Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Weź już mnie nie oznaczaj wgl, bo mam dosyć.
  3. Chcialbym jeszcze pozostać chwilę przy kwestii relacji terapeutycznej a dokładniej tego jak jest ona wykoślawiona w psychoterapii. "Przymierze terapeutyczne, jest to specyficzny składnik relacji psychoterapeutycznej inaczej związek ustanowiony między „samobserwującą częścią pacjenta, który chce i potrafi skorzysta z pomocy, a terapeuty w roli pomagającego eksperta” (Gutheil and Havens 1979)." To jest blablogia teoretyczna szamaństwa... Dziś ekspertem jest dowolny kretyn co prawda byleby opowiadał głupoty akurat pasujące temu kto go jako eksperta przedstawia no ale słowo ekspert ma również klasyczne znaczenie i oznacza kogoś wyjątkowo dobrze znającego się na tematyce która się zajmuje. Czy psychoterapeuci są ekspertami - moim zdaniem nie i nie sa nawet podstawowo kompetentni w swojej dziedzinie więc do ekspertów im bardzo daleko. ale chciałem przy tej durnej definicji jeszcze chwilę zostać by wskazać jak przedmiotowo traktuje ona pacjenta Cóż to niby za "część pacjenta" może chodzi o śledzionę? - że niby się samoobserwuje bo przecie śledziona musi być od śledzenia... Oki zostawmy ten wykwit elokewncji Gutheila i Havensa jako przykład instrumentalnego traktowania pacjenta w psychoterapii i idźmy dalej. "Przymierze terapeutyczne odzwierciedla przekonanie pacjenta, że terapeuta ma coś do zaoferowania ze względu na kompetencje, odbyte szkolenia, specjalistyczna wiedzę i umiejętności, a także przejawianą troskę. " - pisze pewna psychoterapeutka o tutaj https://psycholog-aleksandrowicz.pl/psychoterapia/przymierze-terapeutyczne/ No i teraz się zastanówmy czy nasze przekonanie o tym że psychoterapeuta ma faktycznie jakiekolwiek kompetencje jest słuszne czy może jest jedynie złudzeniem. Bo niestety "powierzenie się w ręce" szamana którego mylnie mamy za eksperta może się dla nas skończyć tragicznie. Na przykładzie autorki powyższych cytatów widzimy że ukończyła ona studia psychologiczne To dobry prognostyk ale jeszcze daleko tu do stwierdzenia że pani mgr psychologii jest ekspertem Mamy też zdecydowanie bardziej akcentowane przebycie kursu "krakowskiego psychodynamicznego specjalistycznego i czteroletniego etc etc." no to ok zobaczmy co to za dziwo to cudo krakowskie No cóż jest to spółka cywilna formalnie działająca pod firmą JANUSZ KITRASIEWICZ OŚRODEK PSYCHOTERAPII PSYCHODYNAMICZNEJ a istniejąca od 1990 roku no i bycie klientem tej firmy daje kompetencje? to tak jakbym będąc klientem play był dzięki temu ekspertem od telefonii komórkowej... a może się mylę? w końcu spółeczka krzak czy nie czegoś tam uczy pono ale czego? czytam zatem https://kcp.com.pl/o-krakowskim-centrum i nie wiem czy to tylko ja tak mam że jak widzę natłok ględzenia o heurystyce wieloprzyczynowości fenomenu refleksji nad nieświadomością etc etc to wyraźnie słyszę to bicie w gongi terapeutyczne? jakoś tak mi doświadczenie życiowe podpowiada że rzeczy przydatne daje się opisać w prostych słowach a ściema wymaga robienia wrażenia naukowości za pomocą natłoku peseudo mądrych dyrdymałów ale jestem uparty i przejrzałem program "szkoły" (on sami piszą tę szkołę w cudzysłowie) no i HIT jest 138 godzin psychopatologii poza tym pierdoły saskie także hmm 138 godzin i ekspert? no bez jaj lepiej iść do szeptuchy jednak
  4. Zacznij chociaż starać się żyć. Spróbuj chociaż. Wykonaj jakąś pracę minimalną. Szukaj wsparcia. Próbój szukać rozwiązań. Żyj spokojnie. Wyjdziesz z tego
  5. Teoretycznie przy zmianie płci, stajesz się z dziewicy prawiczkiem
  6. Jeez, męczy mnie jak oznaczasz mnie bez sensu. Jak kiedyś uda Ci się dyskutować neutralnie, to będzie git Nie mąć nie mąć Mic jest do wzięcia, i ma hot motor w kolorze czerwieni :D Raczej chodziło mi że sobie pomogę a nie będę czekać laski Pana, jeszcze może w cierpieniach Tak, zrozumiałeś mniee jest progres z moim pisaniem:D Po to żebyś mogła się tym nacieszyć chyba ludźmi jakimi znasz, przyroda, niebem, zainteresowaniami Mówi się że nic że sobą nie zabieramy do grobu, no ale jednak zabieramy nasz środek i całe życie. Tak jakby Taka pustka, to jest brak cierpień, już nie cierpisz, to nie jest coś dobrego? Chyba dla mnie to jest coś okej
  7. na moją córeczkę i męża a Ty?
  8. alone05

    Co teraz robisz?

    Teraz maluję sobie paznokcie fioletowym lakierem do paznokci
  9. Dzisiaj
  10. Nie zamierzam umierać. Gdy umrę świata zgłupieje, zostanie zniszczone doszczętnie wszystko co dobre i piękne. Chyba że będę miała bardzo mądre i silne dziecko/dzieci. Wtedy zgodzę się na śmierć.
  11. Katolików Na co najbardziej lubisz patrzeć?
  12. dom optymista, pesymista, realista?
  13. nie boję się, raczej nie chcę mieć z żadną do czynienia, zwłaszcza z katolikami, Świadkami Jehowy czy muzułmanami (no i sekt nie lubię) a Ty?
  14. sailorka

    zadajesz pytanie

    metal, rock, lubię koncerty (albo starocie) jakiego gatunku muzycznego nie lubisz?
  15. sailorka

    Pytania TAK lub NIE

    tak masz problem z załatwianiem się w publicznych toaletach?
  16. sailorka

    NOWE Czy masz?

    nie masz smartwatcha?
  17. sailorka

    Czy masz?

    dosyć masz angielski na poziomie zaawansowanym?
  18. sailorka

    Co jest gorsze X czy Y?

    podstawowa matematyka czy fizyka?
  19. trampki rycerz, królewna, smok?
  20. sailorka

    X czy Y?

    woda pudel czy jamnik?
  21. sailorka

    NOWE X czy Y

    parzyste spółgłoska czy samogłoska?
  22. sailorka

    HIT czy KIT?

    kit ultramaratony?
  23. sailorka

    Skojarzenia

    korekcja wzroku
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×