Skocz do zawartości
Nerwica.com

kite

Użytkownik
  • Postów

    1 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kite

  1. ja tej empatii u lekarzy wręcz nienawidzę. wystarczy powiedzieć że mnie stary bzykał a już im się brwi zbiegają i mina na kota ze shreka i "o matko" . nienawidzę tej ich litości
  2. ło kurde amputacje? wykłuwanie oczu? brrrr...
  3. ja to bym zjepała wszystkich tnących się!
  4. sama się tnę a jakoś źle znoszę gdy robi to ktoś inny
  5. w komo faktycznie oddział z.n. jest oddzielnie z resztą tworek. dla mnie powiedzieli tak że mój stan jest zbyt poważny na hospitalizację u nich
  6. nie mam go na codzień, w realu, ale fakt że przez tydzień nie będziemy mieć kontaktu- przeraża mnie!
  7. ja nie biorę udziału w żadnej terapii, nigdy nie brałam, tylko w szpitalach ale nie było tam nic pod kątem autoagresji, zwykłe grupówki
  8. ja swoją historię opowiadałam już tak wiele razy( wszystkie szpitale, spotkania ze studentami min 6), że mówię o sobie jak o kimś obcym, jak o bohaterze filmu. zero emocji. ale też nie zagłębiam się we wspomnienia. mam kilka takich mniej bolesnych i o nich mówię
  9. ja cięciem się z jednej strony się karzę a z drugiej staram się zatroszczyć. wy tak nie macie? troskliwe obmywanie, opatrywanie ran
  10. ja próbowałam worka w komo. nie działa
  11. bo u psychologa musisz być szczery. jak ma ci pomóc?
  12. co do tych białych to mam jeszcze resztki nadziei że krem na blizny coś podziała. przy tych sinych to lipa
  13. bo mi te największe cięcia, szerokości 4-5mm, wcale nie blakną. mam je już tyle czasu i nic, dalej sine. może gdyby były takie cieniutkie, jaśniałyby szybciej albo w ogóle.
  14. mam pytanko. czy swoje cięcia, dajecie do zaszycia tylko wtedy gdy nie możecie zatamować krwawienia czy też po to aby blizna była" węższa"?
  15. Korba, poczytałam twojego bloga. co do łazienki to hmm... w komorowie osoby będące na kwalifikacji wysyła się(nie wiem czy zawsze) do łazienki tej na dole, w strasznym stanie! a na górze są ładne, odremontowane. to może być też swego rodzaju test czy bez względu na warunki chcemy się dostać?
  16. znowu... jestem z siebie dumna bo udaje mi się coraz głębiej
  17. nie mam n.l. ale gram na djembe
  18. co do tego przedszkola to obawiam się raczej mojej autoagresji
  19. jestem ciekawa czy wasze choroby/zaburzenia, przyczyniły się do do tego że zrezygnowaliście z celów niegdyś sobie wyznaczonych? ja nie mogę pójść na staż do przedszkola ani na kierunek psychoterapeuta. jeśli to nieodpowiedni wątek to proszę o przeniesienie
  20. boooooosze on za tydzień jedzie do egiptu! na cały tydzień! chyba będę odliczać dni do jego powrotu żyletką na udzie
  21. no właśnie na recepcie wcale nie dostałam p. bierzesz/brałeś te leki co ja teraz i miałeś p. i znowu będzie że mi rodzinny da p a ja wielce zdziwiona że jednak się należy
  22. Michuj, tisercin 12,- ale xetanor już 30,-. ale wiesz, jak mi siostra musi jedzenie kupować bo mi nie starcza, to każdy grosz zachowany w kieszeni się liczy. do tego wyjazd teraz do specjalisty od molestowania, kraków, ehhh...
  23. to czemu ja nie mam?? a inne miałam na p. praktycznie wszystkie leki po szpitalu miałam na p.
×