Skocz do zawartości
Nerwica.com

olinelka

Użytkownik
  • Postów

    495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olinelka

  1. Ewelinka, nic Ci sie nie stanie! Na pewno. Duszenie jest nerwowe. Leki jeszcze na pewno nie działają. Zaczną działać minimum po 2 tygodniach. One dopiero"nasycają" organizm i stad pewnie Twoje samopoczucie. Nie przerywaj, zacznij brać już normalnie tak jak lekarz Ci kazał, bo im wcześniej tym lepiej.I nie bój się!! Będzie ok. Zobaczysz! Przecież lekarka mówiła Ci , ze na początku możesz się źle czuć, więc byłaś na to przygotowana. Bez paniki.I nie czytaj o chorobach. To najgorsze co może być.Z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej, uwierz mi. Wiem co mówię.Przeszłam przez to. Nie raz. Leki może lepiej bierz rano, bo może (ale moge nie mieć racji) jest tak, że pora brania leku ma wpływ na sen. Ale lepiej zapytaj lekarza, bo moge się mylić.
  2. Ewelinka , poczekaj jeszcze , nie przerywaj, zobaczysz, że niedługo to minie.
  3. Asia, trzymaj się dzielnie. Ewelinka, nic Ci nie jest! Mel na pewno od zatok masz te węzły. Właśnie czytając posty z dnia wczorajszego zaczęłam się bać. Autentycznie zaczęłam czuć strach. Wszystkie te sformułowania - hypoechogeniczny, hyperechogeniczny, węzeł taki i taki, ból tam i tam strasznie mnie nakręciły Naprawdę znowu poczułam strach. Samo słowo "zmiana" kojarzy mi się źle. Masakra... Muszę to jakoś przetrawić zetVi mój niby ganglion(nie użyję innego sformułowania) mam około 2 miesięcy. Jest to twarde, ma około 0,5 cm. Jest umiejscowione u nasady(w zgięciu), palca środkowego po wewnetrznej stronie dłoni. Jest nieruchome, przy dotyku bolesne. Od wczoraj zauważyłam, że raczej mi się to zmniejsza. I trochę mniej boli. Od 3 dni zaczęłam to coś smarować ketonalem w żelu. Jeśli mnie pamięć nie myli to kilka lat temu też to miałam w tym samym miejscu, tylko mniejsze i bezbolesne. Potem zniknęło. A teraz 2 miesiace temu się pojawiło. Kilka dni temu jak miałam silny katar(ale pewnie to nie ma nic do rzeczy) to się powiększyło trochę i od wczoraj (przynajmniej tak mi się wydaje) trchę zmalało. [Dodane po edycji:] sunset, ja często miewałam bóle głowe, które opisujesz. Piszę miewałam, bo później przyszedł czas powiększonych węzłów a to już mnie prawie zniszczyło...
  4. Asia, na pewno nie masz tego chrzęstniakomięsaka. Przecież któryś lekarz zauważyłby cokolwiek. Poza tym morfo miałaś ok . Nie przejmuj się tym naprawdę. Jutro Cię czeka smutny dzień... . Zbierz wszystkie siły i jakoś będzie... Odezwij się później. I nie martw się - nie jesteś chora. Ewelinka, a może zrób sobie posiew kału, bo może masz jakieś bakterie? Martwię sie tym niby ganglionem
  5. Mel, no to może rzeczywiście jest ganglion. A Twój był miękki? Bo to coś mojego jest chyba twarde.Mówie chyba bo jest to małe i dokładnie nie moge tego obadać, ale twarde raczej napewno Około 0,5cm ma . Ewelinka, ja tez w najgorszym okresie nie mogłam jeść, miałam problemy żołądkowe i schudłam. A teraz przytyłam, bo jem jak głupia. Chyba muszę wywalić niektóre rzeczy z jadłospisu . Bo ja sie naprawdę się ucieszyłam , że mogę w końcu jeść po tym niejedzeniu i rzuciłam się na żarcie jak wygłodniały wilk U Ciebie też Ewelinka tak będzie Asia co u Ciebie? Jak się czujesz? Trzymasz się?
  6. Ewelinka, to na pewno nerwica. Asia jak u Ciebie? Trzymasz się? A ja w nocy się obudziłam i zaczęłam sie bać tego niby gangliona . Bo przecież nikt nie stwierdził , że to ganglion. Niby się zgadza, że ganglion może pojawić się na palcu i na jakiejś anglojęzycznej stronie były rysunki , gdzie się może pojawić i tak jak ja mam tą małą kulkę u nasady palca środkowego po wewnętrznej stronie dłoni to tam właśnie zaznaczyli, że tu może być. Ale nigdzie nie wyxczytałam, czy on ma się ry\uszać czy nie. Bo to moje coś sie nie rusza [Dodane po edycji:] boję się, kurcze , że znowu będę musiała latać po lekarzach...
  7. sebak a gdzie dokładnie Cie bolało polewej stronie? Możesz dokładnie to opisac, bo ja od jakiegoś czasu mam bóle pod lewym żebrem i wymyślam różne historie z tym związane togolina a skąd Ci sie HIV miałby wziąć? Właśnie to wymyślanie nieuleczalnych chorób jest chorobą . I trzeba to leczyć
  8. Mel ja się siniakiem wcale nie przejmuję, tylko tłumaczyłam Ewelinie , że tez mam siniaka i nie wiem skąd ale wcale się go nie boję Mnie tez teraz jajniki napierdzielaja, mam owulację, ale też jakoś dziwnie mocniej w tym miesiącu
  9. Ewelinka, ja biorę escitalopram a Ty paroksetynę więc nie sugeruj się moimi skutkami ubocznymi. Ale moge na pewno stwierdzić, że lęki nasiliły mi się w poczatkowym okresie, miałam kłopoty ze snem, w ogóle przez pierwsze kilka dnio nie wstawałam z kanapy, bo miałam wrażenie, że nigdy się mój stan nie poprawi,czułam się jak osoba cieżko chora, bez perspektyw na jutro. Generalnie strasznie i do dupy było . Ale się poprawiło Asia, no to czeka Cię czeka cieżki tydzień.Ale jakoś bedzie. Spociłam sie znowu dziś w nocy. Znowu się martwię
  10. Na pocieszenie Ci Ewelinka napiszę , że na początku brania leków też nie mogłam spać. Ale u Ciebie to pewnie nerwy, bo i kłótnia i się cały czas boisz... Nerwy, nerwy. Zobaczysz , że będzie niedługo coraz lepiej I wcale leki nie muszą u Ciebie powodować bezsenności. U kazdego inaczej. Jak się Asia trzymasz? Smutno Ci pewnie bardzo? Trzymaj się.
  11. Ewelinka, nie martw się, ja wczoraj tez odkryłam siniaka na kolanie i nie wiem skąd sie wziął. I też wydawał mi się podejrzany:? , ale pewnie, gdzieś przywaliłam i nie pamiętam, tak samo Ty. Nie martw się tez tą kluchą, bo to na pewno albo od przeziębienia, albo od refluksu albo nerwowe. Bierzesz leki czy nie? [Dodane po edycji:] I właśnie chciałam dodać, ale Asia juz to zrobiła, że babcia Asi to miała powyżej osiemdziesiątki i w tym wieku to juz ludzie maja różne schorzenia.
