Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Takie wahania nastroju chyba zawsze będą występować. Niezależnie od dawki. Okresy lepsze i gorsze. Mi 10mg pomogło na depresyjne myśli, ale na więcej już nie bardzo. Kiedyś, chyba na 20mg poczułem po 4,5 tyg jak lek zaczął działać i pomagać, ale nastrój wciąż się zmieniał. To też normalne. Zwłaszcza na początku odczuwalne dość mocno. Niektórym zmęczenie mija po czasie, raczej dłuższym czasie. Teraz biorę 40mg od już prawie 3 tygodni i o dziwo nie jest aż tak tragicznie. Dawniej było gorzej nawet na mniejszej dawce. Może pregabalina pomaga, ale nie wydaje mi się. Najgorzej to położyć się na łóżku i próbować odpoczywać albo zasnąć. Wtedy ciężko się ruszyć z powrotem do życia. A tak jak już coś robisz to ta senność i zmęczenie nie są aż takie złe. To znaczy, u mnie tak to wygląda.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Nie ma odpowiedzi ludzi, to może chociaż niech maszyna się wypowie? Nie, nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Psychologia nie jest pseudonauką — to pełnoprawna nauka empiryczna, która bada zachowanie i procesy psychiczne człowieka za pomocą metod naukowych (np. eksperymentów, obserwacji, analiz statystycznych). Oczywiście — nie cała psychologia ma taki sam poziom naukowej ścisłości. Można to rozdzielić tak: Psychologia naukowa Obejmuje dziedziny, które opierają się na metodzie naukowej, np.: psychologia poznawcza (bada, jak ludzie myślą i przetwarzają informacje), neuropsychologia, psychologia społeczna, psychometria (tworzenie testów psychologicznych), psychologia kliniczna oparta na dowodach (np. terapia poznawczo-behawioralna, CBT). W tych obszarach prowadzi się badania eksperymentalne, stosuje analizę danych, replikację wyników i recenzje naukowe. Obszary bardziej kontrowersyjne Niektóre nurty psychologii — np. psychoanaliza Freuda, astrologiczna "psychologia", czy część tzw. "psychologii motywacyjnej" — mają mało empirycznych dowodów i bywają uznawane za pseudonaukowe. Dlatego czasem ludzie mówią, że „psychologia to pseudonauka”, ale zwykle mają na myśli te mniej naukowe podejścia, a nie całą dziedzinę.
-
@nonficjtonJacek zmarł podczas covidu...
-
Wyraź siebie przez Muzykę
Happyandsad odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Off-topic
-
Najczęściej trafiam na (i rzecz jasna rozpoznaję) gwiazdozbiór Oriona i Wężownika. Mawiają ("uczeni", ezoterycy itp), że to co najczęściej się nam przytrafia widzieć na niebie, to właśnie stamtąd pochodzimy.
-
-
Kobiety są spoko, mężczyźni niby też, ale jakoś nie przepadam ani za jednymi, ani za drugimi Dobrze, że teraz w XXI wieku jest wybór, można sobie spośród 52 płci wybrać Sorki, źle się wyraziłem, w sensie biologicznym są chyba tylko dwie płcie Natomiast tożsamości płciowych jest bardzo dużo i ta liczba rośnie
-
Dołączył do społeczności: Szemihaza
-
Absolutnie szczerość nie popłaca. Lubisz muzykę vito Bambino?
-
Kawa jaguar, bmw, mercedes?
-
Bo każdy chce zrobić kogoś w wała zanim ta druga osoba zrobi w wała jego Czy uważasz że szczerość zawsze popłaca?
- Dzisiaj
-
Moim zdaniem, odpowiedź szczera więc po co drążyć Nie Dlaczego gierki między ludzkie są tak często stosowane? Jak uważasz?
-
Tak, niestety bezskutecznie. A ty?
