Skocz do zawartości
Nerwica.com

Eve

Użytkownik
  • Postów

    171
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Eve

  1. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    Miro, eech a ja nie mogę ćwiczyć, bo czuję się tak, jakbym nie mogła się ruszyć, a potem zdycham.. głowa mnie wtedy boli strasznie. nie mogę się skoncetrować... beznadzieja.
  2. kurde, teraz mam wrażenie, że wszystkie moje dolegliwości są spowodowane boreliozą...
  3. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    Miro, ja mam z takich 'zwykłych' chorób astmę i wszyscy wciskają mi, że to od tego, ale ja wiem, że to nie od tego, bo duszności ja mam bardzo rzadko, bo to nie jest mocna astma, a po wysiłku ogólnie dobrze mi się oddycha, tylko te pieprzone siły... naprawdę nie mam ich. Też mi trudno uwierzyć, że to od nerwicy, bo kurde jakim cudem... A lekarze na moje gadanie są głusi. Kiedys byłam na próbie wysiłkowej, to ledwo ogarniałam już, tak się źle czułam, a lekarz potem stwierdził, że wg aparatury moje serce nie było zmęczone i takie sranie w banię. A ogólnie to bardzo szybko rosną mi mięśnie, nie wiem dlaczego, a sił nie przybywa w ogóle. Ja nigdy nie byłam jakimś asem sportowym, ale jak jakiś czas poćwiczyłam, to byłam całkiem niezła i dobrze się czułam, a od jakichś dwóch lat wsystko diabli wzięli.
  4. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    Miro, człowieku, z tym wysiłkiem fizycznym mam to samo! Psuje mi to moje marzenia.
  5. Monika1974, tak chodzę, a w zasadzie dopiero zaczynam i chciałabym wiedziec, na ile mogę się pozbyć moich przypadłości i bloków.
  6. Monika1974, a co podczas terapii udało Ci się poprawić?
  7. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    Lady_B, ja też zawsze czytam i uważam, że to forum dużo zyskało, gdy do niego dołączyłaś Ja tam z chęcią zawsze Ci pomogę i myślę, że inni też.
  8. Eve

    Wkurza mnie:

    Lady_B, strasznie Ci współczuję... ale na pewno uda Ci się to zmienić i się wyprowadzić, jak to przepracujesz. dominika92, też chcę się wyprowadzić zaraz po 18. I wiem, że to zmienia relacje na lepsze, bo nawet z powodu jeśli z powodu wyjazdów nie widzimy się kilka dni, to przynajmniej 1 dzień nie ma kłótni. Ale nie wiem, czy sobie poradzę... praca, szkoła. I uczenie się poza szkoła, żeby nie ściąć kibla...
  9. Eve

    Wkurza mnie:

    Lady_B, to co napisałaś do dominika92, to jakbym czytała o sobie. Z tym że w ciut innej sprawie, tj moja gada, że nic nie umiem i nic nie robię, a jak chcę sobie coś zrobić np. do jedzenia, to często jest 'daj, ja to zrobię'. Jaaa pieeerdole! Już mnie cholera bierze. Wyraziłabym się bardziej dosadnie, ale nie wiem, czy na forum można. W każdym razie tak mam. Już się nie mogę doczekać wyprowadzkiiiii. A na terapii na pewno uda Ci się to przepracować. Wierzę w to. I wierzę w to, że mi też się uda.
  10. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    Lady_B, mów, co Ci przyjdzie do głowy, nie zastanawiając się, jak to zrobić.
  11. Zastanawiam się nad tym, co napisała naranja... o tych neuroprzekaźnikach. Bo moje problemy trwają w zasadzie od zawsze. Od kiedy pamiętam. Czyli to może być to? Co do tego trwania terapii... ja też mam duże oczekiwania, tzn. czy duże, to nie wiem. W każdym razie chcę uporać się z lękami, blokadami, moimi różnymi traumami. I wreszcie zacząć żyć, a nie wegetować. Bo od kiedy pamiętam nie potrafię świadomie przeżyć uczucia, zawsze byłam w jakiejś mgle... Mam nadzieję, że to jest odwracalne. I że będę kiedyś zdrowa i szczęśliwa.
  12. Eve

    Wkurza mnie:

    Lady_B, eech no widzisz.. jak będzie Ci już lepiej, to na Twoim miejscu poszukałabym jakiejś pracy i się wyprowadziła... A ja może już za pół roku. To mi dodaje sił.
  13. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    Lady_B, nawet tak nie myśl! A tutaj jesteś wśród swojaków, którzy zawsze Cię zrozumieją Możesz też zawsze napisać np. do mnie na pw.
  14. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    marcol13, właśnie, popieram ludzi wyżej, zerwij z tym póki możesz
  15. Eve

    Mój dzisiejszy dzień

    tak, to absolutnie głupie.
  16. Czytam te posty i czytam... i tak sobie myślę, że tak bym chciała być już zdrowa... a dopiero zaczynam swoją przygodę z terapią. Czuję, że przede mną długa droga. Chcę być wyluzowaną dziewczyną, która nie boi się byle czego i która nie ma durnych przekonań na temat świata i siebie samej...
  17. Eve

    Myśli samobójcze

    Pewnie, że nie wiem, jak to jest, ale wystarczy mi tydzeń w domu, by czuc się źle. To może psychiatra powinien przyjechać do Ciebie do domu?
  18. Eve

    Myśli samobójcze

    dominika92, dokładnie tak jak mówi bretta. On Cię kocha.
  19. Eve

    Wkurza mnie:

    Moja matka! Mam jej dość... trduno m ją opisac. W każdym razie życie dorosłe wedle jej opisów to obowiązki i inne sranie w banie typu: nie ma spania do 12 i leniuchowania, są obowiązki.. Matko kochana, jak ja takie coś słyszę, to chce mi się płakac ze wściekłości i bezsilności! Albo ma śmieszną obsesję na punkcie porządku i pierwsze jej słowa do mnei, gdy się obudze, to: masz bałagan. I rusza mi moje rzeczy, bo 'chce wytrzeć kurze i nie ma jak'. Ja oszaleję! Chcę mieć wrescie to cholerne 18 lat i sayonara! Mam dooooość.
  20. Eve

    Wkurza mnie:

    Thazek, o, to tak jak u mnie w szkole.
  21. L:), chyba Cię w pewnym sensie rozumiem...
  22. ja przeczytałam 'PS. Kocham Cię'. na początku nie byłam zachwycona, ale teraz bardzo mi się podoba. czasem się łezka w oku kręci, a mnie trudno 'rozpłakać' książką czy filmem. Zakończenie trochę.. no, nie podobało mi się. Ale ogólnie - na plus.
×