Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Kijowo. Dowalił mi podwójną dawkę wszystkiego co dotychczas - velaxine, depakine i tisercin. Jutro chyba znowu wywalam gdzie indziej.
-
Tak, piłam wino i bardziej własnej roboty lubię. Czy pamiętasz jakiś wiersz ze szkoły uczony na pamięć?
-
Zosia Imię męskie na M?
-
Moje podobne. Na jaki kolor nigdy byś nie przefarbowała włosów tak odnośnie włosów?
- Dzisiaj
-
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
newuser999 odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
kurcze to niech ktoś powie bo mam w czwartek lekarza nowego po 7 latach zmieniam i tak biorę: brintellix 10mg 1x noc egyzsta 150mg 3x dziennie coaxil 1x na noc ketipinor 25mg 1x na noc na spanie i żaden z tych leków nie działa na natręctwa.Jedynie brintellix jak brałem 15mg to taki ''zobojętniały człowiek chodził taki dziwny w oczach jak naćpany'' ale wtedy nic się robić nie chce. Jakie są leki które nie wpływają na libido/erekcję a poprawiły by wszystko u mnie? na pewno odpada: fevarin bo wybudza nie da się spać,agomelatyna brałem i od 4 dnia też wybudzała nogami człowiek ruszał nie dało się spać. Jak z lekami typu: Solian , Erdonax,Rispolept(ten nie wiem czy wpływa na libido? ) Potrzebuje leku co zaaktywizuje pomoże wstać bo cieżko i zadziała na nerwicę natręctw -
jak z tym lekiem? działa to coś na nerwice?
-
za dużo siedzę w domu i przez to, za bardzo sie koncentruję na lękach, na somatach,dziś przy wdechu mnie zabolało i zaczęłam panikować, jutro od rana wychodzę z domu żeby się na tym tak nie koncentrować
-
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
eleniq odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
Myślę, że prędzej ją nasili. Będziesz miał więcej noradrenaliny, adrenaliny i dopaminy, co może przełożyć się na zwiększoną stymulację i tym samym nasilenie natręctw. Moklobemid w pewnym sensie farmakologicznie wykazuje działanie podobne do amfetaminy, a ona u osób predysponowanych zwiększa nasilenie natręctw. -
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
newuser999 odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
czy ten lek pomoże na nerwicę natręctw? -
Dobrze, że masz w kim wybierać, ja jestem strasznie wybredny
-
Ja tam Pana Jacka kocham najbardziej ze wszystkich, gdyby startował na prezydenta teraz to by mój wybór był najbardziej oczywisty ; ) W sumie jest podobnie zabawny do Tuska, ale chyba jednak bardziej, najbardziej ze wszystkich. Kocha Muzykę to najważniejsze, Pan Donald zaś koty, choć nie wszystkie koty ochronił, ale nie wiedział więc mu wybaczam.
-
Jejka jutro mam wizytę u mojego szamana i chciałam was podpytać czy mieliście może podobną sytuację, jestem na zolofcie 125 mg jest w miarę ok choć ostatnio miałam jakiś zjazd i zwiększyłam dawkę o 25 mg bo mam pozwolenie od lekarza, różnie jest na tym zolofcie, ale ja go męczę już tyle lat, że może to jest powód tej niestabilności na tym leku , ale pytanie moje jest takie czy z waszego doświadczenia lepiej próbować wchodzić na wyższe dawki leku i wykorzystać jego potencjał do końca czy lepiej zmienić lek po prostu na nowy? Oczywiście wiadomo, że zadecyduje o tym mój lekarz, ale ciekawa jestem waszych opinii, ja nigdy nie byłam na wyższej dawce niż ta obecna 125 mg To ja znów mam odwrotnie te, które na ciebie nie działały lękotwórczo to na mnie tak i to okropnie, ciekawe od czego to zależy No ja mdłości mam zawsze i to okropne i bóle głowy również mam, apetyt słaby
-
Powiedz prawdę i tylko prawdę :)
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Jurecki temat w Zabawy
Też w siły Natury, w siły atmosferyczne i w Jezusa Chrystusa, najbardziej. Wolisz spacery w towarzystwie czy w samotności? -
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
Piyerekpiyerek odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
Jak tam się czujesz? -
No taka, że podczas biwaku jeździłam na rowerze do domu, jak akurat był w pobliżu ; ) Na dalsze nawet się nie wybierałem, chociaż wpadłam czasem na moment. Szachy hit Karty?
