Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Musisz mieć ładne nogi, a pasek na rajstopach bardziej to uwidocznił
-
Chrześcijaństwo nie odrzuca ewolucji.
-
Moje wyniki niszowych badań badań.
Becareful odpowiedział(a) na MiśMały temat w Medycyna niekonwencjonalna
Piszesz, że masz różne problemy psychiczne i za pewne bierzesz leki. Stosowanie na własną rękę suplementów może być nie do końca dobrym pomysłem, możesz niekoniecznie właściwie interpretować wyniki, metody leczenia. Np Aszwaganda tak popularna w Polsce jest zakazana w innych krajach, tym bardziej dla osób biorących tabletki antydepresyjne. Więc też trzeba trochę w tym wszystkim uważać. -
Czesc, Lekarz przepisal mi 5 mg hydroksyzyny raz dziennie. Czy jest ona zagrozeniem dla zdrowia lub zycia dla kogos z zaburzeniami rytmu serca i przewodzenia? Stwierdzono u mnie blok przewodnictwa przedsionkowo-komorowego pierwszego stopnia, co oznacza, ze na EKG mam wydluzony odstep PQ. O samej wadzie dowiedzialem sie przypadkiem. Jezeli lekarz oglada wykres, to najczesciej mi po prostu o tym nie mowi. Jednak z racji mozliwych objawow niepozadanych zwiazanych z sercem mam opory co do zazywania hydroksyzyny, nawet jezeli uchodzi to za (bardzo) minimalna dawke. Czy jest sie czego obawiac w tym kontekscie?
-
- hydroksyzyna
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No użyłeś pojęcia duszy jako argumentu, dostałeś riposte, a teraz piszesz, że nie chcesz wnikać. Po prostu napisz wprost że już nie chce Ci się dyskutować, a nie stosujesz takie retoryczne zabiegi Możliwe, że nawet oficjalnie nie zaprzecza, w sumie naraziliby się na śmieszność i jeszcze większe spadki w notowaniach
-
No wiem wlasnie do prostej są Ok. Ale ja sadzilam ze pakuje do walizki gładkie
-
Dołączył do społeczności: Marek Aureliusz
-
czyli się obraził XD no prawda wsm Może wróćmy do obiektów na niebie?
-
Poruszyć a wnikać to są dwie różne sprawy. I nie, oficjalnie nie zaprzecza, nawet papieże pisali o tym w encyklikach więc jest to oficjalne zdanie kościoła.
-
w nocy widac też satelity- czerwone nieruchome dość nisko nad horyzontem. Oraz te co okrazaja ziemie, wyglądają jak gwiazdy, ale poruszają się z bardzo szybka prędkością..ja tak reaguje; O patrz patrz satelita tam jest! No tam! Jak one popitalają! I wgl jeszcze się mijają prostopadle co jest śmiesznym widokiem xd Ale to byś rozróżniła na pewno
-
No sam poruszyłeś temat duszy, teraz piszesz, że nie wnikasz Może i w nieoficjalnych wypowiedziach nie zaprzecza, ale na pewno nie chwali się do jakich problemów dla całości doktryny doprowadziłoby jej przyjęcie.
-
Tak Winona miała mieć w filmie. @Grouchyoj malostkowo się czepiasz Generalnie wystarczy stwierdzić że to są z obu testamentow tylko przypowieści. I już. No ale to off top
-
Bo nadal są modne na wieczorowe imprezki do "prostej" kreacji.
-
Właśnie zwyczajne ona nazwała je z ‚szwem’. Pakowałam sie na szybko myslalam ze biorę zwykle gładkie a zakładając patrzę ze maja te krechę z tylu i sie wkurzylam bo miałam spódnice w wzory i myslalam ze nie pasuje. A ta babka zagadala a to jakaś elegantka była i mowi ze co za klasa dawno takich nie widziała i ze miała takie 40 lat temu potem poszukam linka jesli nadal są, a były z calzedonii.
-
Czym jest szczęście?
