-
Postów
1 417 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maiev
-
ja też umywam .... a ten dywan to nie chiński??
-
no gratulacje. Czyli jednak wiedza się znalazła. Super!
-
Wrrrrr! Zła jestem. Mam zły kawałek dnia. Wkurzył mnie znajomy, a mój mąż mówi żebym sie nie przejmowała bo ludzie to świnie. No myślałam że ... To ja się staram tyle czasu jakoś się do ludzi przekonac i przestać czuc si wśród nich...nieswojo a ten mi z takim tekstem. No normalnie - ręce mi opadły.
-
hehe ale wymagania :)
-
no troszkę chyba daliśmy plamę- przynajmniej ja. No czasem tak się zdarza. Osobiście to i tak nic optymistycznego bym nie napisała, bo mam taki humor że hej. Tez ostatnio jestem przewrażliwiona i mam same kiepskie dni. ale damy radę. Trzymaj się arla. trzeba to jakoś przetrwać.
-
gusia no ja też coś namotałam - ale to nic nowego :)
-
Lusi - hehe z ulicy Ty silna kobieta jesteś heh- ja w przychodni to nie wytrzymuję 15 minut. No chyba że się ludzie nie kłócą o kolejką. Zdrówka życzę córce :) Witaj LuC ponownie! Co się Chińczykami przejmujesz- odpuść sobie - ich i tak jest więcej. :)
-
cinnamonkuTobie tez miłego dnia. jakie optymistyczne hasło na dziś. Ładne heh w moim uśmiechu to lepiej niech nikt się nie zakochuje, bo kłopotu by było .... zmykam spać wreszcie
-
Zrozumienie przez partnera
maiev odpowiedział(a) na michal33 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
No właśnie tak jest u mnie. Zamiast się cieszyć ze przestanę być jego "kulą u nogi" to on wydziwia. Ale trudno - będzie się musiał przyzwyczaić do nowego stanu rzeczy. Ja wolę siebie taką. I własnie zdrowy egoizm to jest to co zamierzam stosować. Kurczę, myślę że mój się przyzwyczai. Dam mu trochę czasu. :) Chyba że znowu się cofnę -
ja trzymam!! uda się! Mężowi przekażę :)
-
Masz rację C©złowieku - samo gadanie nic nie da. Ale zdaje sie że kazdy użytkownik forum moze zrobić ankietę. Ty również. :) Pozdrawiam! Ale właściwie dlaczego Wrocław odpada?? Dla mnie to odpada każde miejsce ale tylko w najblizszym czasie. :)
-
w nocy się znacznie lepiej czuję. Hmm chyba zacznę prowadzic nocne życie- tylko bez skojarzeń . Wkurza mnie ze akurat teraz jestem taka skołowana - że tak powiem. Dzisiaj - właściwie już wczoraj - mój mąż miał urodzinki a ja w takim stanie że szkoda gadać. Na szczęście imprezka (malutka) dopiero w sobotę. Może zdążę się pozbierać, a jak nie no to nie wiem kto ją zrobi. heh człowieku -nerwico - też przed egzaminem miałam pustkę w głowie, ale potem okazywało się że cos tam jednak jest. Nie martw się. Twoja wiedza się znajdzie. :)
-
heh ja nawet na IRC-u chyba coś zepsułam. Jutro braciszka pognębię - coby mnie troszkę oświecił z czym to się je, bo ja do tyłu z techniką coś. hmm
-
Zrozumienie przez partnera
maiev odpowiedział(a) na michal33 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Aż strach się bać. Moze jednak mnie oszczędzicie? odnośnie zrozumienia. Dziwne to ale odnosze wrażenie że mojemu "mężu" odpowiadało to jak bylam biedna i nieszczęsliwa - a teraz jak jestem samodzielniejsza i nie pytam go o zdanie za kazdym razem to mu coś nie pasuje. UUU a co będzie potem. Przyzwyczai się chyba? -
arla - nie czuj się tak. Faktycznie mogłaś odnieść takie wrażenie (bo my tu tak sobie gadamy) ,ale to nieprawda. Trzymaj się!
-
Skupianie sie podczas depresji na zdrowiu i wyglądzie
maiev odpowiedział(a) na Magdalena Bednarek temat w Depresja i CHAD
ja tez się przyłączę. Nie pamiętam kiedy ostatnio się malowałam (oprócz imprezy -ale to się nie liczy). Porządnej fryzury to nie miałam juz ho ho. Czasem to się wcale nie czeszę - i tak mam 5 włosów na krzyż i czy się uczesze czy nie wyglądają tak samo. Latam w dresie nawet do ludzi - ogólnie wyglądam jak lump i czasem aż mi głupio. BO... źle się czuję jak fatalnie wyglądam. Ale ...tak mi sie nie chce. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:39 pm ] Chyba powinnam zacząć chodzić kanałami...ale u mnie nie ma -
A ja mam całe mnóstwo problemów. Z odbieraniem prywatnych wiadomości. Albo mam tak jak pisała Róża albo musze sie parę razy logować i dopiero mogę odczytać. Ogólnie mam problemy z logowaniem. Prawie zawsze jak napisze posta to klikam "wyślij" i znowu pisze żebym się zalogowała. Tak parę razy i wreszcie mi się udaje wysłać. To znaczy niezupełnie. W zasadzie okienko szybkiej odpowiedzi mi chyba nie działa. (Zamotałam jak zwykle.) Ehh Mam nadzieje że to chwilowe [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:42 pm ] heh a już najlepsze jest, "przepraszamy ale możesz zmieniać tylko swoje posty". A ja mam sklerozę lekką i zawsze zapomnę coś dopisać i próbuję i....takie cóś bo akurat mnie wylogowało. hehe [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:36 pm ] wybaczcie że to znowu ja ale już... prawie wszystko dobrze. Pojawia sie u mnie coś takiego. "Błąd sesji. prosze ponownie wysłac forumlarz." i tak musze czasem z 10 razy wysyłać. Znowu coś u mnie??? Pomocy!!! Męczące to strasznie. Kurna, same ze mna problemy
-
Dzięki Wam robaczki! Aniu - no własnie ja mam to samo. Odstawiam leki i ...wszystko wraca. blee Trzymam kciuki za ciebie....i za siebie. Uda nam się to przetrwać. :) Piotrek - no masz rację. Po co mi nowe kompleksy jak jeszcze mam stare.
-
Witam Cię serdecznie lochness
-
31ania - własnie tak sie zastanawiałam Ty czy nie Ty Jak to wszystko wina pogody to....chciałabym przespać te dni. Tak fatalnie się nie czułam od pól roku albo i dalej. Najgorsze to przewrażliwienie na swoim punkcie - dobrze mi było bez niego a teraz..... blee - normalnie wszędzie doszukuję się jakiejś antypatii albo co? Precz z takim humorem. A kysz! no....i jeszcze mi odbija
-
Ja sie przyznaje że nie zagłosowałam, bo ...nie mogę się zdecydować. Mam chyba tyle samo "za" co "przeciw".
-
No - smutno mi i tyle. Nawet pisać mi się nie chce. Co za tydzień.
-
A co ze mną? że tak sie bezczelnie upomnę A pojde sobie sama. I to juz. hehe