Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Aż musiałem sprawdzić co to filoman hehe. A czyli jakaś gwiazdka porno. Ble, nie trawię ich.
-
Nie wiem, mi się pepco kojarzy z największym szitem. Nooo bawełna bawełnie nierówna, niektóre rzeczy po kilku praniach wyglądają jak gówno, a niektóre nie. To bawełna i to. Mnie takie tanie piżamy się jakoś bardzo szybko dziurawią. To samo prześcieradła. Może za dużo czasu w łóżku spędzam Jeśli chodzi o swetry to w sumie bardziej miałem na myśli wełnę albo wełnę z kaszmirem, bawełna za chłodna na zimę. Mam taki jeden sweterek z kaszmirem, jest mega miękki, ale skurczył mi się w praniu
- Dzisiaj
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ciekawe podejście. Zwłaszcza dla fanów foodsharingu -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dalila_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Które wyreczaja naszych panów gdy im się nie chce xd -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Które cię wyręczają jak ci się nie chce? -
nie tak ciężko, w takim Pepco, który został wymieniony, to większość rzeczy ma 100% bawełny, są wygodne i miłe w dotyku, online też da się znaleźć, trzeba tylko na skład patrzeć nawet w Lidlu rzeczy z esmary są dobrej jakości, zawsze cenię ich piżamki, które sa z CmiA, czyli baawelny z Afryki, nie jest to jakaś topka bawełny, ale dobrze mi sie w nich śpi
-
Okropne psychiczne i fizyczne zmęczenie - jak się zmusić do aktywności?
little angel odpowiedział(a) na robertina temat w Nerwica lękowa
No widzisz, a rok się zaraz skończy. A jak masz poprawić swoją odporność, nie wychodząc z domu? Myślę, że ma ogromne znaczenie Potrzebujemy kontaktu z naturą, jesteśmy jej częścią. Żeby obronić się przed hałasem, dobrze jest nosić słuchawki. Kiedyś to nawet stopery nosiłam, a na to słuchawki, bo tak mnie irytowały dźwięki ulicy. Może pomógłby Ci taki zestaw. Co do parku, masz tylko jeden w okolicy? Może są jeszcze gdzieś indziej lokacje przyrodnicze, do których mogłabyś podjechać autobusem? A może hulajnogą? Rowerem? Dlaczego "lękowo nie dojdziesz aż tam"? Idziesz do celu, przed hałasem się bronisz (choćby tym zestawem stopery+słuchawki), ludzie niech Cię nie interesują, oni też mają swoje sprawy do załatwienia, a może i nawet podobne lęki, nikt Cię znienacka nie zaatakuje, żaden wielki zwierz nie pożre, mieszkamy w Polsce. Nie ma się czego bać, spacer jest zdrowy, spaceruje się dla dobra swoich organów i psychiki. Jak inaczej miałabyś zwalczyć te lęki? Rozumiem! Mam podobnie, ale trzeba sobie uświadomić, że jednak coś to daje, tylko jest niewidoczne gołym okiem. A na pewno nie od razu. Dopiero później zauważysz zmianę nastawienia, samopoczucia, może zanik bólów głowy, jeśli występują (u mnie występowały od niewychodzenia z domu), większą siłę, lepszą odporność. Chociaż wiem, jak ciężko to sobie uświadomić, więc dobrze jest z czymś "pożytecznym" połączyć, ja np. wychodziłam biegać albo brałam aparat i robiłam zdjęcia kaczkom, ptakom Albo robiłam sobie misję wychodzenia do sklepu, do którego jednak trzeba było kawałek dojść, ale zawsze potem jakąś nagrodę sobie kupowałam A na takie spacery same w sobie, to chodziłam jak miałam nadmiar myśli w głowie, jak czułam, że się duszę w domu. Chociaż i tak to często potem kończyło się na sklepie. Zawsze jakieś tofu kupiłam, co by było, czy ryż. no i psy wyciągały mnie na dwór, jak je miałam. Musisz wychodzić. Gdziekolwiek, po cokolwiek, w jakimkolwiek celu, ale musisz. Może pomogłoby ci znalezienie kompana do spacerów? Kiedyś, kiedyś tam, dawno temu poznawałam różnych ludzi i spacerowaliśmy sobie, gadaliśmy 1:1, raz ja pokazywałam lasy czy miejscówki nad rzeką, raz on/ona swoje ulubione miejsca. Akurat na fajnych ludzi trafiłam, którzy cenili milczenie, nie wymagali ciągłego paplania takie spacery są miłe Oj, ale Ty piszesz dla siebie czy dla nich?? A jak było na początku, kiedy tworzyłaś bloga? Czy nie było tak, że po prostu wpadłaś na pomysł i robiłaś to z serca, a nie z zobowiązania? Wróć do tego, nikomu nie jesteś nic winna, nikt Ci za bloga nie płaci Ci, co odejdą, to odejdą, a zostaną ci prawdziwi czytelnicy, lepiej jest mieć ich kilku, a wyrozumiałych, niż bandę rozwydrzonych osób, co chcą wszystko na już!!!! bo im się akurat nudzi i nie mają nic do przeczytania!!!! Ja tam dalej obserwuję ludzi, którzy niczego nie wstawili od kilku lat Może kiedyś wrócą, kto wie, już kilka razy tak było też mam z tym problem, ostatnio to tylko jedną udało mi się przeczytać w całości i to dopiero od połowy wciągnęła mnie na dobre, więc pierwsze dni czytania były lekką męczarnią, ale mózg się przyzwyczajał. Robiłam sobie taki codzienny wieczorny rytuał: herbata, nocna lampka i książka. Przyjemna atmosfera, to przyjemniej się czyta. Kurde, muszę do tego wrócić, ten sposób zawsze działał, tak się wyciszałam przy tym ale teraz mam fazę na wieczorne seanse filmowe To zrozumiałe, że tak się czujesz, jeszcze w tym siedzeniu bezczynnym pewnie sobie myślisz, że powinnaś to, to i tamto. Niestety często sami siebie sabotujemy a powinniśmy dać sobie na wytchnienie, dbajmy o siebie, nawet tymi myślami nie pogrążajmy się w dół Każdego dnia zrób coś dla siebie dobrego, nie musi to być wielkiego, nawet taka ciepła czerwona herbata przed snem wprawia w miły nastrój. Na pamięć i koncentrację możesz spróbować herbaty z miłorzębu japońskiego. Na zimę herbatki są najlepsze A zaczęcie czegokolwiek udaje się po wprowadzeniu dobrej atmosfery, bez stresu. -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Haha, tak jakby kobiety sobie nie ostrzyły Czasem się chce, czasem się nie chce. To w ogóle chyba złożony temat, faktem jest, że mężczyznom libido jednak maleje po 20, a kobietom do 30 rośnie. Chyba że już to obalili?
-
Chyba ciężko kupić coś nowego, w regularnej cenie i dobrej jakości w niższej cenie. No i nie będącego z syntetycznych materiałów.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dalila_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dokładnie, i to w wersji standard czyli za darmo -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Lucy32 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Co lubia ostrzyć ołówki? -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dalila_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Całe szczęście że dzisiaj mamy tinderki -
Ta sama co wcześniej, i jeszcze wcześniej, filomanie
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Lucy32 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Mysle ze faceci lubią ostrzyć swoje kredki,bo tak im latwiej.Zawsze na łatwiznę ida. Bo przy realnej kobiecie w łóżku,nie chce im sie starac,a raczej trzeba,jakies gry milosne i tak dalej.A tu jest problem,bo sie nie chce.Eventualnie on chce lezec a ona niech zrobi robotę.I wsio.Tyle zaangazowania. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Mic43 odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
No w /cenzura/owym świecie żyjemy. Dlatego trza się jakoś oddolnie trzymać I nie dawać wielkim tego świata. -
Zażywam pregabalinę w dawce dziennej 5-75 mg, lepiej się po niej czuję, nie mam problemów z pamięcią itp.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Dalila_ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
To właśnie pokazuje w jakim świecie żyjemy. Standardy. Ofiara nie ma wsparcia tylko zrozumienie dla wyrzucenia z firmy xd -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Wyczytałam w Bravo nr 24/ 1998. No może tak. Ale to trzeba szukać takie jakie się ogląda. Wtedy doznania estetyczne zapewnione. -
Chyba to zdanie mówi samo za siebie xD z naciskiem na leki Biorąc pod uwagę zdanie wyżej, to jednak raczej jest to doszukiwanie sie chyba. Nadgorliwi potwierdzeni przykładem osób którym faktycznie coś się dzieje ale z innych przyczyn. Biorę. Nie pomogę Ci, bo ja nigdy nie czułam działania leków, za to czułam gdy ich nagle we krwi zabrakło
-
Jeżeli ktoś ma problem z takimi myślami, to słusznie że się leczy @Przemek_Leniak. Bardzo dobrze zrobiłeś. Jeśli mnie masz na myśli to ja nie jestem za zabijaniem. Ja jestem za możliwością takiej kary w sytuacjach, gdy już inne nie pomagają. Samo wprowadzenie kary śmierci w Polsce, myślę że by odstraszało tych wszystkich terrorystów, robiących krzywdę innym. Jeśli o wojnę zaś chodzi, wojna jest wojną, każdy żołnierz ma karabin czy inną broń i tak go uczą by strzelał w walce z wrogiem, w obronie swojego kraju. Jesteś już dojrzałym mężczyzną i powinieneś to zrozumieć. Nie ma co tu się nad tym rozczulać.
-
Kto to? Tzn na focie.
-
Xdd Nie wiem, o ile wiem nie ma żadnych badań odnośnej korelacji masturbacji i problemów ze wzwodem. Jak jakieś hardkorowe porno za często to może i tak, nie wiem. A może wiążą się z kobietami, które im się nie podobają? Albo po prostu po czasie tracą zainteresowanie, tak to trochę działa.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
No wiele kobiet się żali na damskich forach, że jak chłop tylko strugał kredki namiętnie to potem niestety następuje opad... formy, czyli tak zwana niemoc. Sami faceci też o tym piszą, że nie dadzą rady odzwyczaić się od uścisku własnej graby. Wtedy dają radę tylko przy robótkach ręcznych.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane