-
Postów
2 365 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marcja
-
Lakuda, zrobilabym tak, jak pisze Korba i to bez zastanowienia. Nawet nie pytalabym dlaczego nie dotrzymuje slowa, moze zdarzylo mu sie zapomniec? Wszak to tez czlowiek... Powiedzialabym, ze mial zadzwonic dzisiaj, ale poniewaz sie nie odzywa, to ja dzwonie z pytaniem kiedy i na jaka godzine mam sie u niego zjawic:)
-
Czy tzw. frajer (ang. loser) to najsłabszy osobnik w stadzie
marcja odpowiedział(a) na 123qwe temat w Psychologia
Temperament to nie tylko ruchliwosc - otwartosc lub jej brak tez wchodzi w sklad temperamentu, pewna "ciekawosc swiata" i zaleknienie rowniez. W zasadzie wszystkie cechy podstawowych 4 typow temperamentalnych (sangwinik, choleryk, flegmatyk, melancholik) rozpoznasz juz po miesiacu, dwoch od narodzin dziecka, niektore od razu po narodzinach. O ile niemowle sangwinik (zakladajac, ze jest najedzone i wyspane) z radoscia i usmiechem od ucha do ucha powita kazda nowa nachylajaca sie nad nim twarz i bez leku pozwoli wziac sie na rece kazdemu obcemu, o tyle niemowle melancholijne bedzie wystraszone nowymi twarzami a wziete na rece przez obcych nerwowo zacznie plakac. Sangwinik, czy choleryk spragniony nowych atrakcji, nie bedzie chcial lezec dlugo sam w lozeczku, rodzice moga nawet uznac, ze jest absorbujacy. Melancholik, czy flegmatyk za to z radoscia machac beda przez pol godziny jedna grzechotka, lub przygladac sie karuzelce, za duzo atrakcji moze za to wywolac w dziecku lek. Jedno niemowle duzo znosic bedzie w milczeniu, zniesie jakis czas i brudna pieluche i glod, w koncu zaplacze wcale nieszczegolnie zezloszczone (cierpliwy flegmatyk) Drugie podniesie larum od razu, ze zlosci bedzie kopac nogami, drapac twarz, bedzie ryczec co sil w plucach, az do "sinicy" (choleryk) Przyklady mozna mnozyc :) Natomiast takie cechy, jak samoocena oczywiscie w sklad temperamentu nie wchodza, wiec rodzice maja tu faktycznie bardzo duze pole do popisu :) I podsumowujac mocny z natury sangwinik moze miec gorsza samoocene, niz wrazliwy i slaby melancholik. Maly melancholik, ktorego "na sile" bedzie sie "oddawac" obcym, aby go potrzymali, mimo placzu; ktorego bedzie sie przesadnie stymulowalo atrakcjami, ktorych on sie boi i ktorych nie chce; ktorego bedzie sie zmuszalo do zabaw z dziecmi: "Czego ryczysz, zostaw mame, idz bawic sie z kolegami, wszyscy sie z ciebie smieja jak placzesz/wszyscy beda cie wytykac palcami itp, itd" wyrosnie na naprawde slabego, lekliwego, pelnego kompleksow, nadwrazliwego czlowieka z niska samoocena, ale jesli rodzic nim umiejetnie pokieruje, to wcale nie musi tak byc! Moze byc pewnym siebie, lubianym przez innych, cieplym czlowiekiem, ktory z odwaga broni i siebie i slabszych od siebie, bo ogromna wrazliwosc nie pozwoli mu przejsc obok nich obojetnie. Podobnie choleryk dobrze prowadzony moze wyrosnac albo na odwaznego, pewnego siebie i wlasnej wartosci, przebojowego czlowieka, spolecznika, pelnego werwy "wodzireja", madrego przewodnika kazdej grupy, serdecznego czlowieka swa energia dopingujacego ludzi albo na zuchwalego, przemadrzalego tyrana i dyktatora, ktory wyzej sra, niz dupe ma i gnebi wszystkich dookola, a szczegolnie tych, ktorzy najslabiej potrafia mu sie przeciwwstawic ito, itd. Duzo tego bo i duzo mozna napisac na ten temat, tym bardziej, ze prawie nikt nie jest czystym typem temperamentalnym a typem z domieszkami. Wiec jak pisalam wczesniej, mozna sporo modelowac z tego, co sie urodzi;) -
Dlatego filozofia tu pasuje bardziej. Ale w wiekszosci ksiazek znajdziesz info, ze to jedna z najwiekszych RELIGII swiata, wiec nie widze powodu by tez tak nie pisac, chocby wydawalo sie to Tobie sprzeczne;)
-
O Boga tez w uproszczeniu... Nie mam sily tego pisac znow... W tym watku juz to bylo tluczone ok 1000000000000000000 stron wczesniej A jak Wam sie nie chce szukac, sa ksiazki i net, prosze doczytac
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
marcja odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
A ja w ogole nie ogladam telewizji, zadnych seriali :) Net mi starcza, jesli chodzi o media :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
marcja odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Misiek, tez tak mialam, jak wychodzilam z domu to mnie sciagalo na jedna strone jakby, krecilo mi sie w glowie i bylo tak dziwnie "lekko" w glowie (nie wiem, jak to opisac) i bylam pewna, ze to guz...Ale minelo juz z 5 lat od tego czasu i mam sie dobrze, wiec sam widzisz -
Brid, w duzym skrocie Buddyzm jest tak przez wielu nazywany, ze wzg. na brak Boga Stworcy.
-
Dziewictwo i "czystość" kobiety jako wartość nadrzędna.
marcja odpowiedział(a) na Tajemniczy Pan temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Psyche nie jestem przekonana ale nie bede rozwijac tematu, bo wiem, ze choc ja tematow tabu za bardzo nie mam, to inni maja i zmuszona bylabym obrzydzic niektorych pewnymi faktami -
Istnieja religie zwane ateistycznymi :)
-
Brid, mozna byc ateista a jednak w cos wierzyc... A co do jak trwoga, to do Boga, to lecialam kiedys samolotem, w ktorym tak trzeslo podczas burzy, ze samolot opadal w dol, sprawiajac pozory swobodnego spadania. Ludzie sie wydzierali, to byl koszmar. Trwalo to jakis czas, ja potwornie panikowalam (wewnatrz, bo w istocie siedzialam bez ruchu jak skamieniala, czekajac na smierc ) ale ani przez moment nie pomyslalam o Bogu, nie prosilam go o ratunek, totalnie nic. Bo nie wierze...
-
Dziewictwo i "czystość" kobiety jako wartość nadrzędna.
marcja odpowiedział(a) na Tajemniczy Pan temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Taaaaaaaaaaaaak? Kurde, dlaczego ja takiej wiekszosci nigdy nie poznaje Znana mi wiekszosc facetow i to z roznych srodowisk, wybiega z kibla, jak razona gromem i nie slychac nigdy, zeby myli rece -
Dominika, nie chcialabym, to absolutnie bylo chamskie ze strony Harpagana. Z tym, ze...mily pies tez pogryzie, jak sie go umiejetnie zaszczuje;)
-
Czy tzw. frajer (ang. loser) to najsłabszy osobnik w stadzie
marcja odpowiedział(a) na 123qwe temat w Psychologia
No przeciez napisalam, ze pol na pol geny z wychowaniem czyli wlasnie 50 na 50 Ray Banie Ty -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
marcja odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
U mnie zawsze tez byla glowa, serce i pluca. Wezly nigdy i watpie aby taki etap byl - pojecia nie mam gdzie w ogole wezly sa, nie chcialoby mi sie ich szukac i macac Uwazam, ze i dla Ciebie ten etap wezlowy nie nadejdzie -
Harpagan juz i tak nie odpowie... Choc jakos tak mam mieszane uczucia, co do tego, czy zasluzyl...
-
Hehe, ja juz jutro wybywam z domu , bo juz wysiedziec nie moge;) Ooo czyli to od Asi kazdy sie zarazil
-
Dziewictwo i "czystość" kobiety jako wartość nadrzędna.
marcja odpowiedział(a) na Tajemniczy Pan temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A reke kolegom podajesz jak sie witacie ? Mysle, ze bardziej sa zasikane, niz ze tak powiem "wnetrze" dziewczyny, ktora innych parterow seksualnych miala np. miesiac temu... -
Zarazilas sie od chorych z forum Ja juz bez goraczki za to z oslabieniem 35,1. Dziwie sie, ze jakos jeszcze sie trzymam i to wrecz czuje sie b. dobrze Zrobilam RTG - nie mam zapalenia pluc ani raka, coz za ulga
-
Dominika, a czemu to kolejne konto Harpagana tez zablokowalas ?
-
A wiec Twoja wiara to hipokryzja, poniewaz postac ( osoba) ktora tak bardzo ponoc cenisz - Bog, nie nakazuje Ci, zebys bronil jego "wizerunku" i wizerunku Jezusa, wyzywajac innych, za to bardzo wyraznie, jasno i wprost, nakazuje Ci milowac KAZDEGO blizniego swego. Doslownie "kochac blizniego swego, jak siebie samego"
-
Czy tzw. frajer (ang. loser) to najsłabszy osobnik w stadzie
marcja odpowiedział(a) na 123qwe temat w Psychologia
Z 2 latami zycia, ktore sa najwazniejsze dla przyszlych kontaktow spolecznych to w pelni prawda. Z traktowaniem przez rodzicow tez :) Tyle, ze wrodzony temperament to tez fakt. To, co wrodzone i to co nabyte rozklada sie pol na pol. Tak przynajmniej glosi psychologia, ale wiadomo, ze kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat... Nikt nie rodzi sie czysta karta. Kazdy noworodek ma juz swoj wrodzony temperament. (porownaj zachowania nawet dwoch noworodkow w rodzinie, jesli masz lub bedziesz mial okazje i sam zobaczysz, jak bardzo sa roznia od siebie zachowaniem) A ze na podstawie tego temperamentu, mozna z dziecka cos "ulepic" to wiadomo;) Ale to na PODSTAWIE, wiec z zaleknionego, cichego, spokojnego, zamknietego w sobie dziecka, nie da sie stworzyc jego zupelnego przeciwienstwa. Mozna tylko odpowiednim lub nieodpowiednim wychowaniem umacniac pewne cechy-dobre lub zle:) -
Harpagan, to jak odniesiesz sie do tego: "Jeśli kto mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi" (1. List Jana 4, 20)
-
Z innymi moze nie - nie wiem, bo nie posiadam wszystkich zaburzen, nie jestem az takim zyciowym pechowcem Ale pisalas wczesniej o klasycznej nerwicy i do tego sie przeciez odnioslam. Akurat jesli chodzi o seks, to da sie jak najbardziej, a wiem co mowie, bo mialam wlasnie nerwice w wersji classic :)
-
Akurat jesli chodzi o seks, to da sie jak najbardziej, a wiem co mowie, bo mialam wlasnie nerwice w wersji classic :)
-
Jesli chodzi o to, co mi pisalas, to z mojej strony tak, czy inaczej geba na klodke Ludzie, stracilam meza !!!