Skocz do zawartości
Nerwica.com

shadow_no

Administrator
  • Postów

    4 790
  • Dołączył

Treść opublikowana przez shadow_no

  1. shadow_no

    Chcę się przywitać

    no.name, witam na forum. Czuj się jak u siebie.
  2. shadow_no

    witam

    Ania1221, witam na forum. Czuj się jak u siebie.
  3. shadow_no

    To ja, szary ptaszek

    turkawka, witaj na forum. Pozdrawiam Serdecznie, Admin
  4. darekk powiedział bardzo ważną rzecz. Ja dodam od siebie tylko tyle, że nerwicowcy lubią się jeszcze nad tym zastanawiać, co dodatkowo ich nakręca.
  5. Właśnie dlatego nie chciałem, aby użytkownicy mogli zmieniać swoje posty...
  6. shadow_no

    Witajcie!

    Alicja Liddell, witaj na forum. Czuj się jak u siebie. Pozdrawiam Serdecznie, Admin
  7. shadow_no

    To ja:)

    Malowanka, witam na forum. Czuj się jak u siebie.
  8. peace-b, witam na forum. Zapraszam do częstego odwiedzania.
  9. Witam, przenoszę do odpowiedniego subforum.
  10. shadow_no

    witam

    olager, witam na forum, pozdrawiam Serdecznie. Admin.
  11. shadow_no

    wróciłam

    awers, WRÓCIŁAM. :) Witam ponownie.
  12. shadow_no

    Dlaczego tu?

    kaleczynka, witaj na forum. Czuj się jak u siebie.
  13. shadow_no

    nerwica mija!

    didado1, dziękuje Ci bardzo! :* Dziękuje Wam wszystkim... Za to, że tu jesteście. :)
  14. BYŁOOOOOO - później pytam.
  15. Dobry przypadek. Witam serdecznie na forum. :)
  16. shadow_no

    Witajcie

    Witam na forum. Czuj się jak u siebie.
  17. ...i wtedy powinien zainteresować się Tobą drugi człowiek, który pomoże Ci się podnieść, lub czasem grupa ludzi.
  18. shadow_no

    nerwica mija!

    Witam Was. Kiedy stworzyłem Forum, byłem w szczytowej fazie nerwicy i depresji. Ostre stany lękowo depresyjne to było chyba delikatne określenie tego co się wtedy ze mną działo. Z jednej strony lęk przed wszystkim, z drugiej niechęć do życia. Nie byłem w stanie nigdzie wyjść. Siedziałem w domu, i oddawałem się cały temu, co mnie interesowało. Była tylko jedna taka rzecz - internet. Jedyny sposób na rozmowę z ludźmi, jedyna rozrywka z której byłem w stanie korzystać. Tak spędzałem cały czas. Kilkanaście godzin dziennie, czasem i po dwie doby. Nie mogłem spać, nie chciałem się kłaść, bo wiedziałem, że nie usne, a będę tylko myślał. Ja już nie chciałem myśleć. Już miałem dość siebie. Psychotropy, psychologowie, neurolodzy, kardiolodzy, interniści... Po co mi to wszystko ? Nic mi i tak nie pomoże - myślałem - jestem skazany na nieszczęście. Wysłanie mnie do szpitala psychiatrycznego tylko potwierdziło to w czym się utwierdzałem przez kilka lat (w sumie teraz mija jakieś 6 lat odkąd mam nerwice lękową). Za drugim podejściem pojechałem. Początki był fatalne, ale... Poznałem tam Martę, która wyciagnęła mnie z tego całego bagna. Pokazała mi, że dwie osoby, które mają ostre zaburzenia nie dołują się jeszcze bardziej - wręcz przeciwnie. Pojawiają się siły, które oddajemy sobie bezinteresownie. To nas umacniało. Nie mówię, że od razu było dobrze. To jest długotrwały proces, który w efekcie tworzy wiele dobrego. 22 września minie rok, odkąd znam się z Martusią, a ciągle jesteśmy jeszcze znerwicowany, zdepresjonowani, ale UMIEMY ŻYĆ. Staramy się, przełamujemy. Szukajcie... Szukajcie... Szukajcie... [ Dodano: 16 Wrz 2006 05:08 pm ] Nie wiem jak ja napisałem ten temat. Coś wprowadziło mnie w trans. Pisałem praktycznie bez przerwy. Mam wrażenie, że na jednym wdechu. Nie chcę czytać tego tematu drugi raz, bo mam wrażenie, że go skasuje. Nie miejcie za złe, jeżeli są w temacie jakieś błędy.
  19. shadow_no

    Ciesze sie :)

    Witaj na forum. Cieszę się, że nas znalazłaś .
  20. shadow_no

    :):)

    anita27 witaj ponownie;)
  21. shadow_no

    Szpital

    Umierz mi na słowo, dużo by o tym mówić.
  22. shadow_no

    witam

    Witaj na forum. Zapraszam do zwiedzania.
  23. shadow_no

    Szpital

    Ja byłem w szpitalu psych., w którym miałem znajomych leczonych na depresje. Z całego serca NIE polecam Zagórza k. Warszawy. Osoby z depresją wg. mnie miały tam naprawde ciężko.
  24. shadow_no

    Leki i trądzik.

    Hmm, nazwy tego antybiotyku nie pamiętam, w każdym razie do tej pory smaruje się różnymiu mazidłami (ale nie takimi reklamowanymi w tv) lecz na recepte otrzymaną od dermatologa. Nazwy maści, które pamiętam, że pomagały: -Clindacne -Defferin A obecnie Isotrexin, którego jeszcze nie mogę zrecenzować - używam jej dopiero chyba 3 dzień.
×