AntiSocialButterfly odpowiedział(a) na AntiSocialButterfly temat w Kroki do wolności
Miłość i przyjemność niekoniecznie przemijają, ale na pewno z biegiem czasu zmienia się ich znaczenie, miłość dziecka nie równa się miłości dorosłego, nawet jeżeli nazwa jest ta sama. Piękno próbowano osiągnąć w proporcji, idealnie wyliczony matematyczny wzór (ten taki ślimak, złota proporcja i można zauważyć ją wszędzie - od obrazów, po naturę). Trudno się dziwić, czysta perfekcja to rzadkość, przynajmniej tak mi się wydaję. Właśnie tu jest pies pogrzebany że tak to ujmę - przyzwolenie na takie rzeczy. To co wynosimy z domu może w nas zostać na bardzo długo, nawet na całe życie. Nie oznacza to moim zdaniem, że nie da się tego zmienić, ale na pewno wymaga to ogromnej ilości pracy. Sorki, że nie po kolei, nie chcę, żeby mi skasowało odpowiedzi. Dokładnie tak. Dlatego też szczęście jest dla dosłownie każdego czymś innym. Co najlepsze wcale się to nie wyklucza, kwestia doboru przyjemności. Ja też można dojść do bardzo ciekawych wniosków. W sumie przez chwilę taki był, bawił się u bogów, potem sprawił, że ludzie byli nieśmiertelni, jednak za bardzo przekombinował sprawę, może jego kara przyniosła poczucie ulgi, sprawiedliwości? Czasem przestępcy tak mają, że czują się lepiej, kiedy już ich złapano i nie muszą się ukrywać. Tak bym to zinterpretowała. A jeśli chodzi o motyw pracy bez sensu - ciężko mówić w niej o szczęściu, prawda? Jednak każdy chce, żeby to co robi miało jakieś znaczenie. Zgadzam się. Jak jest szczęście, jest i smutek i w mojej opinii nie ma co przed nim uciekać, może nawet dzięki okresom nieszczęścia bardziej doceniamy chwile szczęścia? Cieszę się, że jest lepiej, oby ten stan utrzymywał się tak często i długo jak to możliwe ^^- 28 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Napaliłam sie na te kredkę / stick - https://www.douglas.pl/pl/p/5010881029?variant=1082829 Zobaczyłam reklame na instagramie dobrze wcelowali Na instagramie tez widać jak to na oku wyglada super
-
Pokaż ta cuda
-
Nie znam się na tych wadach wzroku za bardzo ale syn ma astygmatyzm i nadzwroczność to pewnie coś podobnie?
-
Do tej pory używałam tylko do czytania i łapałam ostrość z każdego punktu widzenia. Teraz oczami muszę wyłapać dolną część szkła a głowa wyprostowana. Żałuję zakupu i kasy.
- Dzisiaj
-
Jak ktoś próbuje się dowartościować przez prowokowanie durnymi tekstami, w dodatku nieudolne, to raczej uczucie żenady. Ale sama sytuacja mnie bawi, że ktoś zadaje sobie trud bo myśli że sprowokuje jakąś moją reakcję. No cóż, chce robić z siebie pajaca, nie będę mu w tym przeszkadzać
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
@Mic43 nie wnikam w temat duszy bo to flozofia ale kościół uznaje ewolucję, a przynajmniej jej nie zaprzecza i to jest fakt
-
Gdzie on uznaje ewolucję? Nie wiem jak definiujesz przypadek, ale ewolucja jest bezcelowa, samo w, sobie to już jest sprzeczne z wierzeniami kk. To utrzymania swojej koncepcji potrzebują też pierwszej pary ludzi. Jeśli zmiany następują nie slokowo, a w sposób ciągły, to jakim cudem nagle mieliby się pojawić pierwsi ludzie, istotowo różni od pozostałych, spotkać się i wygenerować potomstwo? Bóg sobie pomyślał na pewnym etapie, że dam duszę tym dwóm randomowym organizmom, będą moralnie i intelektualnie wyżej niż wszystkie pozostałe?
-
Akurat kościół uznaje ewolucję, po prostu nie uznaje przypadku. No i dusza jest dana bezpośrednio przez Boga.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane