Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Hipergamia. To sprawia, że w dzisiejszych czasach taki ktoś jak ja nie ma łatwo, jeśli chodzi o poznawanie kobiet. Przekonałem się na własnej skórze, jak to jest - kiedy mówi się, czym się zajmuje. Żeby było ciekawie, to cześć z dziewczyn pracują jako pielęgniarki, a to jest jakby nie patrzeć podobna profesja (nie identyczna!). A mimo to na mnie patrzyły jak na kosmitę. Teraz to nie wypada umówiać z kimś, kto ma mało prestiżową pracę, bo jak będą reagować rodzina, znajomi. Już by podsuwawali swoje "uwagi" typu: "z tym facetem nie będziesz mieć przyszłości", "z czego będziecie żyć" itd. Takie stygmatyzowanie jest bardzo przykre. A mało kto zdaje sobie sprawę, że są potrzebni ludzie, którzy muszą wykonywać niezbyt prestiżowe prace. Bez "maluczkich" byłby bród, smród i ubóstwo. W sumie fajny pomysł podsunąłeś z ankietą, ale przewiduję prawdopodobny wynik W mojej pracy mam albo zajęte, albo znacznie starsze. Jedynie mam koleżankę, które jest ode mnie znacznie młodsza. Jest bardzo w porządku, mamy o czym rozmawiać. Niestety ma sporo "na głowie", co Nam obu nie ułatwia w rozwoju naszej relacji. Może kiedyś się uda, kto wie. Ale na razie muszę być cierpliwy. Z zmianą pracy jest tak, że chce nie tylko znaleźć pracę pod swoje/około swojego wykształcenia, ale też więcej zarobić. Chcę w końcu mieć własne mieszkanie, być w pełni samodzielny. Bo mieszkać z rodzicami jest coraz bardziej męczące. Wśród partnerek nie upatruje kogoś starszego od siebie. Kilka razy w życiu próbowałem być z taką dziewczyną, ale źle na tym wychodziłem. Poza tym nie chcę zastępczej mamusi tylko partnerki, którą mogę wesprzeć (i vice versa).
  3. Zawsze można dołożyć do paroksetyny drugi SSRI, bardziej działający antydepresyjnie. Pewnie nie każdy lekarz się na to odważy, mój nie miał z tym problemu, bo ja brałam równocześnie 3 leki serotoninowe.
  4. dziwnie, smutno i bezsensownie...
  5. samotniczka kłęby smutku, gdy patrzę na spieszących się wiecznie ludzi świat to teatr cierpią ci, którzy czuję mocniej minuta za minutą dni lata... co przeżyłeś? czego się dowiedziałeś? nie rozmawiam banałami nie cieszą mnie błahe rozrywki szukam i nie znajduję wasze słowa i oczy są jedynie kreacją stworzoną na potrzeby sztuki marnej sztuki świadomość iluzji wprowadzi cierpienie wiedza zmienia cię na zawsze
  6. Dzisiaj
  7. @zburzony Mi też odstawiali od razu leki. A byłam wtedy uzależniona od benzo. Z dnia na dzień nie brałam już. Noce nieprzespane, a potem jeszcze gorzej. Jak się tam czujesz?
  8. Stachu ciężko sapiąc wytarł spocone pachy i I pięty spocone. Zaklął szpetnie na całą salę do 100 tysięcy, do tysięcy 200 wuji. Nad ranem kąpiel w kałuży pełnej ciepłego krwistego moczu, który okazał się wyjatkowo smaczny. Zdzich krzyknął: Niech żyje kapitan! potem padł nieżywy. Anielski orszak spłynął i rozświetlił piekło przy pomocy sztucznych mocy. Pomocy! Ratunku! MORDUJĄ! Ciiii, za chwilę będzie można zrobić coś z wędzonego tofu. Czkawka minęła więc
  9. distorted_level68

    Pytania TAK lub NIE

    oczywiście byłeś/aś kiedyś w kopali soli?
  10. distorted_level68

    zadajesz pytanie

    na parapecie mam same kaktusy, tak 1x na tydzień, czasami rzadziej jakie kwiaty lubisz?
  11. wypraszam sobie tego trolla, nie znasz, to się nie wypowiadaj!
  12. @Veriniaupiłem się i mi odbiło, wyszły skłonności masochistyczne i się solidnie pociąłem. Policja mnie skuła i tutaj przywiozła z SORu, uznali że to była próba samobójcza i mogę być niebezpieczny. Mówiłem przy przyjęciu co biorę ale jakoś uznali że tu dostanę na początek tylko karbamazepinę i diazepam z jakiegoś powodu. Dziwne że nie przejmowali się potencjalnymi skutkami odstawiennymi wenlafaksyny.
  13. Stachu ciężko sapiąc wytarł spocone pachy i I pięty spocone. Zaklął szpetnie na całą salę do 100 tysięcy, do tysięcy 200 wuji. Nad ranem kąpiel w kałuży pełnej ciepłego krwistego moczu, który okazał się wyjatkowo smaczny. Zdzich krzyknął: Niech żyje kapitan! potem padł nieżywy. Anielski orszak spłynął i rozświetlił piekło przy pomocy sztucznych mocy. Pomocy! Ratunku! MORDUJĄ! Ciiii, za chwilę będzie można zrobić coś z wędzonego tofu
  14. Trafiłem do psychiatryka i nie biorę od ponad tygodnia wenlafaksyny ani SSRI, bałem się że mnie poskłada jak kiedyś ale nic się nie stało, żadnych objawów odstawiennych. Z leków które brałem zanim tu trafiłem dają mi tylko trazodon i sulpiryd ale nie ma żadnego pogorszenia nastroju. Co do wenli to zjechałem z nią ostatnio do 225 mg. Tutejszy detox sądzę że dobrze mi zrobi, po wyjściu chcę wrócić do leków które brałem ale w niższych dawkach. Wenli będę brał tylko 150 mg.
  15. Ja co chwilę się farbuję. Spójrz przykładowo na Top Model. Tam facetów przemieniają i farbują. Normalka w tych czasach. Nie bój żaby. Możesz spokojnie sam się przefarbować. To nic trudnego. Tylko pamiętaj, że farba ciemny brąz to czarna. Jasny brąz to ciemny wychodzi. Kolory wychodzą ciemniejsze niż na zdjęciu. Nie kupuj czarnej, bo wychodzi jak atrament. Ja sama farbuję i rozjaśniam. Mama mi włosy podcina maszynką elektryczną.
  16. Tez wczoraj spałam w dzien. Może to ta pogoda... Ale czasem fajnie odpłynąć w sen po obiedzie
  17. A może stało się cos wtedy traumatycznego? Nie wiem, zgaduję.
  18. Verinia

    Nasze sny

    Śnił mi się powrót do szkoły. Śnił mi się również kot i transwestyta sikający prawie będąc na suficie.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×