-
Do kitu.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Ladyboy odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
ej przetestowalby ktos moj nowy schemat trenowania? zalozenie jest takie ze robisz codziennie dana partie miesniowa, najlepiej zlozone cwiczenie off course o ile sie da bo np bok barku to wiadomo wznosy i tutaj jest cos takeigo ze robisz 6 dni w tygodniu po 3 serie mozesz zmieniac cwiczenia ale jesli ci zalezy np na wzmocnieniu jakeigos cwczienia to robisz tylko je i pierwszy dzien robisz 3 serie po 1 powtorzeniu i to takie ciezkie np masz maksa 100 kg to robisz 3 na 95 moze 97.5 jak dasz rade potem kolejnego robisz 3 serie po 6 powtorzen kolejnego 3x2 tez ciezko potem 3x8 potem 3x3 i ostatni dzien 3x10, kazda seria do upadku!!! pise o tym bo wlasnie sam bede testowal cos takeigo jak wroce do pakowania zeby przebic moze stary rekord na klate jakim jest 180 a wg badan naukowych trenowanie codziennie w malej objestosci ma sens i dzisaij sporo ludzi sklania sie ku takeimu trenowaniu bo ma to podstawy naukowe a i cwiczenia mozna laczyc w pary albo nawet i w trojki czy czworki zeby zaoszczedzic czas np wznosy na bok barku mozna laczyc z wznosami na tyl plus czyms na brzuch i np lydka no tylko ze na tych silowniach publicznych to zara by sie przypruli ze tyle stanowisk sie zajmuje ja to tak robilem ale mialem wlasna silownie no na bok sie da niby te podciaganie glupote napsialem ale i tak lepsze wznosy wg mnie i wg rekomendacji sakera z wk robilbym na zmiane raz wznosy hantla raz na wyciagu a raz lezac bokiem na lawce skosnej a i w izolacjach jak wznosy to moze byc 6-12 powt w bice sie mozna bawic hantla na 1 powtorzenie daje to przelamanie stagnacji na wiekszej ilosci powtorzen u zawansowanych a i mysle ze jak ktos ambitny to smailo moze sprobowac 7 dni w tygodniu zamiast 6 a i ja ja jak trenowalem to robilem tygodniowo 18 serii podciagania i 15 wioslowania a regeneracja i tak byla i przelamalem stare rekordy dzieki temu an ie sluchalem ludzi ktorzy mowili ze sie przetrenuje tak samo mimo tylu seri gdzie pracuje bic robilem i tak 18 serii izolacji na bic tygodniowo i progres byl wyjatkiem jest tric gdzie przy duzej ilosci wyciskan nie potrzebuje dodatkowej prtacy na izolacjach gdyz obserwowalem stedy spadek sily tak ssamo wycisania nad glowe na barki maks 10 serii tygodniowo!!! no i jeszcze nogi moga sie sie z tego nei wyregenerowac jak bedzisz katowac codziennie przysiady do upadku to trza pokombinowac ale martwe ciagi jak najbardziej bedzie progres -
Zależy czy mam do wbicia gwóźdź, do wykręcenia śrubę, do przepołowienia deskę, czy może bawimy się w salon tortur. Kawa, piwo czy miłość?
-
Zawsze zatankowany, zawsze przygotowany. Plus trzy kanistry gotowe. Klima czy nie?
-
Wiele książek, ale chyba ta otworzyła mi oczy: https://books.google.pl/books/about/Longing_for_Dad.html Ponawiam pytanie, bo jest ciekawe a nie mam weny na inne
-
Do dupy. Jeszcze dzisiaj się nie podniosłem, żeby cokolwiek zrobić. Wahania nastroju jak z Moskwy do Berlina.
-
Ooooo. Będzie raźniej Lol.
-
Wymijającą odpowiedź.
-
Miałem sen, który mocno mnie rozwalił emocjonalnie. Wbił się w najgłębsze potrzeby. Takie są najgorsze. Muszę jakoś wrócić po nim do siebie. Już wolę jak śnią mi się koszmary bo po nich przynajmniej ogarniam się w 5 sekund po obudzeniu.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane