Skocz do zawartości
Nerwica.com

olinelka

Użytkownik
  • Postów

    495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olinelka

  1. olinelka

    SSRI-temat ogólny

    A czy pobolewanie mięśni i stawów(takie jak na zmianę pogody) można mieć po Lenuxinie? Staw barkowy to boli przy podnoszeniu ręki ale reszta to jak przy zmianie pogody. W ulotce jest napisane że może tak być ale czy tak ktoś miał?
  2. No to się teraz wystraszyłam na dobre, bo właśnie te długi kości mnie bolą jak właśnie przy zmianie pogody A do tego jeszcze te stawy cholerne. I wzięłam 2 ibupromy a te kości mnie pobolewają mimo wszystko. joakar4 Ty to masz zakwasy po polazłaś z kijami.Mi też lekarze mówili że mogą zostać już na zawsze takie węzły.Nie ma się co sugerować opisami na zakazanych stronach , bo tylko radiolog sie zna na tym i już. A na jednym zdjęciu może być węzeł ciemniejszy bo facet ma świeży tusz w drukarce, a następnym razem może być jaśniejszy bo już się tusz zużył . Może tak być no nie? Wkurza mnie to już wszystko. Właśnie przeczytałam na ulotce od mojego leku że jako objawy uboczne często występują bóle mieśni i stawów i mam nadzieje, że to właśnie te leki tylko nasiliły te objawy. Bo nogi to mnie moga boleć od kręgosłupa bo mam przepuklinę w odcinku lędźwiowym i często mi uciska jakieś nerwy i powoduje ból pośladków, łydek , bioder. Staw barkowy mogłam sobie nadwyrężyć i teraz sobie przypomniałam , że śpię przecież na lewym boku prawie już od 1,5 roku bo dziecina akurat tak sie wtulać lubi we mnie kiedy ja śpię na lewym boku.Pewnie też nie bez znaczenia. A przy zmianie pogody to chyba zawsze mnie te kości pobolewały i stawy.I kręgosłup mam lekko skrzywiony na odcinku piersiowo-lędźwiowym. Czy myślicie że te bóle po lekach mogły właśnie teraz wystąpić ? [Dodane po edycji:] wovacuum masz racj e, że nie ma nic gorszego niż wkręcanie sobie chorób. Piszesz , że masz już to za sobą. A dużo czasu minęło zanim Ci to przeszło? I co zrobiłaś że Ci przeszło?
  3. możesz mieć już nawet kilka miesięcy albo lat jak zwłókniały. Pewnie by były objawy. Lekarz to mi powiedział (hematolog) , że same węzły to nie wszystko , że jest szereg różnych objawów. Ale co ciekawe on się nie pytał o bóle stawów czy kości czy mieśni. A taka internistka to powiedziała, że człowiek sie w ogóle źle czuje i te bóle kości czy stawów czy mięśni już nie pamiętam dokładnie czego te bóle. A dlaczego ten hematolog sie mnie nie pytał o takie rzeczy jak bóle kosntne czy stawowe czy mięśniowe? I onkolog tez nie, tylko pytali o te gorączki i stany podgorączkowe i zlewne poty. I świąd skóry. A skąd wiesz że jest gorzej jak węzły na zdjęciu usg ciemnieją?
  4. Ja o byciu dawcą pomyślałam sobie przed akcja z tymi węzłami . A jak wyszły węzły to sie skupiłam na sobie i chorobach jakie moge mieć albo mam i o tym nie wiem ja ani jeszcze lekarze nie wiedza Ale jak tylko poczuję sie lepiej to sie zarejestruję [Dodane po edycji:] Ja też jak odwrócę głowę w bok to jest większy a jak mam prosto to mniejszy, więc się nie przejmuj. Ale właśnie nogi tez mnie jakoś dziwnie bolą te kości w nogach właśnie...
  5. mel89 super! Mówiłyśmy Ci wszystkie tu "chore" , że jesteś zdrowa ciesze się i trzymam kciuki za cyto! . Będzie dobrze. A gó... nie bedę już czytać tych głupich stron.Ale ten bark i tak mnie boli jak rękę podnoszę do góry. A nabardziej to rano jak się obudzę i chcę ręką ruszyć to boli. Sam z siebie nie boli. Myślicie , że to coś poważnego?. Kupiłam maść przciwbólowo-przeciwzapalna i smaruje od wczoraj. Nie chcę lecieć jeszcze do lekarza bo mam straszna alergie na lekarzy i jak wchodze do przychodni to czuję taki lęk że szok . A potem mam jazdy..... [Dodane po edycji:] joakar4 nie macaj sie , bo na pewno nie jest wiekszy . Zresztą zależy jak głowę przekrecisz i jak się ułoży to możesz mieć takie wrażenie, że większy (ja też tak mam) a większy na pewno nie jest. [Dodane po edycji:] A od tej pogody kości moga boleć? Bo infekcję raczej wykluczam
  6. olinelka

    SSRI-temat ogólny

    Nawet jak nie czytam to sobie wkręcam. Kiedy ten lek mi naprawdę pomoże i przestane sie bać?
  7. olinelka

    SSRI-temat ogólny

    Czy to jest normalne , że po 19 dniach zażywania Lenuxinu mam jeszcze lęki i wkręcam sobie cały czas coraz to nowe choroby? W zeszłym tygodniu było trochę lepiej a od wczoraj znowu mi sie wciskaja te myśli o chorobach. [Dodane po edycji:] Dawka 10 mg na dobę
  8. Boli mnie bark przy ruszaniu ręką. Szczególnie przy podnoszeniu A dziś zaczął mnie pobolewać drugi i kości mnie bolą i podobno objawem białaczki sa bóle stawów i kości. [Dodane po edycji:] I naczytałam się o różnych szpiczakach , mięsakach kości czy cos tam i to jest straaaaszne!!!!
  9. Żartowałam oczywiście z tym że maja zakaz odpisywania .
  10. Nie strasz mnie bo nie wiem, ale jak mi robili to zapłaciłam całe 80 zł i taki rentgen jeździł mi naokoło głowy to chyba i z przodu i z boku ale pewna nie jestem!! [Dodane po edycji:] Nie pisz tam bo może mają teraz zakaz odpisywania bo za dużo ludzi popada w depresje i ostatnio dużo sie mówi o cyberchondrii. Może i lepiej by było, gdybay zakazano pisać o tych wszystkich chorobach, bo człowiek potem musi sie na łeb leczyć...
  11. Dziewczynki! Wróciłam od psychiatry i powiedział, że bardzo dobrze , że lek na mnie troszkę zadziałał, bo poprawę to się widzi dopiero co najmniej po 3-4 tygodniach a tak na dobre to po 3 miesiącach. Ja tak myślę, że po prostu zaczęłam wierzyć że leki mi pomogą i zaczęły pomagać wcześniej, chociaż od wczoraj czuje się niezbyt dobrze bo się naczytałam i te koszmary i w ogóle.... Kupiłam sobie w aptece maść na staw barkowy i bede smarowac na razie.Pobolewa mnie znowu coś od czasu do czasu koło tych węzłów w kącie żuchwy...Znowu się boję. mateusz1010 przykro mi z powodu choroby Twojej mamy.Wiem co czujesz-mój tata też był chory. Trzymajcie sie dzielnie! Pobolewa mnie znowu coś od czasu do czasu koło tych węzłów w kącie żuchwy...Znowu się boję. Myślicie, że jakbym coś tam miała niedobrego to na pantomogramie by wyszło czy nie? joakar4 cieszę się że sie umówiłaś do psychiatry. Zobaczysz , że Ci pomoże mel89 zacznij brać leki a bedzie lepiej. Mówie Ci to ja . Najbardziej znerwicowana, zdepresjonowana,wylękniona hipochondryczka na tym forum Ja się cieszę ,że zaczęłam brać leki bo mi już naprawdę troszkę lepiej, chociaż jeszcze nie do końca. Wyszłoby coś w tym pantomogramie jakbym coś tam miała??? [Dodane po edycji:] A no i nie piszcie już na te fora wszystkie bo czy tak naprawdę to na 100 % wiemy, że tam siedzą specjaliści? Bo jak to są tacy specjaliści jak my to dziękuję A poza tym to czytając to wszystko mozna się nieźle nawkurzać i wystraszyć. Przede wszystkim wystraszyć
