a ja nie...., a do tego jest u mnie siostrzeniec, bo moja siostra jest w szpitalu. a ja taka do niczego.
i mam wyrzuty sumienia, bo nie mam siły się nim odpowiednio zająć.
Pogoda nie wiadomo jaka. Od kilku dni było ponuro, dzisiaj jest tak mieszanie. Ale spać mi się tak chce, że się tego nie da opisać... Tak od kilku dni. Dzisiaj nawet przysnęłam na chwilę na sofie. W pracy
dominika92, oj Domiś Domiś.... szkoda, że nie możesz się tym cieszyć... jak ja bym chciała być teraz nad morzem..., ale w tym roku nie będzie wakacji...
ztphele, witaj na forum. być może fluanxol jest niewystarczający, może trzeba by dobrać do niego jakiś lek.
a zamiast do psychoanalityka, lepiej by było pójść na zwykłą psychoterapię.