Skocz do zawartości
Nerwica.com
Wszędzie

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. No trudno jest, mnie nic nie cieszy, nigdy nie cieszyło. Jedynie moment, w którym się zakochałam, był miłą odmianą. Naprawdę, rzeczy, które lubię, są tymczasowe. Pojawiają się tak szybko jak znikają.
  3. Nie wybrzydzajmy, ale te co mają tiktoka to nie... Szanujmy się kuwa~ Mariolka
  4. Purpurowy

    Co teraz robisz?

    Od początku związku jak jej pytałem co jej się we mnie podoba, to mówiła "Mercedes" a później "beemka". A jak pytałem czy coś jeszcze, to zawsze mówiła "nie wiem".
  5. No, tego nie mogłem wiedzieć.
  6. A czym jest diagnoza jak nie właśnie metką czy etykietką? Chcecie nazywać swoje choroby i przypadłości po imieniu, to tak to wygląda. O panie, pan ma to, to i to, pan wyszuka w google co to jest i będzie pan wiedział, co robić. Co? Nie zgadza się? A, bo pan ma jednak to. Niech pan z tym spróbuje.
  7. Nic? Nic nic czy nic czy może coś ale nic? To chyba miał być żart w jej wykonaniu. Ale z tym ogniem to źle, a może szybka weryfikacja. Ale super że potrafiłes wziąć numer. Super mezczyzna
  8. Nadajesz się. Pomyśl co lubisz robić? Co Cię cieszy? Ja wiem jak to trudno tak w takim stanie. Jesteś przemęczona i wypalona.
  9. Już biadolenie w głowie się zaczyna ,włączam radio ,koniec żadnego myślenia. Niech gra cały czas.
  10. Nie pisałabym o tym, gdybym zmieniła ich życie na gorsze.
  11. Na coś słodkiego - pączka z dżemem albo batonika.
  12. Harding

    Co teraz jemy

    2. kanapki ~ 1. z paprykarzem szczecińskim, 2. z kiełbasą i musztardą.
  13. Oby na lepsze, nie na gorsze.
  14. avesen

    Czego pragniesz w tym momencie?

    Zapalić... Napić się... Cokolwiek, byle tylko zatruć sobie głowę i nie myśleć.
  15. Ano można. Polecam publikacje Roberta Monroe. Jego instytut dalej funkcjonuje.
  16. @Verinia chyba rozumiem tę przepaść, doskwiera mi od dziecka. Nie wiem w ogóle po co się urodziłam i czy poznam odpowiedź. Na pewno kilku osobom na swojej drodze odmieniłam życie, może tylko taki był cel mojego istnienia, niechaj mnie Wszechświat sprzątnie z tej ziemi, kiedy nie będę już potrzebna. W ogóle myślę, że kiedyś obudzimy się wszyscy w blasku światła i taki będzie koniec tego wszystkiego. Materia zniknie i na chwilę pojawi się nicość, żeby wypluć z powrotem nowe albo to samo, tylko na opak, życie. I tak w nieskończoność.
  17. Do du...Stagnacja . Co prawda wszystko porobione .Trzeba wytrwać. Takie przewidywalne powtarzające się czynności,męczące .Ale w sumie lubię to moje zajęcie.
  18. Wystarczy pomyśleć głębiej, szerzej by do innych wniosków dość. Ciało można rozczepić, duszę też. Można duszę z kogoś wyrwać, ciało zniszczyć albo zostawić. Można wychodzić z ciała duszą itp. Ciało i dusza są odrębne, indywidualne tak naprawdę.
  19. avesen

    Co teraz jemy

    Staram się nie, bo nie chcę opaskudzić klawiatury, ale są takie zadziorki, które aż się same rwą do mięsa.
  20. Nawet jak założę słuchawki i odetnę się, to wciąż siedzę w tym obsranym na kolorowo zakładzie pracy jak niewolnik, wciąż przez określony czas robię rzeczy, których nie chcę robić, ale muszę, bo inaczej nie będzie mnie stać na przeżycie. Nie ma takiej pracy, która by mi odpowiadała. Każda mnie wykręca od środka. Kompletnie się dzisiaj nie mogłam na niczym skupić przez te myśli. Muszę coś w końcu wymyśleć, żeby nie pracować, ale do niczego się nie nadaję, pieniądze nawet nie są dla mnie żadną motywacją, a chorym wymysłem tego zjebanego świata. Szczęście to nawet obok mnie nie stało, co puszczam kupon w Lotto, to ani jednej liczby nie trafiam! Nie chcę żyć od 1 klasy szkoły podstawowej. Nawet ksiądz mi nie pomógł. Mam po co żyć, mam, żeby rodzicom przykro nie było. Choć to już nawet nie są oni, ani ja dla nich, ale będę żyć, dopóki żyją i mnie potrzebują. Lecz zniknąć, ach, nie mogę się doczekać!
  21. GÓWNO MNIE OBCHODZI CIEŃ WIATRU, i poniżanie się Willow czy Nann ,Lian w Anetkach, rozumiesz to drukowanymi czy nie? Interesuje mnie tylko brat Nelyssy i Acer i masz przestać nas truć. Z nimi się bawiłam w świecie relica i na Alone, głównie z Acerem. On rozumiał moją miłość, Ty nie. Z Nim mi się żadna krzywda fizyczna nie działa, z Tobą tak. Ty nic nie rozumiesz, nie potrzebuję Twojego towarzystwa, Twoich zabaw i opowieści. Dla mnie jesteś nie delikatny,niebezpieczny już zwariowałowałeś na punkcie mojej osoby.
  22. Dzisiaj
  23. Verinia

    Co teraz jemy

    Też lubię. Do krwi? Jem zupę wietnamską.
  24. Ja wierzę po protestancku, ale trudno mi wybrać wspólnotę religijną, bo wszystkie kościoły ewangelikalne są bardzo konserwatywne, a ja mam bardziej liberalniejsze podejście do wiary i życia.
  25. U mnie paroksetyna paradoksalnie indukuje fobię społeczną i to w zauważalny sposób. Tak samo fluoksetyna, fluwoksamina i sertralina. Lęki społeczne powoduje u mnie też bupropion, ale nie w takim stopniu jak te powyższe leki. Nie uaktywnia mi się za to na duloksetynie i wszelkich innych antydepresantach. --- Obecnie jestem na bupropionie i agomelatynie i ten drugi lek częściowo blokuje lęki.
  26. Spokojnie. Trzymaj się. Weź się skup w pracy na swoim i nie staraj się patrzeć na innych. Ja się nauczyłem, że zakładam sluchawy i odcinam się. Raczej nikt nie zawraca głowy. W momencie dużego zdenerwowania skul się na oddechu i zwyczajnie powoli ale głęboko sobie oddychaj. Trochę ciśnienie puszcza. Nie chciej znikać. Chciej żyć. Masz po co.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×