Zenonek

PanProper, Nie denerwuj sie, jesli jestes studentem psychologii i masz zamiar pomagac ludziom, oczywiscie za godne pieniedze to sie tylko chwali :) Im wiecej dobrych psychologow , tym lepiej.

lakuda, hehe niestety sie zacznie :) :) , ale poki co nastroj prima sort piwa juz sie skonczyly ps tyle lat zylem w nieswiadomosci po co ludzie chleja alkohol i pala papierosy, teraz wiem po co

Marek77, Ja bym chcial we Fluo, niestety lekarz bardziej chce zapodac mi Esci. Dam znac na co w koncu zostalem zaliberowany.

Po 4 piwach czuje sie wysmienicie, depresja zredukowana do zera

Michuj, Dajesz czadu, bedzie dzisiaj zgonik maly ? Ja "jezdem" po 4 piwach i wreszcie humor dopisuje

Marek77, Z tego co sie orientuje SSRI sie sprawdzaja calkiem dobrze w FS. Najlepiej chyba Seroxat, Fluwoksamina i Escitalopram. Czasami Fluo. Sertralina raczej slabo dziala na FS, praktycznie w ogole. O citalu w ogole nie wspominam, bo jak jest jest Esci to ten lek jest bezsensowny.

inny0999, Alkohol nie poprawia Ci nastroju ? Mi poprawia, aczkolwiek pije nie czesciej niz 2-3 razy w miesiacu. Jezeli masz takie nasilenie depresji to radze isc do psychiatry. Terapia to ciezka praca, a nie cudowny sposob na pokonanie depresji...Na poczatku moze nawet nastapic pogorszenie. Leki w najlepszym wypadku poprawia Ci nastroj i niemal zlikwiduja depresje, w najgorszym chociaz Cie uspokoja i bedziesz mogl skorzystac efektywnie z terapii. Kolejnosc powinna byc taka pierwsze psychiatra , potem terapia. Pozdrawiam.

PanProper, No tak , bo jeszcze alkohol moze pomoc. Jednakowoz terapia nie ma zadnych szans z prawdziwa , kliniczna depresja. inny0999, Napisz moze na jakiej podstawie stwierdzasz u siebie depresje ? Napisz jakie masz objawy.

aree1987, Mowisz, ze Mianseryna ma na Rusi wyzsza skutecznosc antydepresyjna ? Dobrze wiedziec.

PanProper, Powiedzialem, ze w przypadku prawdziwej depresji z objawami jak : - bezsennosc - gonitwa mysli, nie do opanowania - ciezkie napiecie - lęk - derealizacja - podly nastroj - natretne negatywne mysli - oslupienie - objawy somatyczne nie pozwalajace normalnie funkcjonowac np (tachykardia ) Na takie objawy terapia na poczatku NIC nie pomoze. Takie objawy musza byc opanowane przez leki. Terapie sie wlacza wtedy jak pacjent jest ustabilizowany.

inny0999, Wedlug mnie , tego typu rzeczy moga tylko popsuc potencjalna terapie. Jezeli by byla psychoterapeutka to pewnie nie wykrecalaby sie, tylko pokazalaby co i jak... Aczkolwiek nie wiem, moge sie mylic. Swoja droga , na twoim miejscu poszukalbym innego psychologa, koniecznie psychoterapeuty. Aha , jesli naprawde masz potwierdzona depresje....To i tak najwazniejsza rzecza sa leki. Mogles zle zareagowac na dany lek, czesto sie to zdarza, trzeba wtedy sprobowac inny lub po prostu przetrzymac tydzien, ktory moze byc trudniejszy. Pamietaj, jesli masz prawdziwa depresja to sam terapeuta duzo ci nie pomoze, pierwsze leki zeby sie troche ogarnac, potem psychoterapia.

W koncu Mianseryna to lek antydepresyjny i to przeciez o szerokim spektrum dzialania, wiec musi cos podnosic nastroj.

MążNerwowej, Rzeczywiscie Seroxat to dosyc mocny lek. W poczatkowym okresie zazywania (jakies dwa tygodnie) moze paradoksalnie nastapic nawet pogorszenie stanu zdrowia. Moze , ale nie musi. Sa osoby, ktore od pierwszej tablety czuja poprawe. Dla takich panikarzy zaleca sie np przez pierwszy tydzien czy dwa dolaczanie leku uspokajajacego np Xanax, Lexotan, Lorafen. Lek ten powinien zniesc poczatkowe skutki uboczne Seroxatu, ale mozna go brac maksymalnie 2 tygodnie, gdyz moze uzalezniac. Na pocieszenie moge dodac, ze schorzenie tego typu dosyc dobrze z reguly reaguje na leczenie, wiec lepiej przekonac zone do leku lub do ponownego pojscia do lekarza zeby powiedziec o swoich watpliwosciach.

Niech to chuj szczeli, szkoda Adama, cienko dzisiaj !!!

Ehhh szkoda, ze Malysz dzisiaj troszeczke slabiej

Michuj, Niesamowite jak sie podniosles, tylko dzieki jednemu i to jeszcze niezbyt mocnemu lekowi ! Bez terapii. Tylko gratulowac :). Kurwa zebym ja tak zareagowal na leczenie.

hmm moze , bo ludzie gruboskorni nie maja odpowiedniej empatii... Ktory bedzie dzisiaj Adam Malysz w Zakopcu ?

BladzacyAniolek, Leki te sa raczej silnie uspokajajace, mozesz sie czuc po tym zmieta. Lepiej powaznie pogadac z lekarzem.

BladzacyAniolek, Jak nie widzisz plusow po 4 miesiecach to nie ma sensu brac dalej takiego zestawu. Pogadaj o tym z lekarzem.

coma, Nie wiem czym sa powlekane, ale za to wiem, ze jak Hydro to tylko syropek.

Lecze sie na depresje Zoloftem juz ponad 7 miesiecy. Efekt poprawy nastroju - zerowy, obnizenie wrazliwosci, uczuciowosci - zerowe. Zwracam sie z pytaniem do Was, drodzy Forumowicze odnosnie Waszych doswiadczen z kawa, papierosami, efedryna. Nigdy w zyciu nie pilem kawy (tak !) i nie palilem papierosow. Jednak ostatnio doszly mnie sluchy, ze uzywki te moga pomoc nieco w depresji. Czy Wam pomaga kawa , papierosy, inne legalne substancje ? (alkohol dziala na mnie antydepresyjnie, jednak z wiadomych wzgledow nie pije czesciej jak 2 razy na miesiac). [Dodane po edycji:] Nikt nie odpowiada

W zasadzie poza benzo leki psychotropowe nie uzalezniaja fizycznie. Oczywiscie jakies tam objawy odstawienne beda pewnie zawsze, ale coz. Przy lekach na nadcisnienie itp jest podobnie. Abstrahujac od tych efektow z odstawienia, nie one sa problemem. Nie. Problemem jest niedostateczna skutecznosc lekow w przypadku az 30-40 % osob. Jest to niezmiernie duza grupa, ktora nie moze byc praktycznie skutecznie leczona. I przeciez nie chodzi tutaj tylko o zaburzenia osobowosci, ktore z reguly sa trudne do leczenia, ale rowniez o standardowe choroby jak depresje, nerwice, ptsd itp itd. Skutecznosc lekow na nadcisnienie grubo przekracza 95 %. A antydepresanty moga pomoc w pelni zaledwie do 70 % przypadkow i to pod warunkiem, ze sa dobrze dobrane i ordynowane w odpowiedniej dawce. Jednym slowem smiech na sali. Zeby w 21 wieku nie zsyntezowali prochow, ktore robia z depresanta szczesliwego czlowieka. Miejmy nadzieje, ze to sie zmieni wkrotce.

kasia000, Hehehe nie moglem sie powstrzymac, i kto to mowi

speedymika, Jezeli tlumaczenie tej dziewczynie nie pomagaja...to radze powaznie porozmawiac z bratem, bo chyba trafil na jakas wyjatkowo wredna szmate. Ona powinna mu dawac wsparcie, pocieszenie...Jezeli nie tylko nie daje mu tego, ale wrecz atakuje go takimi rynsztokowymi tekstami...to ja nie wiem. To jest po prostu jakis cholernie zly czlowiek. To co ona robi to nie sa jakies tam glupie gadki, to jest czysta przemoc psychiczna w perfidnej postaci. Jesli ona nie jest w stanie zrozumiec pewnych rzeczy to nie wiem jak to bedzie dalej. Narazie brat musi podjac leczenie.

Marek77, A co myslisz o polaczeniu SSRI + Coaxil ?? Co do Mianseryny to uwazam, ze bylby to wielki skandal, gdyby zaprzestali produkcji tego leku. To naprawde skuteczny lek-dodatek. Lepszy od Mirtazapiny.