Skocz do zawartości
Nerwica.com

korres1

Użytkownik
  • Postów

    693
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez korres1

  1. Martusia Pomogło Ci to chociaż, że cokolwiek zrobiłaś? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:08 pm ]
  2. korres1

    Spotkania w realu....

    e tam od razu rozbijac. po prostu zrobimy to w dwoch miastach i tyle.
  3. korres1

    [Kraków]

    wszyscy obecni sie przyczynili. Niw wiem co qrr bede robila w piatek w tej okropnej stolycy. Chyba sie upije.
  4. korres1

    Spotkania w realu....

    ROŻo, na ten Lublin to mam już dwóch chętnych plus ja. Strasznie się napalili, bo prawie nikt tam nie był. Co do tego Wrocławia to nie wiem, może będzie tak, że po prostu ci co maja blizej przyjada do Wrocka, a ci co nie to do Lublina? pzdr
  5. korres1

    [Kraków]

    Dzisiaj rano jak wstałam to się uśmiechnęłam. Dawno mi się to nie zdarzyło. To chyba wasza zasługa.
  6. korres1

    Filmy i seriale

    No Jowita, i tu się zgadzamy. Kiedys jeszcze uwielbiałam Przystanek Alaska i Allo Allo. Teraz oglądam jeszcze "Bez śladu". pomaga zasnąć.
  7. korres1

    [Kraków]

    ja tez bede o osmej jak zwykle w kulturalnym. Woda jest fajna, ale teraz na piwo czas! Takiego śledzika czas zrobić, nie? [ Dodano: Czw Lut 22, 2007 10:52 pm ] ps. Kwiecien, wyslalam Ci moj numer na pw. Mam nadzieje, że wpadniesz jutro
  8. To tylko opcja do wyboru
  9. korres1

    [Kraków]

    no wzielam ja nawet do pracy
  10. korres1

    [Kraków]

    Andrew, a wyjść z domu na spotkanie w ogóle możesz (takie normalne)? [ Dodano: Czw Lut 15, 2007 11:05 pm ] a tak w ogole to jarek - idziesz na ten basen? Muszę wiedzieć, bo rzeczy muszę wziąć do pracy ze sobą. [ Dodano: Czw Lut 15, 2007 11:29 pm ] e, co mi tam. Będę na was czekać przed wejściem do aquaparku o godz. 20 jutro. Andrew, jak nie możesz się kąpać to może chociaż wpadniesz koło 21.30 do bufetu przy basenie? Dla tych co nas nie znają: mam fioletową czapkę, okulary, którtkie blond włosy i płaszcz.
  11. spoko nooise, mój kumpel jadł kiedys biurowca (zeżarł pare tubek w podstawówce) i żyje. Nie tak łatwo jest umrzeć.
  12. a ja jak schudne 15 kilo to sprobuje wejść do pralki. zawsze chciałam to zrobić.
  13. No cieszę się niezmiernie, że narodziła się nowa świecka tradycja na naszym forum. ja nawet niestety byłam zbyt zmęczona by wczoraj jakoś choćby tylko tesktowo potryumfalnie świętować, ale idąc ulicą miałam wielką ochotę zrobić coś głupiego np. pokazać komuś język. A dzisiaj na przejściu dla pieszych śp[iewałam po czesku.
  14. Adolfa? Ale on trup już E nie, Freddie słusznego wzrostu był, no i biseks ( a wiadomo, że Adolf nawet z Ewą nmoie robił TYCH rzeczy). O, wiem! kRZYSZTOF kRAWCZYK, trochę się odchudzi i będzie jak znalazł. Wiecie, że on ma szklane oko? Serio.
  15. Iskierko, skoro boisz się facetów, to może zbliż się do kobiet? Istnieje coś takiego jak kobieca solidarność (nie mam na myśli oczywiście nic zdrożnego)
  16. korres1

    Spotkania w realu....

    No dobra, niech będzie na wiosnę. Ja nadal obstaje przy Lublinie, a jak nie to może chociaż jakiś Kazimierz Dolny?? Na wiosne nie ma tam wielu turystów.
  17. korres1

    [Kraków]

    no, a może tę grypę to też se wmawiasz Andrew? A może boisz się pokazać w kąpielówkach? (zaległości na solarium etc.) Anyway, każdy chętny jest zaproszony. Piątek godz. 20 jak zwykle, chyba że ktoś ma inna propozycję. Może do aquaparku sięchodzi wcześniej, bo ja wiem?
  18. hmm bo ja wiem. Może jakiegoś z wąsem?
  19. Okazało się (wikipedia, wolna encyklopedia), że 14 lutego jest nie tylko świętem zakochanych, ale tez osób chorych psychicznie i epileptyków. Jeśli nerwicowców i depresyjnych można w pewien sposób zaliczyć do tej pierwszej grupy (mam nadzieję, że nikt sie nie obrazi), postanowiłam świętować ten dzień właśnie z tego względu. By 14 lutego nie był aż tak strasznie sztampowy
  20. korres1

    KONCERTY!!!

    Czy to zaproszenie?
  21. jak dla mnie niezbyr. Freddie mimo tego że był biseksem, był jednak męski. Johny to ciągle taki chłopiec - i tak od 20 lat.
  22. Iskierko, może spróbuj dochodzić swoich praw. Oskarż faceta, idź do miejsca, gdzie pomaga się zgwałconym kobietom, a tam powiedzą Ci co i jak masz robić. Po tym, jak koleś odpowie za to co zrobił, powinno Ci być odrobinę lepiej. MAm jedno pytanie. Czy po tym, co się stało w dzieciństwie, nie jesteś ostrożniejsza? Oczywiście nie śmiałabym twierdzić, że ten ostatni gwałt to Twoja wina, ale sytuacji z zupełnie obcym facetem, no nie wiem, unikaj jak ognia. Dmuchać na zimne. Może w tym wszystkim pomoże Ci facet, do którego się zbliżyłaś przez rok?
  23. korres1

    [Kraków]

    No chyba przesadziłam z tym samozadowoleniem. O moim poczuciu wartości też bym nie powiedziała,że jest wysokie. I założę się, że wielu z nas tak ma. Tak że naprawdę nie krępuj się.
  24. korres1

    [Kraków]

    no co ty Andrew, przecież to był Twój pomysł, a teraz se poo [prostu chorujesz?! KIKUT, nie pękaj, przyjdź. Jesteśmy fajni
×