Skocz do zawartości
Nerwica.com

_asia_

Użytkownik
  • Postów

    2 857
  • Dołączył

Treść opublikowana przez _asia_

  1. jak już tu jestem to też się wyżalę martwi mnie bardzo mój guzek na podniebieniu, mam go już jakieś 2 lata, pokazałam go kiedyś tylko dentystce w ubiegłym roku, powiedziała, że to nic poważnego i nie ma się czym przejmować, więc dałam sobie na spokój, ale on się lekko powiększa, w dodatku jest bolący jak go dotknę, a po stronie gdzie się znajduje mam problemy z drożnością nosa, poza tym w nosogardzieli smak, zapach ropy, czasem wychodzą kawałki ropy. chyba się jednak zainteresuję tym guzkiem tym bardziej, że po drugiej stronie podniebienia też mi się zaczyna robić dziwne zgrubienie. miał ktoś z Was coś takiego? -- 05 kwi 2011, 10:05 -- togolina, a w jaki sposób odkryto u Twojego Syna ch. pneumoniae? Przeciwciała IgM i IgG? Mogłabyś napisać jakie miał miana tych przeciwciał?
  2. być może. udaj się do diabetologa. żeby określić, czy masz cukrzycę robi się jakąś krzywą cośtam w każdym bądź razie - chodzi o to, że robisz częste badania -przed posiłkiem, po posiłku, rano wieczorem, przez i po wysiłku fizycznym... dokładnie, to badanie nazywa się krzywa cukrowa, pobiera się kilka razy krew - na czczo, tuż po podaniu glukozy oraz po godzinie i jakieś 2 godziny potem. http://www.grabieniec.pl/pokaz_artykul.php?id_artykulu=622 -- 05 kwi 2011, 09:05 -- LukLuk, co do tej ciągłej chęci picia - niekoniecznie musi to wynikać z nieprawidłowego poziomu cukru we krwi (choć oczywiście może, a Twój wynik może na to wskazywać, więc jak najbardziej zrób dodatkowe badania). ja mam cukier w normie, a wciąż chce mi się pić - zwłaszcza gdy jest sucha, słoneczna, wyżowa pogoda, o mrozach to już nawet nie wspominam, bo wtedy mam baaaardzo duże pragnienie, czuję się wysuszona.
  3. _asia_

