
atrucha
Użytkownik-
Postów
1 804 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez atrucha
-
"Biały fartuch" powiedział mi :"lampka wina". Powiem tylko,ze nie przestrzegam zalecenia Jest OK
-
A z jaką prędkością..? Bo nie wiem,czy czekać na Ciebie.. A po co Ci to wiedzieć..? Ciesz się "wyzdrowiewaniem" i korzystaj z życia
-
..i koniecznie jedz jabłka!
-
Zgadzam się z coletta prawie w 100%.. Ale patrzę na no z perspektywy osoby,która nie ma już większych jazd psychicznych i chorych lęków. Może gdyby ktoś strzelił mi taki tekst trzy lata temu,byłabym oburzona i wściekła za jego trafność w ocenie i bezsilność w której trwam. Bo człowiek z silną nerwicą i napadami stanów lękowych ma ograniczone postrzeganie sytuacji i spraw. Ten lęk go zniewala..Proszę nie odbierać tego zdania jako krytyki. Doświadczyłam tego na własnej skórze. Oczywiście każdy z nas jest inny i ciężko uogólniać.. Czasem złoszczę się czytając niektóre posty..totalny brak działania i oczekiwanie na współczucie. Aż korci człowieka,żeby "trzepnąć" słowem i pogonić do specjalisty.. Moja p.psychiatra nie cackała się nigdy ze mną. Mówiła,że przede wszystkim mam się zmobilizować. Czasem dostałam opierdziel. Byłam wściekła na nią! Dzisiaj jestem jej wdzięczna. Samo stanie w bagnie i opowiadanie o tym,jak błoto oblepia ręce - nie oczyści człowieka.
-
Nie umiem bez ludzi.. Z ludźmi też mi ciężko
-
Qrcze.. Aniołku.. Że też takie rzeczy mają miejsce.. Ludzie ludziom robia piekło na ziemi. Nie dziwię się,ze wraca to w snach.. Nikt mnie z siekiera nigdy nie gonił..Czasem śnię o przeszłości i budzę się zlana potem. Myslę,ze kiedys wszystko minie..Potrzebny jest czas.
-
Też tak mam. Już nawet przywykłam do tego,bo to w sumie fajna rzecz.. Czasem mam zwykłą "głupawkę" a innym razem napady śmiechu. Mój kumpel mówi,że to przez te syfskie prochy. Może i ma rację,ale ja i tak przypuszczam,ze to bardziej kwestia charakteru;).. Aaaa.. Na forum przeczytałam,ze takie akcje moga być objawem stanów maniakalnych!
-
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
atrucha odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
Bo jestem rodzicem. (Jesli masz wątpliwości,to proszę - znajdz dla dziewczyny lepsze rozwiązanie..) Rodzicem Moniki? Rozumiem. A zasadności Twoich rad nie kwestionuję. Po prostu argumentacja wydała mi się niedorzeczna. BulletproofCupid..masz prawo mieć własne zdanie. Nie zamierzam z Tobą dyskutować na ten temat,ponieważ w swoich stwierdzeniach jesteś bardzo lakoniczny i zwykle nie posiadają one ŻADNEJ argumentacji. -
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
atrucha odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
Skąd wiesz, Atrucho? Bo jestem rodzicem. (Jesli masz wątpliwości,to proszę - znajdz dla dziewczyny lepsze rozwiązanie..) -
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
atrucha odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
Pamiętaj,że nikt Cię tak nie kocha,jak rodzice.. Nawet jeżeli nie okazują Ci tego wylewnie. -
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
atrucha odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
Poetko,przestań zajmować się pierdołami i porozmawiaj z rodzicami o swojej autoagresji. To jest jedyny ważny temat w chwili obecnej.. Masz naście lat dopiero i całe życie przed sobą. Jeszcze nie jeden chłopak da Ci kosza a ludzie potraktują niesprawiedliwie. Przywykniesz. To uroki zycia.. -
Czy tutaj odbywa się terapia wstrząsowa ? Ps.Jestem pod wrażeniem. Naprawdę.
-
..i Ty chcesz nazwać to intuicją..?
-
Ale dałaś popis atrucha... prorocze sny to przecież także prekognicja Ale ściemniasz,reiu Nie mam intuicji i basta. Sny prorocze to inna sprawa. Poczytaj uważnie.. Nie odniosłam się ogólnie do prekognicji.
-
Obawiam się,że przy ciąży nie można jeść ŻADNYCH psychotropów. Only meliska
-
Zupełnie nie posiadam czegoś takiego jak intuicja (czyli reirei jest w błędzie ) Za to,czasem mam sny prorocze. Największą moją porażką był sen o śmierci taty mojej koleżanki (zmarł po dwóch miesiącach). Bardzo to przeżyłam
-
jak sobie radzić? Jak pomóc osobie chorej na nerwicę?
atrucha odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Jeżeli faktycznie wszystkie badania są prawidłowe,to konieczny jest psychiatra. Nie widzę innego wyjścia z sytuacji. Na tym forum jest sporo postów dotyczących niemal identycznych objawów nerwicy. -
Niekonwencjonalne metody leczenia nerwicy lękowej
atrucha odpowiedział(a) na drań temat w Medycyna niekonwencjonalna
Eeeee chłopaki! Rozwalacie mnie normalnie... Aż tak źle z Wami? -
Niekonwencjonalne metody leczenia nerwicy lękowej
atrucha odpowiedział(a) na drań temat w Medycyna niekonwencjonalna
Zauważyłam,ze zaczyna się to zagadnienie powtarzać w Waszych wypowiedziach. Przyszedł czas by stworzyć taki temacik :) Więc jakie macie doświadczenia w temacie niekonwencjonalnego leczenia nerwicy lękowej (albo depresji)..? Oczywiście warto napisać o efektach tej terapii - jakie zmiany u siebie zaobserwowaliscie etc. -
Pewnie Z Signopamem w kieszeni to żaden wyczyn Ps.Tylko czasem nie wywalaj tego też..bo będziesz żałował.To juz mówię poważnie.
-
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
atrucha odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
Wiem Poetko,ze Magda to Ty.. Nic w życiu nie jest proste. Jeśli dalej zostaniesz sama z tym problemem,to nie poradzisz sobie. Możesz pisać na forum..ale usłyszysz tu tylko dobre słowo (lub radę). To zdecydowanie za mało w Twoim przypadku. -
Rafik... 1:0 dla Xanaxu..