Skocz do zawartości
Nerwica.com

bliksa

Użytkownik
  • Postów

    1 827
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bliksa

  1. bliksa

    Skojarzenia

    gotowanie - przyjemnosc
  2. nie wiem czy to ma cos wspólnego z lekiem, niech sie wypowie ktos kompetentny w tej dziedzinie dla mnie najwiekszym problemem jest brak ochoty na seksa, dosłownie zero, moj chlopak sie troche buntuje, w sumie nie dziwie sie, raz na miesiąc i to po dlugich staraniach to prawie wcale a doszlo do tego, ze nawet udawalam orgazmy Boże, mam nadzieje, ze on nigdy tego nie przeczyta.
  3. jakbym widziala moją siostrę bleeee ja lubie wyciskac tylko sobie
  4. Victorek, ja zawsze czulam ze serce zaczyna mi sie nakrecac, coraz szybciej i szybciej, do tego krecilo mi sie w glowie, dusznosci, i jesli w pore nie usiadlam na jakiejs lawce to tracilam przytomnosc
  5. Adaś2222, nałogowo w kosci na kurniku ale jak mam słaby dzien i ranking mi spada to wyłączam w cholere
  6. Adaś2222, jesli doskonalenie siebie poprawia ci nastrój, to pewnie nic w tym złego, byle nie popasc w przesadę. wszystko ma swoje granice. jak zaczniesz obrywac skórki az po łokcie, i powyrywasz włosy z głowy bo nie bedą sie "komponowały" z resztą , to chyba bedzie powód do zmartwien.
  7. cierpie na bezsennosc i pol nocy spedzam na kompie, czasem nawet całą noc, jesli to swiadczy o uzaleznieniu to owszem- jestem uzalezniona
  8. Adaś2222, z wyzej wymienionych mam tylko to obrywanie skórek az do krwi, zawsze zbieram opieprz od mojego faceta za to, ze jak to brzydko wygląda, ze niezadbane rece bla bla.
  9. mateusz2100, haha mam nadzieje, ze twoje słowa okażą sie prorocze
  10. Amon_Rah, zgadzam sie, kto to w ogóle tak wymyslił z tą jesienią? to taki martwy okres, ludzie chodzą otępiali, czekając na lepsze jutro
  11. Korba, otóż to, trzymam kciuki aby w koncu sie udało
  12. wiem, a najgorsze jest to, ze im bardziej chcesz zasnąc, tym gorzej ci to wychodzi. lewy bok, prawy bok, brzuch, plecy, w zadnej pozycji nie zasniesz. w koncu dajesz za wygraną i "przeczekujesz" do rana. a w dzien chodzisz jak zombi z niewyspania.
  13. zrobilam ostatnio koledze ten test i mial 100% zgodnosci
  14. ja tez mialam jazdy wieczorne, balam sie jak cholera, bo zwykle na wieczór łapała mnie gula w gardle i panika, gdy to przeszło, pozostał lęk przed lękiem jak to ładnie okreslila moja pani doktor. teraz cierpie na bezsennosc, wiec pol nocy czytam ksiązke a drugie pol przewracam sie z boku na bok oczekując ranka.
  15. ja mialam problemy z oddychaniem, gdy wyszlam po kilku schodkach, albo podbieglam do autobusu 5 metrów, myslalam, ze to wina fajek, na pewno w jakims stopniu tez, ale gdy zaczely sie omdlenia i serducho nawalalo jak szalone to poszlam do kardiologa. no i prosze - tachykardia zatokowa (czestoskurcz), tętno ok 250 na min., rach ciach, ablacja i po sprawie.
  16. Adaś2222, na wszystkich, często sie mówi, ze biomet niekorzystny i takie tam, ale wydaje mi sie, ze my to odczuwamy bardziej niz inni.
  17. siema żuczki wczoraj troche poimprezowalam i dzis głowa cięzka. wyszlam do sklepu po fajki (rzut beretem od domu) i mnie na boki zarzucało. zaczełam wiec liczyc popękane płytki chodnikowe i w myslach gadalam sama do siebie, że mi sie uda dojść i wrócic, ze nic mi sie nie stanie itp. po kazdej imprezie obiecuje sobie, ze to juz ostatni raz , bo na drugi dzien jest masakra, ale jakos nie potrafie byc konsekwentna w tej kwestii [Dodane po edycji:] Korba, dupa w sensie, ze nic z tego?
  18. ja uwielbiam gotować ale wolę improwizację w kuchni niz jakies przepisy z ksiązki kucharskiej. uwielbiam doprawiac, sprawdzac smak, wąchac, krzatac sie po kuchni
  19. ja lubię zimę, wieczorki jesienne też są OK ale tylko wtedy gdy nie nawala mi deszczem po oknach i nie wieje wiatr przypominający zawodzenie psa albo dziecka. ogólnie nie lubie silnego wiatru, jest udowodnione naukowo, ze gdy np. wieje halny to wzrasta liczba samobójstw
  20. fobia, zrób sobie pomiar Holtera, zeby wykluczyc tachykardię.
×