  12. kitty341 ten ból głowy to pewnie nerwobóle.A w dodatku jesteś przeziębiona. Wczoraj tez tak miałm i też się wystraszyłam. mel89 nie macaj się. Nie przejmuj się tym lekarzem od ulotki, pewnie jakiś durny . Ja juz wcześniej pisałam o tym jak poszłam do gina bo mi się zrobiła jakaś kulka koło łechtaczki i gin mi dał antybiotyk i powiedział: "nie wiem co to jest ale nie jest to zmiana skórna wiec za 2 tygodnie dam skierowanie do szpitala żeby pobrac wycinek do badania" a ja byłam wtedy w najgorszym okresie strachu bo i te wezły(nie wiedziałam co znimi tak naprawdę). Pytam go czy to coś groźnego, czy rak to może być a on" wszystko może być a ja nie wiem co to jest i jak antybiotyk nie pomoże to wycinek trzeba albo całość wyciąć i zbadać".I jeszcze taki był nieprzyjemny że szok. Wyobrażasz sobie co ja przeżyłam???? Poleciałam za godzinę prywatnie do znajomego gina ( bo wcześniej byłam w przychodni w ramach oszczędności) i z płaczem prawie do niego żeby mnie ratował a on obejrzał, pomacał i mówi " dam maść z antybiotykiem i tyle" a ja czy to rak może być to sie popukał w głowe i powiedział, że jakie wycinać, co wycinać,jaki antybiotyk, maść z antybiotykiem wystaczy bo to zwykłe zapalenie mieszka włosowego, czyrak tzw. Po 5 dniach nie było śladu ale i tak smarowałam i bałam sie że nie zniknie i że ten pierwszy miał rację(tak mnie skur.... wystraszył). Na szczęści enie miał racji konował. U ciebie też będzie wszystko ok. Zobaczysz. joakar4 nie trzeba mieć skierowania do psychiatry i leć jak najprędzej , bo wykończysz siebie i mnie , bo ja w ślad za Tobą przeglądam te strony zakazane. Nie pisz tam już bo i tak Ci nie odpowiedzą a naczytasz się znowu tak jak ja wczoraj i miałam dziś w nocy takie koszmary że o Mater Deus! Śniło mi sie , że poszłam na usg i ten radiolog mi pokazuje na ekranie te węzły a one jakieś takie okrągłe, mają różne kolory i dużo ich. Jakiś jeszcze tam był facet w tym gabinecie i mi pokazują , że te kolory tych węzłów to właśnie jakby choroba w tych węzłach , ale dokładnie to mi nie powiedzą co to jest bo sami nie wiedzą. No i mówią obydwaj , że je wszystkie te węzły trzeba powiązać w jedno i powycinać wszystkie. I bierze ten radiolog telefon i dzwoni do kogoś i mówi do mnie , że mnie już umówił z jakimś lekarzem, który powycina. Dał mi jakąś kartkę i powiedział, że on właśnie jedzie tam na grzyby i ja mam za tydzień dojechać.No i ja załamana wyszłam z tamtąd i oglądam ten opis a tam jakieś pierdoły powypisywane i ani słowa o węzłach. Taki miałam głupi sen, ale przez niego od rana struta chodzę. Idę zaraz na kontrolę do psychiatry. Mam nadzieję , że zetVi ma rację, tylko się zmartwiłam trochę, bo pomyślałam sobie, że może mam coś (wiadomo co) gdzieś wgardle czy migdałku i dlatego te węzły takie...W sumie dwóch laryngologów mnie oglądało, ale tacy wiekowi byli. Czy mogli coś przeoczyć?
  13. joakar4 ! Znowu sie naczytałaś i teraz mam jazdy! Nic w tej morfologii nie ma złego. Któryś z lekarzy (a może i wszyscy już nie pamiętam) mówili mi , że te krwinki białe (leukocyty )przede wszystkim byłyby strasznie wysoko ponad norme przy takich chorobach. Nic Ci nie jest. To tylko Twoja wyobraźnia i niekompletne informacje z internetu. Przecież wiesz , że każdy przypadek jest inny i nie każdy opisze dokładnie swój przypadek i nie możemy się porównywać z innymi przypadkami bo to jest bez sensu. Nie ma sensu , żebyś robiła jutro morfologię , bo nic do jutra się nie zmieni. NIE CZYTAJ TYCH STRON ZAKAZANYCH DLA TAKICH JAK MY bo sie zadręczysz. Żesz cholera jasna sama teraz myślę o tej swojej morfologii i węzłach [Dodane po edycji:] Miało być "masz jazdy" a nie "mam jazdy"
  14. Powie Ci , że to nic takiego, bo wartości bardzo nie odbiegaja od normy i że sie nie ma czym przejmować. A jak często ten ekspert odpisuje? Na jakim forum? Bo ja też pisywałam do różnych ekspertów i różnie na różnych odpisywali. Barkiem sie juz nie nakręcam , bo pewnie nadwyrężyłam, ale teraz wydaje mi się , że mnie kości pobolewaja i czuję dziwny dyskomfort w mięśniach i jakaś taka w ogóle dziś słaba i bez siły jestem.Ale to inaczej niż przy grypie. A taka jedna internistka powiedział mi , że przy złych węzłach to bolą mieśnie i czł.owiek źle się czuje i jest osłabiony i chyba kości bolą. .I znowu dziś w nocy sie spociłam.
  15. To sa bardzo małe wahania wg mnie. Któryś z lekarzy też mi tak powiedział, że takie wahania sa zbyt małe żeby się przejmować więc sie nie przejmuj. Głowa do góry! Nic Ci nie jest. Nie masz objawów! Jesteś na pewno zdrowa.Zobaczysz , że to znowu jest tylko nakrecanie się. Teraz bedziesz czekać i cierpieć i bać sie co Ci ten ekspert odpisze.... Po co? Przecież wyniki sa w porządku. To za małe różnice żeby się denerwować. Ten ekspert powie Ci to samo. Jak odpisze to daj znać. [Dodane po edycji:] Boli mnie staw barkowy.....
  16. mel89 wg mnie też od ucha, infekcje masz i Ci węzeł pewnie wyskoczył. joakar4 dla Ciebie to zrobiłam i wyciągnełam swoje wyniki . Miałam podobnie:limfocyty 51%, granulocyty 49%. wiec bardzo barzdo podobnie i też sie bałam że coś nie tak a lekarze (tylu ich oglądało) że jest ok.A czego dolna norma to 45?A czerwonymi to sie nie masz w ogóle co przejmować bo takie cos to minimalna różnica na którą się nie zwraca uwagi(też miałam coś podobnego tylko czegoś innego miałam tak jak ty ciut za duzo i wszyscy orzekli że jest ok)
  17. No... w kontekście płuc też ale jeszcze wymysliłam że może w tym stawie albo mieśniu cos rośnie i dlatego przy podnoszeniu boli i daje odczyn do węzłów. Nie masz białaczki. Na pewno. A morfologia będzie na pewno dobra. Przy białaczce przecież jest tyle objawów a Ty ich nie masz Ja wszystkie swoje wyniki badań pochowałam na dno szuflady i nie zaglądam żeby znowu czegoś się nie dopatrzeć
  18. Ja też się tym nakręcam wszystkim a jeszcze dodatkowo przeczytałam o czym innym ale nie będę tu tego opisywała a ten staw barkowy mnie boli jak cholera jak nim ruszam i znowu mam jazdę teraz z tym barkiem. Stawem barkowym.
  19. A ja znowu się naczytałam Czemu ja taka głupia jestem??? Wlazłam na zakazana strone i tam ludzioe mieli mniejsze i ładniejsze węzły od moich i chorowali Znowu myślę że onkolog i hematolog a tym bardziej radiolg mogli coś przeoczyć albo się pomylić [Dodane po edycji:] Po co ja tam zaglądałam?????
  20. O to to ja tak mam! Tylko wcześniej było troche bardziej nasilone a teraz troche mniej i byłam u laryngologa i nic nie stwierdził tylko że to pewnie nerwobóle, ale że ja miałam właśnie przed tym usg reperowaną ósemkę po tej stronie ze znieczuleniem to mi laryngolog powiedział ,że to na pewno od tego znieczulenia te nerwobóle. Bo właściwie to ja przez te bóle (bo mi na początku dokuczały dosyć wkurzająco a to było jakieś 3 dni po wizycie u dentysty) poleciałam na usg węzłów bo pomyślałam że pewnie to od tych węzłów tak pobolewa.No i wyszło co wyszło. Teraz bardzo żadko czuję te pobolewania ale jednak czasem czuję. A teraz mi strzela szczęka jak jem albo ziewam albo w ogóle buzie otwieram. I niestety po stronie tych wezłów gorszych . A jeśli coś tam mi się porobiło a to strzelanie jest jakimś objawem?? I powiązane jest to z tymi węzłami??? joakar4 na pewno Twoja morfologia bedzie ok. Do 14 już tylko chwila
  21. a moje dziecko przy wezłach powiększonych po kleszczu w główce miało 125 i też beczałam a po tygodniu spadło chyba do 3 i wezły tez znikneły bo bactrim dostała. [Dodane po edycji:] To co lecieć robić usg? Czy czekać? Bo hematolog powiedział, że jak koniecznie chcę to moge zrobić za pół roku. Ale może polecieć zrobić?
  22. No to jak on jest bratem drugiego meża kaczyńskiej marty to złym lekarzem pewnie nie jest Ale tak na Ty sobie pozwalać przy ludziach i jeszcze obciach robić że z tym wezłem??? Przecież tajemnica lekarska i w ogóle [Dodane po edycji:] o matko, o matko a ja miałam crp chyba 0,
  23. Czy gdyby te węzły były złymi wezłami to przez miesiąc by juz urosły? Właściwie przez 1,5 bo 1,5 miesiaca temu miałam pierwsze usg. Tzn czy byłyby juz widocznie powiekszone?????? Zgadzam sie z joakar4 żebyś mel89 poczekała co Ci lekarz powie i tego deprimunie kupowała. A mi labofarm nie pomagał i melisa podwójna i potrójna tez nie.
  24. No. Moje wszystkie wyniki sa ok i ja za każdym razem obiecuje sobie"jak ten wynik bedzie ok to się uspokoje i dam spokój" , "jak mi onkolog powie, że ok to dam spokój", "jak mi hematolog powie,ze ok to się uspokoję". I co? No i minął juz dziś równy miesiąc od wizyty u onkologa i hematologa a ja nadal sie nakrecam , że pewnie nie jest ok , bo pewnie przeoczyli cos.... [Dodane po edycji:] mel89 no to jak Ci tylu lekarzy powiedziało, że nie rak no to na pewno to nie rak. Co innego z wezłami, bo te węzły sa podstępne.
  25. joakar4 ale ta biopsja to była cienkoigłowa i wiesz że taka to gó...moze wykazać a wyciecie wezła tylko jest wiarygodne..... Nie, no nie teraz to ja Ciebie nakręciłam pewnie że chcesz lecieć do onkologa. Ja przed wizytą u onko to po prostu srajdoliłam po gatkach bo byłam pewna że mi beda chcieli wycinac i wyjdzie coś strasznego, a tam że nie ma potrzeby. Za dwa dni do hematologa i to samo . Mam naprawdę nadzieje, że się kurcze nie pomylili.... Bo sama wiesz co tam ludzie wypisywali na tych forach, że lekarze mówili że spoko a choroba się rozwijała . joakar4 ale jak Ci dwóch radiologów powiedziało, że zwłókniał to zwłóknienie to nic groźnego. mel89 nie martw sie o ta szyjke, bo tak sie zdarza, bo hormony, bo nadzerka bo tabsy i wiele innych powodów i cyto niedawno była 2 grupa wiec naprawdę wszystko jest ok. Lekarka tez Ci to powiedziała. Odbierzesz wyniki i zobaczysz że będzie ok.
×