Lusi

gina nie mam pojęcia czego on sie tak szczerzy. Zamknął się w sobie i nie chce ze mną gadać, od rana ani słowa.

Ja z Ciebie? Jak Cię poznałam to już taki byłeś

Witaj coffee! Większość z nas zmaga się z różnymi "choróbskami". Wiele jest pytań. Ale odpowiedź zawsze jedna - nerwica. Pozdrawiam.

Lusian musi miec niezłego kaca. Wyszłam przed biuro i zobaczcie na czym go nakryłam Szkoda gadać.

Dlaczego jest tylko 15 głosów? Czyżby na forum było tylko 15 użytkowników WSTYD

Witaj ann! Podpisuje się pod tym co napisała gina - po pierwsze psycholog. Pomoże Ci dojść do istoty problemu. Po drugie leki. Czasem trzeba kilku prób, aby znależć te, które naprawde pomogą. A po trzecie i najważniejsze - nie poddawaj się, nigdy! Pozdrawiam.

Przywróciłam Lusiana do pionu. Stoi oparty o słupek. Ale nie wygląda zbyt dobrze. Mam nadzieje, że nie będzie wymiotował

hehehe Gusia i Lusia

Witaj midanium!

Witaj isena!

Przyznać się - kto i co mu zaaplikował?! Przecież on jest nieletni!

Hack Ty pijusie Już Ci się marzy następna impreza

A Ty LuC często bywasz w ogródku? Pozdrowienia dla małżonki

Ja nie chcę zmieniać męża. Lubie tylko czasem się go pozbyć

maiev tamte nie chciały urosnąć więc je wypuściłam na wolność

Ojejciu - mogę ale to nie to samo. Nikt się nie pęta, nie gada, nie zabiera pilota itd. Jak nie ma męża w domu to jest tak jakoś luźniej

Dzięki hyte!

MAM!!!! Wielgaśny

Jak Wy to zrobiliście, że one są takie wielkie??? Ja nie mogę

Al ja Cię chcę rozruszać maiev ten z zamrażalnika musi poleżeć 10 minut w zlewie wtedy nabiera właściwości lepnych

Gina zajrzyj do zamrażalnika tam jest zawsze śnieg

Witaj ashley! Ja gram, lecz zgubiłam gdzieś instrukcję.

Al nie wymiguj się! Lep bałwana! Ino wartko! Bo bedzie kara!

Śnieg się super nadaje do lepienia. Jest zaje*****. Gdyby nie to, że nie moge odejść dalej bo muszę słuchac, czy telefon nie dzwoni, to ulepiłabym bałwana-giganta.