-
Postów
7 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chojrakowa
-
-asia-, ja też jestem Wodnikiem pytasz niewłaściwą osobę, kochana czy tobie też nastrój siada przy takiej ciężkiej, deszczowej pogodzie?
-
Nie, przytłaczają mnie. A czy ludzie lubią ciebie?
-
Nie oglądam, za bardzo mnie stresują Ulubiona bajka z dzieciństwa?
-
Wreszcie Parę kilo miej by się przydało i już by było na plus. Teraz kolej shadowmere, a ty?
-
To chyba nie do mnie pytanie? Co w sobie lubisz? Tak z wyglądu?
-
Nie potrafię, mam 17lat, jeżeli wcześniej się nie zabiję to może kiedyś ktos mnie nauczy. Trzy składniki niezbędne, abyś był/a szczęśliwa?
-
Zawsze marzyłam, żeby mieszkać w jakimś ciepłym stanie w USA, w małym białym domku, takim samym jakich byłoby od groma na tej ulicy. Za miastem, albo na obrzeżach. Tam chyba ludzie mają trochę inną mentalność. Aktualnie jednak, wolałabym bezludną wyspę, taką z palmą, żebym miała o co głowa walić. Mogłabym wyć ile sił, o ile wogóle bym te siły miała. Często płaczesz jak ci źle? Pomaga?
-
Shadowmere, ja nie mam siły nawet płakać. A chyba bym wolała.
-
Jak widzę dla Ciebie całe to forum mogłoby wyruszyć w trasę objazdową cyrku na kółkach, żeby każdy mógł zobaczyć problem lepiej lub gorzej uspokojony lekami. Ubaw po pachy, szczególnie, że naprawdę nic nie widać. SSRI to nie feta skarbie, nikt raczej po tym nie uważa, że jest Rambo i nie biega z wytrzeszczem i ślinotokiem polowac na bezbronnych ludzi. W windach.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
chojrakowa odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja też. Powinnam się uczyć, ale już w poprzednim roku okazało się, że nie daję rady w głupim LO. Szarpałam się całe dwa semestry, nie chcę już tak. Nie mam siły i motywacji do niczego. Dość, poddaję się. Wegetacji ciąg dalszy, chociaż powinnam podjąć kilka ważnych decyzji, niech ktoś to zrobi za mnie Gdyby ktoś zechciał ze mną pogadać... PW/gg, będę wdzieczna... -
z, lubie poczucie bezpieczenstwa jakaś nieżyciowa jestem czy coś... a ty?
-
I tu jest mój drogi różnica pomiędzy dopalaczami, a czystym towarem. Pierwsze gówno to chemiczna mieszanka ch uj wie czego tak naprawdę, tajfun nie tajfun, to moze być wszystko. Drugie zaś gówno, jeśli sprawdzone miejsce i ludzie, przynajmniej wiesz co wciągasz/palisz. Niczego nie polecam, ale sam widzisz, co dopalacze robią z głową. Nadal bierzesz ten szajs? Radzę odstawić jeśli tak, a jeśli nie ile czasu minęło od ostatniej jazdy? Mózg to nie zabawka niestety, ja też różne rzeczy widziałam i słyszałam, ale mineło - to nie rozmowa na forum. Jeśli chcesz pogadać odezwij się na gg 7438221, ja zwykle na niewidoku.
-
tak cukierki 'szklaki' ssiesz czy gryziesz?
-
Ja poszłam do psychologa kiedy byłam wychudzonym do granic możliwości cieniem człowieka. A ta krowa kazała mi się rozebrać z kurtki, chociaz zamarzałam, siniałam z zimna, i opier doliła mnie równo, że ja nie mam problemu ŻADNEGO tylko wymyślam sobie niewiadomoco, że problem to mają dzieci obok (obok była onkologia) i że jak nie będe jadła to ona mi nie pomoże i umre. Wyszłam z płaczem, miałam zdaje się niecałe 13lat. Może terapeuta... sama nie wiem, w czwartek mam wizyte u psychiatry, chyba znów zagłusze na jakiś czas problem porządną dawką leków.
-
tak, o wiele bardziej niż gazowaną ulubiony kolor lakieru do paznokci?
-
Zwykle oglądam online, a jeśli już to allplayera. lubisz freddy'ego mercury'ego?
-
nie lubię, wogóle mam wstręt do alkoholu wolisz wypić tanie wino czy piwo?
-
Nie chodzę, zraziłam się do psychologów bardzo dawno temu. Tylko do psychiatry, czego też nie można było nazwać terapią, chociaz siedziałam za każdym razem koło godziny i rozmawiałam z nią o bzdurach. Teraz jestem bez leków praktycznie, tylko elicea, i czuję się marnie Zero chęci do czegokolwiek, podejrzliwość 200% normy i kilka innych paskudnych rzeczy, które nie dają mi żyć.
-
Nie znoszę słuchać radia, czasem tylko wywody wojewódziego z figurskim, ale rzaaaadko. Nie chciałabym latać, wpadłabym na pierwsze drzewo znając życie. Ja normalnie nie lubię wyłazić z domu, nie mówiąc o lataniu Masz naturalny kolor włosów, czy farbujesz?
-
dior midnight poison, uwielbiam je : ) a ty?
-
Jakbym miała za co to bym kupiła. Aktualnie przeliczam papierosy, bo ich mało, a pieniędzy brak. Ktoś tu jeszcze jara jak smok, oprócz mnei?
-
Ja miałam, nie z dopalaczami ze sklepu obok, ale miałam. Trawsko to trawsko, z holandii czy nie zawsze sprawiało, że miałam rozkminy egzystencjonalne wagi światowej, szajs. Gorzej z amfetaminą, która przez jakiś czas była moją najlepszą przyjaciółką. Z człowieka robi się trup, maszyna nastawiona na tryb wciągania. Może akurat ja jestem słaba? Nie wiem. W każdym razie nadal ciągnie mnie niesamowicie, dobrze, że mam kogoś, na kim zależy mi do tego stopnia, żeby od białego uciekać. A nie da się już fuknąć raz, za dużo i za długo się w tym babrałam. Ergo, nikomu nie polecam, bagno. Czy to jest trawsko (nawet to czyste, zagraniczne, chociaż i w Polsce można dostać ładny towar, jeśli się umie szukać) feta, lsd czy też psychozabawki z Dopalaczy radzę uważać. Można 'popsuć' sobie głowe jeszcze bardziej niż jest i stracić zaufanie do samego siebie, i od ludzi nam bliskich. Mnie do dziś mdli, jak widze kubek do próbki moczu Żałuję, po prostu żałuję.
-
Zaakceptowanie siebie to trudna sprawa, nie mówiąc już o pokochaniu - mam ten sam problem. Wydaje mi się, że wizyta u psychologa, u psychiatry powinna pomóc. Nie jedna oczywiście, ale porządna terapia, kto wie. Co do ludzi z tv, znajomych - dlaczego się do nich porównujesz? To normalne, ze zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie w czymś lepszy od ciebie, ale tą sama drogą dedukcji można wywnioskować, że będzie i ktoś gorszy. Czy to ważne? Ci ludzie mają swoje życie, dlaczego miałoby ono interesować cię bardziej od twojego własnego?
-
ja potrzebuję przytulenia, bardzo bardzo
-
MLEKO! książka czy film?