lunatic

sporo jest różnych możliwosci, w zależności od tego czy ma być dodatkowe działanie na noradrenaline czy dopamine, albo na obydwa ja miałem do wyboru Wellbutrin albo Edronax, teraz mam Amisan, Selgres albo Viregyt K, wszystkie podnoszą dopamine tylko różnymi mechanizmami, teraz jestem przy Amisanie, działa nawet dobrze więc pozostałych dwóch nie próbuje narazie

a probowałes w ogole samą sertraline? sertralina czy wenla to nie są tylko leki pobudzające, są tez zarejestrowane do leczenia stanów lękowych, u mnie to było tak ze jak potrzeba było takiego efektu to do ssri tłumiacego lęk dostawałem lek pobudzający ale pozbawiony działania serotoninowego, więc sie to niepotrzebnie nie dublowało

wzmocnienie efektu przeciwdepresyjnego to bardzo ogolne stwierdzenie ,najpierw trzebaby sie zastanowic co w przypadku pojedynczego leku było za słabe ze trzeba to wzmacniac

jezeli o mnie chodzi to poza kwestiami bezpieczenstwa nie widze sensu łączenia tych leków, jak ktos potrzebuje profilu pobudzającego to bierze sertraline a jak tłumiącego to bierze esci, nie mam pojecia co miałoby dac ich połączenie -- 18 sie 2015, 17:52 -- a co w ogole ten lekarz gadał? jak to niby ma działać?

Pytalem tez o dorazne branie Amisanu,czy takie skoki dopaniny nie moga narobic jakiegos balaganu,mozna brac spokojnie

Pytalem o to laczenie ssri,nie powinno sie tego robic,ryzyko zespolu serotoninowego,nazwal to eksperymentowaniem na ludziach

dzis ide ,zapytam ale raczej bedzie temu przeciwny, bo inaczej juz dawno by mi cos takiego zaproponowal, nie wiem jaki jest sens dublowania wychwytu serotoniny dwoma roznymi lekami, nie mam zielonego pojecia tez jakie to moze miec konsekwencje, no ale skoro tak zapisuja to moze są jakies nowe wytyczne albo badania ktore potwierdzaja bezpieczenstwo takich mieszanek, jak cos takiego wyszło to na pewno bedzie wiedzial bo on co chwile jezdzi na jakies konferencje o lekach

zmień lekarza -- 18 sie 2015, 09:49 -- dzis az z ciekawości zapytam swojego o sens łączenia ssri i ewentualne skutki uboczne bo to coś ostatnio dość popularne

słabiej działa zobojętniająco, o ile w ogole tak działa, ale pobudzenie wyraźne jak zaskoczy

to sie tyczy kazdego leku wpływającego na serotonine a nie tylko wenli

no nie wiem, nic nie dziala wiecznie

te wszystkie ssri to badziew, wystarczy wziac cos na podniesienie dopaminy zeby zobaczyc róznice w działaniu

po 2 miesiącach to nie są skutki odstawienia

pewnie może skoro wpływa na serotonine która tez jest w jelitach

Rocky2, no przeciez masz cale badanie to czego jeszcze szukasz? dałem Ci je bo twierdziles ze małe dawki są neutralizowane i nie wywierają żadnego wpływu, masz czarno na białym ze tak nie jest

nie chce mi sie juz odpowiadac na te głupoty

poszukaj sobie jakiegoś lepszego tłumacza, bo nie wiem skąd takie bzdury wytrzasnąłeś, badanie było na ludziach a nie na zwierzętach, a jak twierdzisz ze na zwierzętach to mi pokaz gdzie takie coś pisze domyślam się ze zobaczyleś słowo PET i sobie przetłumaczyłeś ze to jest zwierze,w ogóle nie czytając nawet całego zdania, a pisząc tam PET mieli na myśli pozytonową tomografie emisyjną, w skrócie PET

dałem calą treść badania z analizami porównawczymi jak dana dawka wpływa na wychwyt serotoniny, jak piszesz ze nie widzisz to juz nic nie poradze

widze ze Tobie sie wydaje ze wiesz wszystko lepiej, łącznie z tym jak inna osoba się czuje na danej dawce, odczuwałem silne skutki uboczne przy zmianie dawki paroksetyny o 5 mg a poza tym od sporego czasu jestem na niskich dawkach SSRI wiec coś niecoś wiem czy działają czy nie działają nie, nie wziąłem tego z wikipedii ,znów jesteś w błędzie http://ils.unc.edu/bmh/neoref/nrschizophrenia/jsp/review/tmp/352.pdf -- 15 sie 2015, 09:23 -- chociaz akurat wikipedia tez podaje link do tego badania, tylko w skróconej wersji -- 15 sie 2015, 09:33 -- wystarczy troche pomyśleć, jeżeli niewielka dawka wpłynie na zmiane wychwytu serotoniny w 50%, nie 1-2% tylko 50, to nietrudno się domyśleć że wpłynie to na funkcjonowanie organizmu i zareaguje skutkami ubocznymi, chyba ze ktoś ma szczescie i nie odczuwa zadnych skutków ubocznych, tacy sie czasem zdarzają

żadne niskie dawki nie zostają neutralizowane, jakby tak było to bym nie odczuwał na nich skutków ubocznych poza tym były robione badania jak różne dawki SSRI oddziaływują na transporter serotoniny, przykładowo taka sertralina zaczyna się teoretycznie od dawki leczniczej 50 mg, a tylko 9 mg wystarczy zeby zablokowała wychwyt serotoniny w 50%

ja doraźnie czułem dobry efekt ale tylko pierwsze dwa tygodnie, czuć było podniesienie dopaminy

na anhedonie sertralina, ale nie 100 czy 150 tylko 50

tak, przychodzi lęk że za bardzo sie przywiąże i potem znów to stracę, a im większe przywiązanie tym większy ból po stracie a każdy kiedyś w koncu mnie zostawia

zamierzam sie w koncu wybrać, bo to potrafi bardzo utrudniać zycie

dla mnie być normalnym to tak jak wynika z tej definicji, czyli nie odbiegać bardzo od przyjętych w danej kulturze sposobów postrzegania i odczuwania, ja odbiegam i dlatego mam to stwierdzone, niestety jest to dość uciążliwe jeżeli trzeba być z ludźmi, bo wtedy odczucia nie są dostosowane adekwatnie do sytuacji i robią sie problemy, wymknie się coś takiego spod Twojej kontroli, nie dasz z tym rady i kwestią czasu jest np depresja tym wywołana, koło zamkniete, jedno napędza drugie