    zadajesz pytanie

    usunięcie i wymiana ostatniej dziesiątej plomby amalgamatowej bez znieczulenia przy koszmarnej migrenie a Twoje?
  4. Wiolu, polakita, tak, bardzo polecam witaminy i suplementy Solgara, mi poleciła je kiedyś moja dawna lekarka, ostatnio miałam okazję sama przekonać się, że są dobrze przyswajalne - wczoraj odebrałam ogólne wyniki badań, bardzo się poprawiła morfologia, a kwas foliowy i wit. B12 mam prawie w górnej granicy normy. Łykałam Female Multiple Solgara (przez miesiąc), teraz robię na razie od tego przerwę, ale łykam inne suplementy tej firmy (olejek z oregano, oliwka europejska, selen i cynk). -- 05 kwi 2011, 06:19 -- OB - mało szczegółowe, niezbyt przydatne. CRP - jak najbardziej. Ka_Po, Kasiu, znowu to samo? -- 05 kwi 2011, 06:21 -- Jeszcze co do OB - bardzo niski poziom (np. 1-2) występuje często przy osłabieniu organizmu i odporności, mój przypadek to potwierdza, gdy byłam bardzo słaba miałam OB 1. -- 05 kwi 2011, 06:24 -- Basiu, no masakra z tą historią. A tak w ogóle to gratuluję znów zielonego.
  5. no właśnie, ja też nic nie wiem , i też bym chciała zostać oświecona... -- 04 kwi 2011, 20:21 -- DOKŁADNIE!!!!!! Ja też bardzo lubiłam czytać jego posty, mądry facet...
  6. Agnieszko, to jedna z moich ulubionych bajek z dzieciństwa, z przyjemnością ją teraz obejrzę po niemiecku.
  7. mój dzień zaczął się tak fatalnie, a potem jednak kilka rzeczy sprawiło mi prawdziwą radość: -chmury i w ogóle pogoda -poprawiły mi się ogólnie wyniki badań krwi (oprócz tarczycy, z nią pogorszenie, ech ) -miałam udaną sesję terapeutyczną i potrafiłam się porozumieć z terapeutką -znalazłam w necie po niemiecku Wojownicze Żółwie Ninja, Przyjaciół i Siódme niebo, więc będę miała co oglądać przez jakiś czas
  8. Kasiu, tak, w suplementach. te suplementy ogólnie wzmacniają kolagen. Kasiunia, Ty musisz ogólnie zmienić radykalnie tryb życia, bo z Twoich dolegliwości wynika, że masz problemy z całym organizmem, nie tylko tkanką łączną. Nawet te jelita... To wszystko jest ze sobą jakoś powiązane, albo masz jakąś przewlekłą infekcję, która Ci rozregulowuje ogólnie organizm, albo to "tylko" przez toksyny, złe odżywianie... Jedno jest pewne - to nie jest coś miejscowego, tylko układowe...
  9. Kasiu, napisz konkretnie co, jak i w którym miejscu Cię boli... Monia, gratuluję kolorka.
  10. jak na niebie pojawiły się chmury to w końcu odzyłam.... echhh... szkoda, że Ty się wtedy shitowo czujesz. :/
  11. Kasiu, już jestem... Nadal masz bóle? -- 04 kwi 2011, 17:49 -- ten lekarz wg któego protokołu leczę boreliozę na wzmocnienie tkanki łącznej, kolagenu zaleca: - cynk i miedź -wit. C -krzem -DHEA -kwas liponowy -selen -siarczan glukozaminy -B komplex -wit. C przynajmniej 1000 mg -wit. E Podstawą jest dieta - przede wszystkim zero nabiału, jest fatalny dla stawów, kości!!! Oczywiście wykluczenie słodyczy, białej mąki. Minimum białka zwierzęcego, zwłaszcza mięsa. Stany zapalne łagodzi monodieta jaglana, ale taka na serio - co najmniej kilka dni na samej kaszy bez soli i innych przypraw.
  12. Kasiu... w książce o leczeniu boreliozy wyczytałam co jest bardzo dobre ogólnie na wzmocnienie kolagenu (bo ten temat też mnie interesuje, gdyż borelioza niszczy kolagen), jak wrócę to napiszę, bo teraz muszę zmykać. :*
  13. Kasiu... Koniecznie musisz zmienić styl życia - przede wszystkim odżywiania, i zrezygnować z używek, odtruć organizm, dożywić... Słuchaj, może byś się wybrała do jakiegoś dobrego lekarza, który leczy całościowo, może Monika by Ci coś doradziła, ona jeździ do dobrego... Ja zaraz jadę po swoje wyniki badań, i też się boję czy mi borelia bardziej organizmu nie rozkalibrowała.
  14. Moniko, to samo - głowa i oczy, help!!! Każdemu zdarza się zapomnieć, przeoczyć coś... Nie jesteśmy cyborgami... Ale rozumiem Twoje odczucia, bo ja też chciałabym wszystko robić o czasie a nawet wcześniej, na tip top, o niczym nie zapominać... Może pisz sobie przypomnienia w komórce?
  15. właściwie to nie w trójkątnej, a w czworokątnej... jest jeszcze moja ciocia, z którą jestem najbardziej związana... ona jeszcze o niczym nie wie. najbardziej bym chciała, żeby on w ogóle się nie pojawiał w moim życiu. zburzył mój spokój tak czy siak - czy się z nim spotkam, czy nie. to wszystko przez mojego ostatniego ex, to daleka rodzina (co za przypadek, od teraz wierzę w przeznaczenie i zrządzenia losu ). rrannny, moja głowaaaaa!!!!!! -- 04 kwi 2011, 11:23 -- Basiu, oj szykuje się generalne sprzątanie.