  12. No tak, sobota wczoraj była i tylko dyżurni lekarze..
  13. Asia, bardzo, bardzo mi przykro... Trzymaj się. Tule Cie mocno. Jak będziesz chciała pogadać to pisz. Ewelina, nie przerywaj leczenia, bo nigdy z tego stanu nie wyjdziesz. Na pewno to uczucie w gardle to nie od leku. Pokłóciłaś się z mężem i masz efekt! Spocone dłonie, płacz, a później ataki lęku, gula w gardle, bezsenność, mdłości, wymioty, uczucie ciężkości w klatce piersiowej, uczucie, że zaraz się udusisz.To sa klasyczne objawy nerwicy!I nie możesz zwalać winy na lek i nie możesz się bać brać lekarstwa. Na pewno od tego leku nie umrzesz, nie zemdlejesz i nic Ci nie będzie. Kilka dni możesz się źle czuć ale musisz wytrzymać. A jak nie to idź do psychiar\tr i powiedz o wszystkim, ale zapewniam Cie , że to nie przez lek tak sie czujesz. NERWICA. To jest choroba, która Cie w tej chwili strasznie niszczy.Nie żaden guz, rak, białaczka, grypa. , tylko nerwica. I jeśli nie będziesz brać leku ZGODNIE Z ZALECENIAMI LEKARZA a nie tak jak Ty kombinujesz z tymi ćwiartkami to będzie z Toba coraz gorzej. Wiem co mówie. Przechodziłam przez to nie raz.Ewelinka, musisz wytrzymać!!!! Bierz leki i spróbuj się uspokoić. A jeśli nie możesz wytrzymać to idź jeszcze raz do psychiatry. [Dodane po edycji:] Napisz Asia jak sie trzymasz, daj jakiś znak
  14. kasiątko masz siłę! Nie poddawaj się! Każdy z nas ma siłę. Tylko czasami nie chce jej mieć. Po prostu wstan i idź! Napij się czegoś. Jesli tego nie zrobisz to może sie to dla Ciebie źle skończyć.Odwodnisz się, a to nie jest przyjemne. [Dodane po edycji:] czy nikt z Twojej rodziny nie wie co się z Toba dzieje? Z kim mieszkasz?
  15. Napij sie wody. I w ogóle pij duzo, żeby się nie odwodnić. Co Ci się dziś stało??
  16. Asia, no to dobrze, że babcia nie ma r. Mel, to by się zgadzało, że u nasady palców sie moga pojawiac. Ewelinka, wytrzymasz, wytrzymasz! kasiątko a dlaczego beczysz i beczysz? nnn insynuujesz, że piszące tu osoby, to wieśniaczki, siedzące non-stop w domu i nie majace żadnych zajęć ani ambicji i perspektyw, których jedynym zajęciem jest wymyslanie sobie chorób po to, żeby dokonac zemsty na najbliższej rodzinie z powodu niezainteresowania najbliższej rodziny "udajacą chorobę wieśniaczką"???? [Dodane po edycji:] kasiątko, nie poddawaj się, to tylko nerwica. Napij się czegoś. To tylko nerwy. Jadłaś dziś coś? [Dodane po edycji:] A zapomniałam . Poobserwuję to cos na palcu.
  17. Mel a gdzie miałaś tego gangliona? Bo ja mam na palcu. Na zgięciupalca. Na trzecim zgięciu palca od góry po wewnętrznej stronie dłoni. Na fakusie lewym. No i go nie widac, tylko jak to macam to czuje małą kulkę przytwierdzoną do kości i trochę bolesną jak naciskam. A Ty po co macasz i potem beczysz? Miałaś nie macać , bo to nic nie daje. Tylko same nerwy niepotrzebne . To dobrze z tymi lekami. Bo ja jak nie pamietałam czy wziełam czy nie wzięłam któregoś dnia , to sie tak przestraszyłam , że nie wzięłam , że się zaraz źle czułam. Autosugestia. To teraz jak nie wezmę, bo zapomnę , to będę się dobrze czuła , bo będę pamiętała, że dopiero po ładnych kilku dniach pojawiaja się objawy odstwienne Ewelinka, pewnie z nerwów tak masz, bo cały czas się denerwujesz i myślisz :czy to grypa, czy nie grypa i stres powoduje u Ciebie przykre historie żołądkowe. Asia a po co bedziesz latać? Z mięśniem? Do lekarza?
  18. o rany, wlaśnie sobie przypomniałam... Sniło mi się dziś , że robiłam różne badania, morfo, ob, i strasznie duzo krwi mi pobierali bo bardzo duzo miałam zleconych tych badań i robiłam je prywatnie. Obudziłam się z niepokojem . Bo teraz mam wstręt do badań i lekarzy. Wcześniej latałam , jak kot z pechęrzem do lekarzy i na badania a teraz mam odwrotnie- unikam jak moge i nawet na mysl o lekarzu czy badaniach jakichkolwiek niedobrze mi się robi i czuję lęk [Dodane po edycji:] a nie, no to ja mam taki kilka milimetrów. poobserwuję na razie. Dużo cech wsp.ólnych mam z Twoją mamą ostatnio
  19. Asia, nie wiem, czy to jest płynem wypełnione, bo to jest małe i trudno mi stwierdzić Też tak mam , że skupiam się na jednej dolegliwości a o grugiej zapominam... do czasu aż sobie o tej drugiej nie przypomnę i o pierwszej zapominam Ewelinka, nie masz biał. ani grypy, pewnie przeziębiona jesteś. Czytałam wczoraj, że Nergal miał przez 2 tygodnie 38 goraczki non stop i myślał, że ma chorobę tropikalna bo tak się czuł, a miał klasyczne objawy biał. Wiec Ty nie masz. maksinek, skoro lekarz mówi, że nie masz schizy to nioe masz. Kurde, a jak to coś innego niz ganglion???? Kiedyś już to miałam i zniknęło, a teraz się martwię
  20. Ewelinka, to miesnie albo ścięgna! maksinek, nie masz schizo!
  21. ja juz tak często nie mierzę jak miesiąc temu. Teraz zapominam i mierzę raz na 2-4 dni. Albo raz na tydzień Ale teraz mam inne zmartwienie. Zrobiła mi sie malutka kuleczka na wewnętrznej stronie dłonie, a dokładnie na 3 od góry zgięciu palca środkowego. To było jakieś 2 miesiące temu i troche bolał. Wyczytałam ,że to tzw "ganglion" i zostawiłam w spokoju tymbardziej, że już kiedyś mi sie to pojawiało, potem znikało, pojawiało sie i ja o tym zapominałam. No i od 2 miesięcy znowu to mam. Po miesiącu zapomniałam , a teraz kilka dni temu znowu sobie przypomniałam, bo jak to dotykam to trochę boli. no i sie martwie, że jak to nie temn ganglion tylko coś innego???
  22. Asia, wydaje mi się , że z lewej strony mam trochę bardziej wypukłe. Ale to pewnie w związku z tym, że częściej żuję lewą stroną . Na pewno u Ciebie tez tak jest. Nie masz powodów do niepokoju I nie wsadzaj juz tam palców, bo obrzęk się zrobi Ewelinka, nie bój sie , nie masz świńskiej grypy. kasiątko pewnie masz problemy z jedzeniem i dlatego ta awitaminoza?
  23. Uśmiałam się jak nie wiem czytajac Twojego posta Mel! Ale bardzo fajnie , że na Ciebie tez leki działają pozytywnie! Ewelinka! Nie masz świńskiej grypy!Nawet zwykłej nie masz! Ból gardła to nie grypa! Zmartwiłam się tylko tym częstym sikaniem w nocy... a jeśli to coś złego?????Kiedys czytałam, że r. jajnika nie daje objawów bardzo długo albo dziwne objawy występuja, np. częste sikanie, dziwne pobolewania w j.brzusznej, no i sie teraz martwie, bo i sikam i dziwnie mnie boli pod żebrem Albo to nerki! O matko ! a jak to cos z nerkami nie tak? [Dodane po edycji:] Masz racje Ewelinka! To wszystko przez media nieszczęsne. Nakręcają nas a my głupie się dajemy
  24. przypomniało mi się , że czytałam , że refluks moze powodować takie dolegliwości jak chrypka, uczucie flegmy w gardle, odchrząkiwanie, odruchy wymiotne, może właśnie Ewelinka z powodu refluksu tak masz. I nie martw sie, grypa szybko "rozkłada", więc jej nie masz . Poza tym lekarze Cie badali i gdybyś była chora na grype to dostałabyś jakieś leki albo przynajmniej zalecenia. Asia, bez kitu mam to samo co Ty.Bałam się troche macać (bo przy okazji zmacałam całą twarz, szyję, szczękę szyję, obojczyki... jest ok. ), żebym czegoś sobie nie wynalazła. To sa mięśnie! Nie bój się mięśni [Dodane po edycji:] A ja się zastanawiam czy mnie czasem nerki nie bolą.... Poobserwuję się. A w ogole to teraz mi sie przypomniało, że ja często sikam w nocy. Dwa razy to na pewno i nad ranem raz. Juz tak bardzo długo mam. Ile razy sikacie w nocy? Czy to jest normalne?
×