Helvetti

Oglądam "Krzyk" i mam nadzieję, że zasnę ;p

na piwo i grilla, och co za ludzkie chęci.

karkówka

Kilka dni przed 2 tygodniowym wyjazdem do domu oddałam (wraz z koleżankami z pokoju) wszystkie ostre przedmioty takie jak żyletki, golarki, noże do papieru. Boję się, że gdy wrócę na oddział przywiozę nowe...

Mi jest tak wstyd blizn. Chodzę w dlugim rękawie, gotuję si i pocę w tym gorącu. No masakra.

Ruda- Xmen

Oglądam durny serial, bo mi się nudzi, czekam w zdenerwowaniu na mamę

Desperados, żywiec. a Twoje?

Dziwne pytanie;) Nakurwiać. Ulubiona czekolada??

Orzechy w czekoladzie, chyba. Nie zastanawiałam się nigdy w sumie. Z czym pijesz herbatę? (sok, mleko, cukier, cytryna?)

I znów mi się obsesja włączyła, przez te superwizje;/

U mnie na oddziale są superwizje, tam omawiają nasze terapie?

Nagrywają? A pacjent o tym wie, czy nie? I kto to jest superwizor? Bo Moja psychiatra chyba nim jest... nic już nie rozumiem

1. Która jest godzina? 16:17 2. Twoje przezwisko? JaAnia. 3. dzien urodzin? 14 plica. 4. Jakiego koloru są spodnie, które masz akurat na sobie? Niemal czarne. 5. Czego słuchasz w tym momencie? Rozmów w toku. 6. Co ostatnio zjadła/es? Szynkę szwarcwaldzką. 7. Jakie jest Twoje ulubione zwierzątko? Moja kotka. 8. Gdzie chciałabyś/-byś spędzić tydzień z ukochana osobą? W Londynie. 9. Jaka jest teraz pogoda u Ciebie? Obleśnie ciepło. 10. Kto był ostatnią osoba, z którą telefonowalas/-es? Babcia. 11. Co zauważasz jako pierwsze u płci przeciwnej? Włosy, wystające kości. 12. Jak się dzisiaj miewasz? Bez szczególnych zastrzeżeń. 13. Jaki jest twój ulubiony napój? Sok pomidorowy. 14. Ulubiony - alkoholowy - napój? Drink kamikadze, drink migdałowy. 15. Masz piercing? Tak, w języku. 16. Masz tatuaż? Nie. 17. W jaki sposób jesz batonika - pawełka? Nie lubię. 18. Ulubiony sport do oglądania? Nie oglądam. 19. Jaką płytę kupisz sobie wkrótce? Jeśli już, to BMTH. 20. Kolor oczu Brązowe. 21. Nosisz soczewki ? Nie, ale chcę kupić czarne. 22. Rodzeństwo i wiek? 15, 14, 14, 12, 11, 10, 8. 23. Ostatni film, jaki oglądałas/-es? Notting Hill 24. Ulubiony dzień? Żaden. 25. Czy jesteś nieśmiala/-y, żeby zaprosić kogoś na kolacje? Nie wiem. 26. Miałas/-es już wypadek samochodowy? Nie. 27. Lubisz wesołe czy straszne filmy? Zależy od humoru. 28. Twój ulubiony film? Milion takich jest. 29. Twoje ulubione miejsce na urlop? Warszawa, Londyn, Hel 30. Lato czy zima? Wiosna 31. Przytulanki czy całuski? Jedno i drugie. 32. Związek czy przygoda na jedna noc? Związek, zdecydowanie. 33. Czy miałaś/-es już taka osobę, przez którą wylałaś/-e łzy? Kilka. 34. Twoja ulubiona knajpa Fast Food? Big Mac, McRoyal. 35. Twoja ulubiona książka? Trudna droga z piekła. 36. Ulubiona knajpa / dyskoteka / kafejka? Nie chodzę. 37. Ile razy oblałaś/-es egzamin na prawko? Nie zdawałam w ogóle. 38. Gdzie widzisz sama/-ego siebie za 10 lat? W Warszawie. 39. Od kogo był ostatni mail, którego dostałas/-es? Nie mejluję. 40. Zostałaś/-es kiedyś ukarany za złamanie jakiś przepisów? Jeśli liczyć mandat za brak biletu, to tak ; ). 41. Co robisz, kiedy jesteś znudzona/-y? Siedzę przed komputerem. 42. Jakie fazy są dla Ciebie typowe? ... nie wiem. 43. Jaka/-i przyjaciel/-ciółka mieszka najdalej od Ciebie? Niemal 400 44. Co by było najgorsze, co by mogło Ci się przydarzyć? Wrócenie do domu na stałe. 45. Kiedy jest Twój-Czas-Do-Łóżka? W domu późno, na oddziale między 22 a 23. 46. Co jest obecnie najlepsze w Twoim życiu? Ludzie. 47. Chciałabys/-bys, żeby Twoi przyjaciele Ci odpowiedzieli? Nie wiem o co chodzi. 48. W jakim sklepie wykorzystałabys/-bys kartę kredytowa do maksimum? Obuwniczym, odzieżowym. 49. Kto najprawdopodobniej nie odpowie na tego maila? Nie wiem. 50. A kto pierwszy odpowie? Nie wiem. 51. A kto odpowie jako ostatni? Nie wiem.

na przytulenie:(

atleta

góry:D lubisz się opalać?

Wróciłam do domu ze szpitala z nowymi bliznami, a mama chce żebym nie szła na oddział dzienny. No czy to ma sens?

byłam u niego pięć lat temu, ale to nie był odpowiedni lekarz dla mnie. Nie pamiętam, więc nie napisze, czy w nfz, bo byłam wtedy z rodzicami.

Im bardziej widzę, że nie umiem tu żyć, tym bardziej chce uciec. A rodzice nie chcą mi w tym pomóc. Tu czuję się źle, i normalnie ludzie uciekają od miejsc, gdzie jest im źle i są smutni. Mnie chcą tu wepchnąć. Ja wybrałam sobie miejsce, w którym chcę być. Mama wybrała inne, bardzo na nie naciska, i żadne argumenty do niej nie docierają.

Ilekroć coś zrozumiem, i osiągnę na terapii, a potem przyjeżdżam do domu, mama mi to wszystko burzy, i muszę zaczynać od początku. Nienawidze tego.

Jedyne, co umiem robić od wczoraj to płacz. Czuję, że żyję w pułapce.

Bo Tobie teraz tak łatwo to napisać. A wiesz, jak trudno wykonać? Kurwa. Żyje, kocham, i co z tego mam.

Skoro nigdzie nie potrafię żyć, a do samotności nie przyzwyczaję się nigdy, to nie chcę żyć wcale.

Dlaczego radość jest uczuciem tak ulotnym, a smutek trwa i trwa? Gdy mam dobry humor, momentalnie płakać mi się chce, bo nie wiem jak to zatrzymać.