupia postawa, bo w takim razie mozna całe zycie czekac i ciagle byc niezadowolonym bo w kazdym cos sie znajdzie, moze ma taki charakter i jak to w koncu zrobi to tez nie bedzie przekonana co do ciebie i całe zycie bedzie nieszcżesliwa i bedzie szukac ideału, w sumie tacy ludzie, krzywdza i siebie i tych, którzy chca byc z nimi w zwiazku najlepiej trzymac sie z daleka, bo niezdecydowanych ludzi, dla mnie bez charakteru nie powinno sie kochać bo nie mozna przy nich czuć sie pewnie i moga uciec z byle powodu i zacząc obwiniac jeszcze druga strone za własny brak zdecydowania, ludzie niezdecydowani sa ludźmi bez charakteru, nie każdy zasługuje na to żeby go kochac , nawet jak przez pewien czas wydaje sie inaczej bo nie zauważamy na povczątyku złych cech, które deskredytuja na powazny związek
-
Jak przestać być szarą myszką i zyskać pewnośc siebie ??
tahela odpowiedział(a) na samotnaaaa temat w Pozostałe zaburzenia
dar, sporo mezczyzn tez tak myśli, jakos nie mam szacunku do tych panow, ze czym wiecej tym lepiej z byle kim -
Jak przestać być szarą myszką i zyskać pewnośc siebie ??
tahela odpowiedział(a) na samotnaaaa temat w Pozostałe zaburzenia
elo, niedojrzałe tez jest uzależnienie własnej atrakcyjnosci od tego co mowia kolezanki a ona tez to robi -
Problemy z rodziną i związkiem
tahela odpowiedział(a) na Asda999 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Mieszkanie na trzeciego z sistra i jakąkolwiek inna osoba dorosła trzecia nie słuzy dobrze zwiazkowi dwóch osób. Moze jakbyscie mieli trójkat było by lepiej,ale tak to lipa nie dziwie sie ze sie wkurzył ja bym przykladowo brata partnera tez kazała po pewnym czasie usunac , nawet jakbym lubiła , wszystko ma granice.Z tym ,ze on tez sie zachował jakos głupio i niedojrzale sprawe załatwił, bez klasy, sprawa jest do przegadania kazdy powinien powiedziec co wtedy czuł i jak to widzi na przyszłość i porozmawiac, ustalic zasady i sie ich trzymać.