Korba

AlexDeLarge, sorry, ale jaja sobie robisz według mnie. chcesz po prostu mieszać i robić syf i prowokować do kłótni. tylko dlatego chciałbyś założyć ten temat. jakoś nigdy wcześniej nie żaliłeś się nigdzie nie forum, że masz taki wielki problem ze swoją homofobią. wręcz mam wrażenie, że Ci z nią całkiem dobrze. więc proszę Cię...., nie rób z nas idiotów, bo tego typu zabiegi potrafię przejrzeć w przeciągu sekundy.

specjal, przepraszam bardzo, jakiego typu tekstów? sugerujesz, że jestem rozpieszczona przez los i dlatego sobie wymyślam zaburzenia psychiczne, tak? jeśli tak, to przystopuj, bo to z kolei Ty nie masz pojęcia o czym piszesz. ciągle tylko się nas czepiasz. frustrację wyładuj gdzie indziej.

specjal, powiedz mi, czego się ciągle czepiasz? masz poza tym do powiedzenia coś wnoszącego do tematu?

MOCca, hmmmm. pozostaje liczyć na jakiś piękny sen Alex1963, miałam się czuć fajnie, a czułam się niefajnie

milano3, nie prowokuj. pisz o tym, co było celem założenia tego wątku.

Dziękuję, że pytasz i oferujesz pomoc. Miałam (bo już powoli przechodzi) typowy atak lęku. Serce wariuje, zbiera mi się na wymioty, w głowie mam chaos i wrażenie, że zaraz postradam zmysły. Nie wiem skąd to się wzięło, miałam dziś dobry dzień, poza parymi przykrościami na forum. Ale miało być ok, udało mi się popracować, wywiązać się z terminu, a potem miałam sobie odpoczywać i oglądać filmy. No i wtedy się zaczęło. Może wtedy właście gdy mogę się relaksować napięcie się jeszcze potęguje? Ja jestem wiecznie spięta, napięta, zapomniałam co to relaks, co to przyjemność. [Dodane po edycji:] Vi., dużo muzyki, którą lubię, wrzucam do wątku muzycznego. kocham język angielski i moim zdaniem jest on stworzony do wyrażania siebie poprzez muzykę. lubię też kilka utworów polskich, kilka po hiszpańsku i francusku (sentyment, bo 5 lat mieszkałam we Francji). ale angielski to mój drugi język prawie że naturalny. czasem myślę po angielsku i tłumaczę np. swoje wiersze na angielski.

Krzysiu, dzięki. Ja też muszę powoli odstawiać. A dziś..., nie chcę niczego, nie chcę spać... Chcę spokoju.

Sylvia Plath Jestem pionowa Lecz chciałabym raczej być pozioma. Nie jestem drzewem zakorzenionym w ziemi, Ssącym mineralne wody i macierzyńską miłość, Abym każdego marca mogła rozbłysnąć liściem, Nie jestem też tak piękna jak klomb ogrodowy, By wzbudzać okrzyk zachwytu okazałą barwą, Bez świadomości, że wkrótce utracę swe płatki. W porównaniu ze mną drzewo jest nieśmiertelne A główka kwiatu po prostu zadziwiająca. A ja pożądam długowieczności drzewa i śmiałości kwiatu. Dzisiejszej nocy, w bladym świetle gwiazd, Drzewa i kwiaty rozsiewają świeże zapachy. Przechadzam się między nimi, lecz mnie nie dostrzegają. Myślę sobie, że kiedy śpię, To jestem do nich podobna, Myśli gmatwają się. To położenie jest dla mnie bardziej naturalne, Gdyż mogę swobodnie rozmawiać z niebem, A stanę się użyteczna, gdy położę się już na zawsze: Wówczas drzewa będą mogły mnie dotknąć, a kwiaty znajdą dla mnie czas.

zamiast prawdziwego xanaxu.... [videoyoutube=Df5Atl0br34]Maria Taylor: Xanax[/videoyoutube]

tak. mam kilka takich. np. Maria Taylor "Xanax".. poważnie - ma działanie prawie takie jak sam xanax.

a miało być tak pięknie.

wypiłam rumian, był kot, koc, skończyłam oglądać Incepcję i dalej mnie trzepie. cholera jasna. przenieście mnie do innej rzeczywistości

no właśnie zrobiłam sobie rumianek z miodem. zobaczymy co to da

Ja mam podobnie jak Asia, zupełnie jakbym wpadła w jakiś trans. Mam bardzo silne lęki. Tachykardia, rozstrój żołądka i potworny strach. Plecy i ramiona jak w zaciskającej się zbroi. Boję się, za często biorę xanax, nic mi już nie pomaga.

kacha73, ja aktualnie zażywam silny lek przeciwbólowy 2 razy dziennie na kręgosłup. jest napisane w ulotce, że może wchodzić w interakcje z SSRI. ale na razie nie odczuwam.

no proszę... oto jak się rodzi plotka pozdrowienia dla Wioli!

Agnieszka_1988, jeżeli użytkownik chce wrócić, to może. bywało już tak. wystarczy odczekać trochę czasu i zwrócić się o zdjęcie bana. no chyba że ktoś sam odchodzi po 1 ostrzeżeniu bo się czuje obrażony. osobiście bardzo lubiłam Wujka i może dlatego uznał, że może mnie olewać. sorry, ale wszystkich traktuję równo, niezależnie od sympatii.

MOCca, nie wydaje mi się. ja bym też dała osta. swoją drogą widzę tu małą prowokację. użytkownik, który się prawie w ogóle nie wypowiada na forum, nagle wielce ma potrzebę wyrażenia swojej opinii akurat w temacie, gdzie prosiliśmy o zaprzestanie przepychanek i wzajemnego obrażania... [Dodane po edycji:] ja tylko przypominam, że ostrzeżenie było. i tyczy się ono wszystkich.

MOCca, wydaje mi się, że upomnienia do wszystkich rozmówców przekazaliśmy wcześniej. Mamy zamykać wszystkie tematy, bo odrazu się rozpoczyna jatka? Każdy może mieć własne zdanie, a zadbać o kulturę wypowiedzi to już nie łaska?? Prosiłam, k...a, ale nie, nadal chamstwo górą

nie no..... bez przesady... to jest dopiero niesprawiedliwe naprawdę uważacie, że Pytanie do admina jest dobrym miejscem na głupawe przepychanki? mało razy prosiłam? przepraszam, ale ja tu nie jestem marionetką. wielką przykrość mi sprawiłaś, Coma.

Dostał jedno ostrzeżenie za off-top w Pytaniu do admina. Obraził się i usunął konto.

wyspałam się. i to jest plus. bardzo bolą plecy i ramiona. to jest minus. mam pracę pilną to zrobienia. to jest minus. jak teraz siądę i się sprężę to się z nią uporam w miarę szybko i będę miała kawałek wolnego popołudnia i wieczoru. to jest plus. i wtedy sobie obejrzę Incepcję i Avatara. i TO JEST PLUS.

dobra, chcieliście to macie.

NA PRIV!!!