-
Niemcy Krzyżacy, Quo vadis czy trylogia Sienkiewicza?
-
wierzę w bezosobowego boga, w przyrodę, siły natury, prawa rządzące wszechświatem. wierzę w życie po śmierci, chociaż nie mam konkretnych wyobrażeń na ten temat. nie wykluczam reinkarnacji a Ty w kogo/ w co wierzysz?
-
umiarkowane, zdroworozsądkowe, czerpię z liberalizmu, ale także z poglądów centroprawicowych, a w niektórych kwestiach zgadzam się z lewicą a Twoje?
-
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
To jest dobry sposób na smutek, takie stany depresyjne właśnie, pustki w środku, kogoś nauczać, coś przekazać, przelać te swoje umiejętności właśnie na kogoś innego. Gdy nauczałam czegoś dzieci, też to odczuwałam, dawało mi to radość, zwłaszcza gdy widziałam, że ich to interesuje, Muzyka czy jazda konna. Skoro zdobyłeś złoto to jesteś najlepszy, przynajmniej w tych momentach gdy wygrywałeś, byłeś. Ja to rozumiem, że i tak myślisz, że są lepsi, jeśli to do końca spełnienia nie daje. Tak miałam z konkursami plastycznym, często je wygrywał, ale nie czułam nigdy wielkiej miłości do takiej Sztuki, dla mnie Sztuką większą zawsze była, jest i będzie, Muzyka. -
@Dryagan media mają ważną rolę do odegrania. Gdyby nie dziennikarze, wiele afer tego czy innego rządu zostałoby zamiecione pod dywan. Media się radykalizują, bo radykalizuje się język debaty i to się dobrze sprzedaje (media prywatne na tym zarabiają, prosta rynkowa reguła). Co do mediów publicznych to chyba nie mają one sensu w Polsce, bo każda kolejna władza kładzie na nie łapę, choć poziomu absurdu TVP za czasów p. Kurskiego trudno będzie w mojej opinii doścignąć. Niestety nie ma miejsca w dzisiejszych czasach na spokojną i rzeczową debatę, nad czym ubolewam. Publicystyka nie istnieje. Liczy się szybki news, zawrotna prędkość, zysk z newsa, tłit, commentary na youtubie, tiktok, rolka etc. I niestety fake newsy. Ale to nie jest tylko wina mediów, chociaż zasługi dla brutalizacji debaty publicznej mają niemałe. Czyli jest młody Ja to odebrałem jako granie na wybory 2027, a nie troskę o własny elektorat (mam trochę cyniczne podejście do polityki, nie jestem idealistą). I tu mam największy problem z Mentzenem. Zresztą o tym pisałem już wyżej. Prosty i szybki przekaz w formie tiktoka, żartu czy sloganu wiecowego nie jest rozwiązaniem. Na tiktoku Mentzen ogłasza, że postuluje likwidację ZUS, PIT i CIT, a podczas debaty telewizyjnej tłumaczy, że żartował. Nie prostuje tego jednak w swoich mediach społecznościowych, tylko brnie w te banialuki dalej. A wyborcy wierzą i widzą w tym rozwiązanie. Szkoda, że nie tłumaczy też, jak chce uprościć PIT i CIT, a mówiąc o naprawie służby zdrowia, z rozbrajającą szczerością oświadcza, że chce przenieść system istniejący w Niemczech i Singapurze do Polski. Nie zrozumcie mnie źle - nie chodzi mi o to, żeby w ogóle nie szukać nowych pomysłów i rozwiązań, bo przecież tego od polityków oczekujemy. Jednakowoż te rozwiązania nie mogą być utopijne. A Mentzen kupuje wyborców mrzonkami, nie konkretami.
-
na biwaku łazienka jest wszędzie hit szachy?
-
I tak warto żyć. Imię żeńskie na Z.
-
Agresor.
-
Najczęściej czytane