depresyjny86

oj wiem ale nerwy robia swoje....no ale poza tym maja wyniki badań krwi ojca i też nie chcą mu powiedzieć....eh

Dziś mam ochotę rozpieprzyć paru debilom-lekarzom łby,bo chuje nigdy nic nie wiedzą,niczego nie mogą powiedzieć,co za gnidy........

Czekam na wyniki tomografii komputerowej.......

Jeżeli Bóg uratuje mojego ojca,będę mu wdzięczny do końca swoich dni.

Daro lubi kobiece stopy

Doksy,Kasia- tulę Was.Eh ja też zrobiłem to samo co Ty Basiu i rozumiem powód tej furii....Trzymaj się Basiu,i Ty Kasiu również.

dzięki Coma

Na spanie i na sex....tzn. może najpierw na sex a potem na spanie..

Fuck dzisiaj ojciec dodał,że stracil ostatnio duzo kilogramow,choć jadł normalnie itp.....Boje sie o niego coraz bardziej.

Macie nową fotę ryja mego w temacie z fotami.Teraz widzicie,że nawet kiedy się uśmiecham wyglądam jak pojeb jakiś..

zależy z kim Mało jesz?

Nic nie rozumiecie,żle Wam to wszystko napisałem........ Btw w komentarzach do zdjęć jest moje foto więc możecie sami ocenić.Życzę żebyście nie dostali obrzydzenia podczas oglądania foty. post480965.html#p480965 - tam jest link ze zdjeciem

Jak dzisiaj wezme pewną panią na litość i dostane zaliczenie będzie dobrze..i może będzie sukces

Hm w sumie żle to troche opisałem...bo czasem jak nie czuje lęku to i tak mam problem z gadaniem do ludzi...kiedy jestem spokojny bez tabsów. A i nawet po 2 Xanaxach rozmowny nie jestem.....

Nie miał jeszcze...możę już w poniedziałek mu zrobią....

Mi już kurwa nic nie sprawi humoru....Teraz będą same problemy w mojej rodzinie......kurwa...kto dom utrzyma jeżeli ojciec umrze.....caly duzy dom....Jak mój brat się utrzyma,który co dopiero założył własną rodzinę?........kurwa zaczynam już świrować...Kurwa,modle się o jakiś pieprzony cud,żeby kurwa wszystko jakoś się ułożyło..... Przepraszam za słownictwo,ale w tym stanie nie moge inaczej.

Domi a znasz taką co teraz jest zdesperowana? -- So lut 05, 2011 1:44 pm -- Jak znasz to daj namiary:)

Można powiedzieć,że tak jakby wcale nie umiem...Moja rozmowa z kobietami to coś.....eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee,yyyyyyyyyyyyyyyy to masakra po prostu:D. Jak już rozmawiam z osobnikiem płci żeńskiej to po prostu mam takie nerwy,lęk,serce mi mocniej wali, a jak gadam to nic sensownego nie potrafie sklecić,czasem nie możliwe jest powiedzenie jednego zdania poprawnie...bo z nerwow zawsze musze coś przekręcić.Zresztą problemy z kontaktem z ludżmi mam chyba od dziecka..

Fuck,dzisiaj zmierzyliśmy ojcu cukier...zbyt wysoki.W połączeniu z guzem na płucach...........kurwa aż nie chce myśleć co może z tego wyjść........... Jeszcze mogę mieć kurwa problemy na uczelni....

No właśnie.ja nie za bardzo mam gadane Nie powiedziałem,że ja mierzę.

Ja inteligentny? Jesteś lepszy jesteś,uwierz mi

Mam dosyć siebie,swojej głupiej psychy,swojego pierdolonego,wiecznie ześwirowanego Ja .

Po Twoich postach na forum,również po tych w tym temacie,po Twoim normalnym wyglądzie.Jesteś lepszy.Bardziej wartościowy niż ja.

Zapoznaj Tak btw.pytałeś kilka stron czego Ci zazdroszczę,odpowiem Ci,że wszystkiego....Jesteś milion razy lepszym człowiekiem ode mnie.Pod kazdym względem.

LUDZIE MAJĄCY ATAKI PANIKI I LUBIĄCY SOBIE WMAWIAĆ JAK JA,NIE CZYTAJCIE TEGO POSTU:D Dzisiaj chujowy dzień.Atmosfera w domu fatalna,jutro szkoła...strach przed ciśnieniem zbyt wysokim rozkurczowym....masakra...