Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Też tak uważam. Teraz znowu wróciłem do olanzapiny po dłuższej przerwie od brania leków - musiałem się wyciszyć. Dla mnie to akurat dobry lek, jedyny który szybko mi pomaga i nie powoduje zupełnego otępienia. Ale ja go używam jako lek na ChAD, ponieważ dobrze działa na mnie.
  3. No właśnie, a życie to nie film… Ona i tak odwróci sytuację w ten sposób, że to on będzie winny. Na jego miejscu odpuściłbym tych znajomych. Kto uwierzył, ten uwierzył, trudno. Dużo jest innych ludzi na świecie. Całkowicie i zupełnie odciąć się od wszystkiego, co jest z nią związane. Byli jacyś wspólni znajomi? Trudno, trzeba ich poświęcić. Wspólne miejsca? Znaleźć nowe. Tylko wtedy może zacząć się powolny proces zdrowienia. Nie da się zagoić rany, jeśli non stop posypuje się ją solą. Będzie bolała, będzie się paprała, ale wiecznie otwierana nigdy się nie zagoi. A że wygrała? Można tak do tego podejść, a można podejść do tego odwrotnie – przegrała, bo nie dała rady go zniszczyć, odciął się, zdrowieje (jeśli tak zrobi). Choć dopóki żyjemy, walka nie dobiegła końca. Kto wie, co będzie za 20 lat. Może wtedy będzie czas wyrównania krzywd. Na razie jest na takie decyzje za wcześnie. Nie w takim stanie emocjonalnym. A może właśnie wtedy będzie czas, gdy pogodzi się z tym, co zaszło, i spojrzy na życie do przodu a nie do tyłu. Są na tym świecie ludzie do szpiku źli i kontakty z nimi zmieniają nas na zawsze, ale to od nas zależy, czy będziemy dalej się zamęczać, oglądać ich socjale i tak naprawdę dalej dawać im nad sobą władzę, czy spróbujemy się z ich szponów wyrwać. To nie jest proste, gdy taka osoba wczepi się w nasze najgłębsze potrzeby i uzależni nas od siebie (czy raczej my byliśmy na tyle niedoświadczeni, że pozwoliliśmy jej nas od siebie uzależnić), i zapewne wyjdziemy z tego mocno zmienieni, ale wg mnie nie ma innego sposobu.
  4. brum.brum

    Jezus...

    A np. mordy Żydów, Polaków w obozach koncentracyjnych- jaki to może mieć cel i sens? Jaki może być sens wojny, gdzie giną niewinni cywile?!
  5. @Doktor Indor Ale faktycznie do nich wracasz? ja jak już przerwę to jest lipa. Nie wracam
  6. Ja ją przerwałem, bo ta od ciebie (o dziedziczeniu traum) jest ciekawsza Sporo mam takich przerwanych książek, do których wrócę, jak przeczytam te ciekawsze (i część przerwanych, do których już raczej nie wrócę, bo mnie rozczarowały).
  7. "Nauki mistyczne wszystkich czasów mówią, że godzenie się z przeznaczeniem, czyli akceptacja woli Stwórcy sprawia, że życie toczy się spokojnie, bez większych przeszkód i problemów" (c) Piotr Listkiewicz
  8. Dzisiaj
  9. Harding

    NOWE X czy Y

    Pierogi Sok Kubuś czy z kartonu ( np. Hortex, Cappy )?
  10. Czesc.Mam pytanie czy mianseryna w dawce 50 mg wykazuje działanie przeciwdepresyjne czy trzeba brać min 60 mg?
  11. @krzysztof6 ja juz z dwojga złego wolę Mirtazapine.Na samo wspomnienie Ami robi mi sie goraco.Ale moze inni maja do niej szczescie i lepiej ja toleruja.Mirta przy Ami to zabaweczka.
  12. Witam.Mam pytanie czy mianseryna działa na nerwicę natręctw myślowych i czy możliwe jest że po zwiększeniu dawki sertraliny z 50 mg na 75 mg po tygodniu nagle pojawiły mi się myśli natrętne że coś mogę sobie zrobić albo dziecku czy żonie i takie mysli impulsy np jadąc samochodem ,stojąc w korku żebym wjechał w tył samochodu przede mną a myśli te znacznie osłabły i lęk z nimi związany zmalał po powrocie do 50 mg?
  13. Zico2019

    dubel

    Witam.Mam pytanie czy mianseryna działa na nerwicę natręctw myślowych i czy możliwe jest że po zwiększeniu dawki sertraliny z 50 mg na 75 mg po tygodniu nagle pojawiły mi się myśli natrętne że coś mogę sobie zrobić albo dziecku czy żonie i takie mysli impulsy np jadąc samochodem ,stojąc w korku żebym wjechał w tył samochodu przede mną a myśli te znacznie osłabły i lęk z nimi związany zmalał po powrocie do 50 mg?
  14. Zico2019

    dubel

    Witam.Mam pytanie czy mianseryna działa na nerwicę natręctw myślowych i czy możliwe jest że po zwiększeniu dawki sertraliny z 50 mg na 75 mg po tygodniu nagle pojawiły mi się myśli natrętne że coś mogę sobie zrobić albo dziecku czy żonie i takie mysli impulsy np jadąc samochodem ,stojąc w korku żebym wjechał w tył samochodu przede mną a myśli te znacznie osłabły i lęk z nimi związany zmalał po powrocie do 50 mg?
  15. Ja nie mam problemów ze spaniem ani z jedzeniem..jedynie lęki. Chcę to dodać do paro, bo mam problemy z jelitami (Ibs-d) i chciałbym to zwalczyć. SSRI pogarszają sprawę za sprawą serotoniny. Jak nie to odstawiam wszystko i wjeżdżam na sulpiryd albo amitryptyline.
  16. Nie ma sprawy. Trzymaj się Przemek. Tak to jest z tymi naszymi chorobami : raz pod wozem, raz na wozie
  17. Tak działa właśnie mirtazapina. Można poczuć się „podpitym” po tabletce. To prawda.Ja osobiście nie lubiłem tego stanu, jak brałem mirtor, ale ja to brałem chwilę przed położeniem się spać( problemy z bezsennością)
  18. Widać po twojej aktywności mniejszej. Trzymaj się!
  19. Nie chciałem żeby to tak zabrzmiało . Jeśli Cię uraziłem to sorka
  20. No tak, dlatego mówię, że ja mało jeżdżę. No i mamy też prognozę pogody.
  21. bei

    Mój dzisiejszy dzień

    Tylko kto sobie może pozwolić na to żeby "nie jeździć na mokrej nawierzchni". Życie sie toczy niezależnie od tego jaka jest pogoda. Wiadomo można jak jest mokro przesiąść się na autobus, tylko co w przypadku jak pojechało sie w jedną stronę i mokro nie było, a jak chce się wracać to już jest, albo warunki zmieniają się w trakcie jazdy.
  22. To dobrze i niedobrze, mnie też zastanawiało jak się czujesz co u Ciebie, @Przemek_Leniak . Nie daj się chorobie, trzymaj się : )
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×