*Monika*

Przecież było już u Ciebie dobrze. Co się z Tobą dzieje?

Nie wmawiaj sobie niczego na zapas bo podnosisz poziom lęku i ciągle będzie Ci się włączała somatyzacja. Jesteś hipochondrykiem?

frustrated, myślałam, że zwiększyłeś dawkę, a ty po prostu zaczynasz od dawki 150 mg. Daj znać jak znosisz kurację

Locust, Cześć. I jak?

Zdradź, kim są te rozsądne osoby

Jestem jak najbardziej "za"

Terapia boli bo zmienia nas wewnętrznie-nasze przekonania, wyobrażenie, schematy zachowań. Długi temat. Ważne, że jesteś świadoma wcześniejszych swoich trudności. Może jeszcze nie do końca, ale próbujesz i chcesz.

Unikalny, Miło z Twojej strony. Widzę, że też jesteś ze Śląska

frustrated, I jakie efekty?

Relatywista, Fajnie, że jesteś.

sleepwalker, co zdiagnozował, jeśli można zapytać.....? Wkurza mnie to, że mam zwolnienie lekarskie.

Tak, co jakiś czas. Czy masz szansę na szczęśliwą przyszłość?

kasiątko, do ortopedy się wybierz, tu trzeba specjalistycznych badań.

carlosbueno, Qrcze Karolu, powinieneś na serio pracować nad tym "zodludzieniem". Ty nie chodzisz na terapię, nie?

Monar, Abbey, buu, slow motion, Michuj, kochani cieszę się z Waszych sukcesów

rudaa, Witam Cię serdecznie na forum. To o czym piszesz, objawy, Twoje kanony zachowania trzeba zdiagnozować u specjalisty. Może zainteresuje Cię wątek post986338.html?hilit=CHAD#p986338 chociaż niczego nie sugerowałabym bo zachowania, o których piszesz mogą podlegać diagnozie ze spectrum zachowań różnych zaburzeń. A zaburzenia często mogą się na siebie nakładać. Np. zaburzenia lękowe współistnieją z depresyjnymi, zaburzenia osobowości z CHAD, etc. Dlatego ważne jest, żeby Cię zdiagnozowano.

Lunaa1989, Witam Cię serdecznie na naszym forum! Myślę, że mogłabyś poczytać trochę wątek post986411.html?hilit=hipochondria#p986411 wiele Tobie może rozjaśnić, uświadomić. Psychoterapia jest pomocna w takich przypadkach jak Twój, ale to już podlega kwestii Twojego wyboru.

Tunia41717, Witam Cię serdecznie na forum. Myślę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i powinnaś chcieć dojść do źródła problemu. Ja zaproponowałabym Tobie psychoterapię. Zastanawiająca jest dla mnie Twoja relacja z matką. Jest w stosunku do Ciebie krytyczna, mówi straszne rzeczy skierowane w Twoją stronę, myślę, że dobrze byłoby przepracować Twoją relację z matką na terapii.

Unikalny, Witam Cię serdecznie na forum! Widzę, że to Twój pierwszy post więc domniemywam, że czytasz forum systematycznie

sleepwalker, to w takim razie odstaw leki w porozumieniu z lekarzem, jeśli czujesz się na siłach. Podołasz temu wyzwaniu?

Isa, Witaj. Z tego co wiem autoterapia jest jak najbardziej wskazana, jednak przy częstych nawrotach dobrze by było, gdybyś kontynuowała psychoterapię.

sleepwalker, z tego co wiem, to na początku terapii wskazane są leki przy większej somatyzacji czyli przy objawach, które są przykre w odczuwaniu. W miarę dobrego samopoczucia powinno się odstawić leki w porozumieniu z psychiatrą, taka jest moja opinia.

Martuś, tu byłam, pięknie jest

zielony ogr,