Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @heyitsmesara gratulacje. Ogromny to komfort. Mam wrażenie, że akurat ten typ fobii nawet bez terapii słabnie z czasem. Po prostu jednak większość czasu czujemy się dobrze i tylko sobie to wkręcamy. Stąd da się "przywołać do porządku" po jakimś czasie
  3. Ale fajny pomysł, podoba mi się to. Pewnie odbiera całą magie obdarowywania się, ale za to nie ma się potem uczucia że się jest komuś dłużnym, bo kupił droższy albo w ogóle kupił Zanotuje 100 lat
  4. @Pandzia1991 Jeśli zaczęły dominować ciężkie myśli na dodatek o śmierci itp. to by się zgadzało, że to nerwicowe objawy. Nasz organizm bardzo często reaguje na stres w taki sposób, że czujemy się źle i nie odróżniamy czy to nerwica czy nie, bo złe samopoczucie jest prawdziwe i realnie może nam się kręcić w głowie czy brzuchu. A te zrywy to już napisałem wyżej: zrywy miokloniczne
  5. Już tyle czasu to uczucie mi towarzyszy... mniej więcej od lutego. Wiąże to z sytuacja, że nagle zmarł synek mojej koleżanki, bardzo to przeżyłam. Przez jakiś czas było lepiej, a teraz na nowo ( stres w pracy). Dodatkowo dzis mialam dziwne uczucie w glowie podczas zakupów w sklepie. Jakby ktoś ściskał mi mozg w okolicy czubka glowy??? Mialam wrażenie że zemdleje. Usiadłam chwile na ławce i przeszło. Już sama nie wiem czy to od nerwicy czy coś mi się w tym łbie robi Paraliż przysenny to jeszcze coś innego, też tego czasem doświadczam. To moje wrażenie podczas zasypiania bardziej pasuje do jakiegoś właśnie zrywu
  6. 1-3 razy w tygodniu albo wcale. 0.5 albo 2-3 żeby nadać sobie sztuczny luz Czytałem dużo o tym i w moim wypadku ostatnie czego potrzbuję to zajechanie receptora BDZ
  7. Mnie też, dla mnie Jezus to największa potęga.
  8. Dalila_

    pustka - pomocy

    A dlaczego nie. Ja w życiu nic strasznego nie przeszłam, a też miałam depresję kupę lat. Trzymam kciuki
  9. A alpre w jakiej dawce i jak często bierzesz? A to dobrze że coś próbujesz oprócz medykamentów. Może spróbuj wrócić do tych aktywności, jeśli coś pomagały ?
  10. Relfi

    Jezus...

    Inspiruje mnie zawsze postać Jezusa, chyba najbardziej. Nie takiego przedstawianego jako idealnego super Jezusa, który by tylko czegoś dokonywał, jakiś cudów, a nie miał swoich emocjonalnych czy wewnętrznych przeżyć. Tym bardziej jest to napisane iż zapłakał z różnych powodów, albo że wzrastał w mądrości, czy nie łudzę się tym, że gdy w gniewie zdemolował stragany przed świątynią to uważałby wtedy na to, żeby nic się przypadkiem nie stukło i nie rozbiło, tak aby ludzie źle o nim sobie nie pomyśleli. Uważam, że po prostu nie nosił tej maski, nie dążył do spełniania ludzkich pragnień/oczekiwań nie pochodzących prosto z serca. A to jest trudna droga, trudno jest nią iść. Jednak dostrzegał coś ważniejszego, lub coś cenniejszego. Nie przyszedł także po to, aby mu służono jak jakimś królom i władcom, to on służył innym, zaś w jego słabości, przygwożdżeniu i poniżeniu dokonały się największe rzeczy. ----------------------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------------------- Tak ku zachowaniu równowagi wewnętrznej
  11. No niestety tak to działa, że po zażyciu czegoś psychoaktywnego ( dragi, alko, leki ) odwala się rzeczy które w normalnym, trzeźwym stanie nigdy by się nie zrobiło . Potem człowiek żałuje i łapie się za głowę
  12. Jak dla mnie to byle do lata .
  13. Nie próbowałem jeszcze konkretnych leków na to. Próbowałem medytacji oddychania stretchingu. Pomagało, ale teraz jestem tak napięty że luz czuję jak się kładę spać przy 432 hz to i tak jedynie wtedy gdy jestem sam bez żadnych żyjątek mówiących ludzkim językiem obok mnie. Przedtem jeszcze dobre cbd mnie mogło rozluźnić phenibut też się sprawdzał Rzeczy miorelaksacyjne, może poproszę internistę o lorafen zamiast alpry, tak by działał doraźnie Stosuję EFT, dzięki temu ta cała kurwica jakby ze mnie spływa
  14. Radziłaś sobie jak mogłaś Mam bardzo podobnie. Również szukam magii i jednocześnie spokoju i smacznego jedzonka. niestety, nie widziałem a Ty?
  15. Haha, miło xd No ja myślę że mamy dzisiaj takie taboo porównywania ludzkich problemów między sobą i to niczemu dobremu nie służy. Bywa że ludzie z byle czym chodzą na terapie, to i po niej łatwo zdrowieją. Dobrze wszyscy wiemy że takich sporo a i tak czuje sie jakbym coś niemiłego pisał
  16. Czasami musiałam, byłam grzeczną dziewczynka, ale na łobuzów trafiałam więc byłam mściwa i złośliwa z podwojoną siłą ; p Lubię święta Nocą słuchać Muzyki, spacerować, jeść i filmy oglądać lubię kolędy i świąteczne piosenki, ale nie lubię fałszu świątecznego, szukam magii w tym czasie : ) Widziałeś/aś kiedyś renifery i dotykałeś/aś ich?
  17. mrNobody07

    X czy Y?

    Pizzeria pierogi: ruskie czy z kapustą i grzybami ?
  18. mrNobody07

    zadajesz pytanie

    Krótkich dni, ciemności a Ty?
  19. alone05

    Co teraz robisz?

    Szykuję czyste ubrania na jutro.
  20. mrNobody07

    Czy masz?

    Oj mam masz toster?
  21. Wszystkiego najlepszego sailorka !!!
  22. Moje też. Kocham zimno. Jak tylko spadnie to idę w góry. Ostatnio byłem rano. Nikogo nie było, mgła.... a tu z ścieżki dym idzie. Myślę, skąd? A tu bezczelny miś kloca jeszcze ciepłego zostawił na ścieżce. Aż się zacząłem rozglądać wokoło. Takie akcje
  23. Też tak często myślę ; ) Nie sprzątam, gdy i tak wiem że zaraz nabrudzę. Zamarzlabym w Bieszczadach na koloniach, choć było lato, ale dopadła nas burza śnieżna. Czego nie lubisz w zimie?
  24. Haha fajnie byłaś z tych dziewczyn łobuziar? tak, lubię te święta a Ty?
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×