Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Jurecki

    Wierzysz w kosmitów?

    @sailorka kosmici którzy mają o wiele większą technologię niż my, ludzie? Odwiedzają ziemie i my o tym nie wiemy.
  3. Ale to chyba masz wolne w inne dni?
  4. Dzisiaj
  5. Kupiłam sobie dzisiaj trochę rzeczy na odporność. Nie wiem czy trzeba bardzo uważać żeby nie wziąć za duzo witaminy c, bo większość rzeczy jednak ją zawiera. I jak np. zalecana dawka dzienna czegoś zawiera 150%dziennego zapotrzebowania na witaminę C to już nie bardzo mogę wziąć coś do tego.
  6. To bardzo możliwe - chadowcy powinni ostrożnie z wenlą, ona często wrzuca na "wyższy poziom". Niestety sam raz tak miałem.
  7. Ej, kurde. No bo gadam sobie z ChatGPT i on mówi, że to pobudzenie może być od wenlafaksyny. Nie wiem co czynić. Wizytę mam na 13 paź.
  8. Sama już nie wiem Kojarzy mi się z zamułą. Nie wiem czy przeczekać to dziwne pobudzenie na abilify?
  9. ja miałem i jeśli masz depresje lęki w wyniku czegos np dzieciństw itp to można to przerobić ale jesli masz problem z neuroprzekaźnikami to żadne gadanie i grzebanie w przeszłości nic Ci nie pomoże, nie zmienisz gadaniem złej pracy neuroprzekaźników , ale to tylko moje prywatne zdania, żadna wskazówka
  10. Skłaniam się raczej ku odpowiedzi, że gdzieś tam są. Być może odwiedzają też Ziemię.
  11. Wow No moje też w dzieciństwie, chociaż bardziej żołnierzyki ale takie czołgi też miałam : )
  12. Jurecki

    Wierzysz w kosmitów?

    Jakby jedna gwiazda była wielkości ziarenka piasku toby uzbierała się kula o wiele większa od naszej ziemi. A wiecie przecie że gwiazda to jest słońce, takie samo jak nasze słonce. Licząc ile jest gwiazd, słońc we wszechświecie jest baaardzo duże prawdopodobieństwo że istniej druga taka ziemia jak nasza na której jest życie. Tylko na jakim stadium rozwoju jest tam życie, może jest tam życie w stadium rozwoju dinozaurów.
  13. Chyba będę chciała do niej wrócić...
  14. Masakrycznie! Niepokój, pobudzenie i lęk. To chyba wina arypriprazolu. Mam teraz misję. W poniedziałek spróbuję się dostać prywatnie do psychiatry i zaproponuje powrót do Latudy, ale już bez abilify, bo mam wrażenie, że to ten lek mi szkodzi. Latudę można połączyć jakoś z kwetą. To już ona zadecyduje. No bo tak naprawdę nie mam żadnych innych pomysłów na leczenie. Lekarka też rozkłada ręce...
  15. Mic43

    Wojna...

    Hmmm. Masz może jakieś źródło potwierdzające, że nie da się śledzić obiektów o rozmiarze 2x2m za pomocą radaru?
  16. Hmmm sama nie wiem. Czy prymitywna natura ludzka byłaby jedyna we wszechświecie? Możliwe to?
  17. Leki pomagają żyć rozsądnie brane. Nigdy nie żebrałam o leki. Beno dostawałam i wyrzucałam przeterminowane. Czułam się jak gówno i musiałam żyć ale naczytałam się o efekcie uzależniającym i stwierdziłam, że dodatkowy mi problem niepotrzebny. Kilka tabletek uratowało mnie ale głównie sama rozprawiałam się z sobą.
  18. Nie wyprawa, ale kolekcja moich modeli, które stworzyłem w ciągu ostatnich kilku lat. Może wrócę do tego hobby, bo ostatnio zaniedbałem.
  19. Bez kitu, nwm dlaczego leczenie depresji i lęków sprowadza się w 90% przypadków do jakiś śmieci blokujących wychwyt zwrotny serotoniny. Gdzie te główne przyczyny depresji i leków w zdecydowanej większości leżą na zupełnie innych płaszczyznach niż niedobór serotoniny. Imo to nie ma większego zastosowania w przypadkach innych niż jakieś ostre dolegliwości tych zaburzeń wymienionych wyżej.
  20. Nie znam się na dawkowaniu. Zmiany po jakimś czasie powinny się przybliżyć do poziomu startowego, ale wiesz, każdy ma inny organizm i inaczej się adaptuje
  21. Heja precle. Miłego zasłużonego weekendu
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×