bliksa

luz blues - wakacje

jacas, gratki jaka dziarka?

Kn24, zanim dowiedziałam sie, ze to od nerwicy to było juz po sprawie. wiem tylko, ze np. ginekolog nie przepisze ci w takiej sytuacji tabletek antykoncepcyjnych...

Łazienkowy Kot, trzymam kciuki ps: wkurza mnie jak terapeuta patrzy co chwilę na zegarek...

GreenEye, tez tak mam, jak sie zdenerwuje to uciekają mi słowa, nie wiem co mam powiedziec, mimo iż studiowałam fil. polską i mam duży zasób słów podobno. nerwy robią swoje...

nie chcę cie straszyć ale przez takie "nawalanie" serce sie starzeje więc trzeba sie tego pozbyć. ja brałam betablokery na serducho. betalock zoc

to jest własnie "urok" tachykardii

Kn24, traciłam wtedy przytomność na srodku ulicy jak mnie złapało. teraz jestem po operacji i jest juz OK.

Kn24, mi od nerwicy pojawiła sie tachykardia, czyli okropny ból i tętno powyżej 350 na min. skoro badania ci wyszły OK to nie ma sie czym przejmowac.

wiesz, sfera seksualna jest dotkliwym tematem. kiedyś zostałam napadnięta przez gwałciciela na klatce schodowej, trzymał mi nóż na gardle z 15 minut i brędzlował sie. do tej pory mam problemy odnosnie uprawiana seksu z moim chłopakiem mimo, iż mineło 3 lata od tej historii. dla wielu to jest temat tabu, ja podobnie jak ty zjadałam smutki, przytyłam okrutnie, po rozmowie z psychologiem jakby troszke sie to wyciszyło. radzę ci abys spróbowała z kims o tym porozmawiac, najlepiej z jakims specjalistą.

monety - dobytek

my - oni

schodzę Z paro więc mam nadzieję ze u mnie też tak będzie... wyglądam jak bałwanek

ostatnio wpadła mi w ucho na imprezie pewna piosenka happysad, ciągle jej słucham, bo to jakby odbicie mojej osoby. wrzucę linka jakby ktoś chciał posłuchać : http://www.youtube.com/watch?v=xBPKD8RIxkM

Joaśka, nie przejmuj sie, znam to

ale ja jestem korek pisalam wczesniej ze mi placek gigant wyrósł na 3 cm, bo nie dodałam proszku do pieczenia. teraz patrze a tu 3 otwarte leżą na mikrofali

a dajcie spokój, przybydliłam z 8 kg jak nie lepiej

lęk goni lęk, tabsy nie działają, gula w gardle rosnie z minuty na minutę, siedzę sama w domu, az mnie terepie

osierocenie - ja

wygoda - tampon

chemia - probówka

zrobilam placka na wysokosc 3 cm, bo zapomnialam dodac proszku do pieczenia

wiesz, trudno powiedzieć, na początku wszystkie leki na mnie działają, po jakims czasie, jakby ich działanie słabnie. fluanxol jest dobry bo zaczyna szybko działac, juz od pierwszej dawki, swego czasu bardzo mi pomógł. teraz sie czuje zle, ale to pewnie dlatego, ze schodzę z paro.

happysad - z pamiętnika młodej zielarki http://www.youtube.com/watch?v=xBPKD8RIxkM

aree1987, nie wiem jeszcze, do tego biorę fluanxol, wiec coś mi pewnie przepisze zeby nie kolidowało.