  16. to jeszcze kilka żartów "ciążowych", które też dostałam na maila: P: Jestem dwa miesiace w ciazy. Kiedy moje dziecko sie ruszy? O: Przy odrobinie szczescia, zaraz jak skonczy studia. P: Skad mam wiedziec czy moje wymioty to poranne mdlosci czy grypa? O: Jesli to grypa, poprawi ci sie. P: Jaka jest najczestsza zachcianka w ciazy? O: Aby to mezczyzni zachodzili w ciaze. P: Jaka jest najbardziej niezawodna metoda okreslenia plci dziecka? O: Porod. P: Im dluzej jestem w ciazy, tym czesciej obcy usmiechaja sie do mnie. Dlaczego? O: Bo jestes grubsza niz oni. P: Moja zona jest w piatym miesiacu ciazy i miewa takie skoki nastroju, ze czasami bywa zupelnie irracjonalna. O: To jakie jest pytanie? P: Jaka jest roznica miedzy kobieta w dziewiatym miesiacu ciazy i modelka? O: Zadna (jesli maz kobiety w ciazy wie, co dla niego dobre). P: Jak dlugo trwa przecietnie porod? O: Cokolwiek mowi, podzielone przez dwa. P: Moj instruktor mowi, ze w trakcie porodu nie bede czula bolu tylko cisnienie. Czy to prawda? O: Tak, dokladnie tak samo tornado mozna nazwac pradem powietrza. P: Kiedy jest najlepszy moment na znieczulenie zewnatrzoponowe? O: Tuz po tym, jak sie dowiesz, ze jestes w ciazy. P: Czy jest jakis powod, abym byl na sali porodowej, podczas gdy moja zona rodzi? O: Nie, chyba ze slowo "alimenty" cos dla ciebie oznacza. P: Czy jest cos, czego powinnam unikac w trakcie rekonwalescencji po porodzie? O: Tak, ciazy. P: Czy ciaza powoduje hemoroidy? O: Ciaza powoduje wszystko, o co chcesz ja obwinic. P: Co to znaczy, gdy dziecko rodzi sie z zebami? O: Oznacza to, ze matka dziecka powinna przemyslec swoje plany karmienia piersia. P: Jaki jest najlepszy moment, aby odstawic dziecko od karmienia piersia? O: Gdy zobaczysz odciski zebow. P: Nasze dziecko urodzilo sie w ubieglym tygodniu. Kiedy moja zona zacznie sie czuc i zachowywac normalnie? O: Kiedy dziecko wyjedzie na studia.
  17. Kasiu, jedna mówi co innego i druga co innego, zupełnie!!! mama chce, żebym go poznała, przypuszczam, że ze strachu, bo się boi, że jak się nie zgodzę to mi coś jego rodzina, koledzy mogą zrobić, nękać itd. (tzn. mam go poznać, być kulturalna i żeby się "odczepił" skoro mnie poznał, dał nam spokój). babcia z kolei w ogóle nie chce, żebym się z nim zadawała dla swojego dobra. ja zwariuję!!!!! jeszcze przed chwilą oddzwoniła do mnie moja terapeutka (dzwoniłam wczoraj) i wyrzuciłam z siebie trochę co mi leżało na sercu co do niej i do mojego brata. co za koszmarny dzień, niech on się już skończy!!!!!!!!!
  18. chyba jednak coś przed chwilą poprawiło mi troszkę humor, dostałam to na maila: Dziesięć najlepszych odzywek, gdy Cię zastaną śpiącego z głową na biurku: 10. "Powiedzieli mi w banku krwi, że to może się zdarzyć." 9. "To jest tylko piętnastominutowa Drzemka Mocy, o której mówili na tym kursie zarządzania czasem, na który mnie wysłałeś". 8. "Uff! Chyba zapomniałem zakręcić korektor. Chyba zdążyłeś w samą porę!" 7. "Nie śpię! Medytowałem nad naszą misją i wizualizowałem nowy paradygmat." 6. "Badałem odporność mojej klawiatury na ślinę." 5. "Robiłem bardzo szczególne ćwiczenia jogi łagodzące stres związany z pracą. Chyba nie dyskryminujecie osób, które uprawiają jogę?" 4. "Dlaczego mi przerwałeś? Już prawie miałem rozwiązanie naszego największego problemu. " 3. "Ekspres do kawy jest zepsuty ... " 2. "Ktoś musiał wsypać bezkofeinową do nie tego pudełka ... " Wreszcie numer jeden - co najlepiej powiedzieć, gdy dasz się złapać śpiąc z głową na biurku ... 1. "... I Ducha Świetego. Amen. "
  19. nic ku*wa, nic!!! od samego rana tylko ktoś lub coś mi dowala!!!
  20. Kasiunia... To dobrze, że nie poszłaś skoro tak fatalnie się czujesz! Zresztą ja mam to samo, to chyba ta cholerna pogoda!!! Idź koniecznie do lekarki, potrzebny Ci w tej sytuacji odpoczynek. Dobrze to rozumiem, wiem jak to jest kiedy nie ma się na nic siły oprócz leżenia i oddychania. chyba przestanę odbierać telefony. dzwoniła do mnie najpierw mama, potem rozmawiałam z babcią. obydwie mówiły o moim bracie. zdążyłam się trochę wyciszyć po wczoraj a dziś znów to samo. jeszcze dziś odbieram część wyników badań, a potem terapia... za dużo tego jak na mnie, ledwo żyję.
  21. echhhh... mam nadzieję, że wkrótce znów przyjdzie remisja. będzie lepiej!
  22. Ka_Po, rozumiem... pokręcone to wszystko. a często masz takie fazy? zauważasz jakąś prawidłowość czy to całkowicie nieprzewidywalne? długo trwają?
×