Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. bardzo się boję tej choroby. i emocje mi dzisiaj szaleją. czuję, że wariuję.
  2. Eee, no to jak tak to już masz ten oddział jak w banku :) Chyba możesz iść się pakować powoli. A życiorys miałaś z tą samą kobietą, co ostatnią rozmowę? Czy na życiorysie też już się czułaś namawiana na oddział? Bo u mnie (na życiorysie) to tak sucho: pozadawane pytania, poopowiadałam o sobie i do widzenia. Bez wyrażania empatii, czy mówienia, że oddział to szansa dla mnie. Nic z tych rzeczy Ciekawe, jak będzie za 3. razem. Życiorys miałam z oddziałową. Nie należy się spodziewać od niej jakiejś empatii szczególnej, też był to u mnie suchy wywiad. Decyzję podejmie ordynatorka na 4 spotkaniu. Na rozmowie z psychoterapeutką - jeśli będziesz miała tą co ja - powinno Ci się podobać.
  3. Korba

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=-_qMagfZtv8][/videoyoutube]
  4. cóż... po dzisiejszych emocjach również mi to chodzi po głowie. fuck.
  5. że co, Kasiu? jak to samoistnie, bo nie rozumiem??? ja też się już nie będę ciąć. po wtorku czuję do siebie niesamowite obrzydzenie, że znów to zrobiłam. no i nie chcę więcej blizn, idzie lato... kolagenozy mają wpływ na skórę, zniekształcenia kości...
  6. paradoksy, Shadowmere, kurde! Dziewczyny!!!!!!!!
  7. Korba

    Co teraz robisz?

    różne ksywki miewałam, ale takiej jeszcze nie ale wiesz jak to jest - nie ma muzyki, nie ma nic
  8. Korba

    Co teraz robisz?

    zbieram się do psychiatry
  9. ja się już nie będę ciąć. zeszpecę się samoistnie.
  10. Korba

    czego aktualnie słuchasz?

    bretta, tak... widziałam, bardzo mi się podobał ten film :)
  11. Korba

    czego aktualnie słuchasz?

    i już beczę [videoyoutube=JI-o25K6B-E][/videoyoutube]
  12. Ja Cię doskonale rozumiem, Haniu. Mnie już tatuś nie zawiezie, ale marzyłabym, żeby zawiózł mnie W. To ma znaczenie.
  13. Shadowmere, Hania, ale Ty nie musisz jeździć 4 razy. Możesz z racji odległości iść na 2tygodniową obserwację. Więc może byś dała radę przyjechać?
  14. lista jest długa. boję się wystartować. przeraźliwie się boję reakcji rodziny. co ja powiem moim siostrzeńcom? co powie moja siostra? na samą myśl zbiera mi się na wymioty. boję się wszystkiego, co będzie tam. ludzi, terapii, funkcjonowania w obcym środowisku, brak własnej przestrzeni, tęsknoty za domem i tego co będzie potem. co z pracą..., jak to będzie jak wrócę, czy będę miała do czego wrócić....... czy nauczę się żyć od nowa? Agnieszko, strach mnie przepełnia.
  15. Korba

    czego aktualnie słuchasz?

    mam ciarki i chce mi się płakać przy tym... [videoyoutube=EqWLpTKBFcU][/videoyoutube]
  16. niestety, jak ktoś jest za miękki, to mam tendencję, by nim pomiatać...... ja potrzebuję faceta, który mnie ujarzmi.
  17. nie potrafię się z tym pogodzić
  18. no właśnie... ten trud to kolejna rzecz, która mnie przeraża. jestem taka zmęczona. dlaczego pragnienie bliskiej osoby ma wykluczyć sens mojego zdrowienia? dlaczego wszystko trzeba robić w samotności?
  19. dla mnie to strach. taki gorszy od nawiedzających mnie każdego dnia lęków. to paniczny strach o przyszłość.
  20. Basiu, wierzycie. Ale wiesz, o co mi chodzi........
  21. Ritka7x, szpital psychiatryczny to mi kompletnie nie przeszkadza. A otoczenie jest ładne, śliczny park :)
  22. Ja chcę tylko, żeby ktoś mi pomógł, był ze mną i we mnie uwierzył.
  23. Ja już tam byłam na 3 konsultacjach. Jak przejdę czwartą, to zostanę przyjęta.
×