Skocz do zawartości
Nerwica.com

laguna

Użytkownik
  • Postów

    312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez laguna

  1. ja pieknie powroce do tematu rozmowy mowiac iz kobieta musi sie choc troszke malowac:P co nie znaczy tapeta o czym juz wspomnialam, ale delikatny makijazyk, ladne perfumki i to dziaaala na facetow. jeszcze ruch bioderkami i to wyatrczy.
  2. wybacz, ze nie dostosuje sie do Twojego jezyka.... powiem krotko trzeba sie szanowac!!!! bo co to za kobiecosc co jest z kims zwiazana i daje dupy drugiemu? to jest takie ekstra kobiece?
  3. ja isj uwazam ze nie obraz sie ale jestes troche dziwny - zawsze w kazdej dyskusji jestes pewny ze twoja racja jest "najtwojsza" i patrzysz na wszystkich z gory, niczym krol na poddanych. ale coz jestesmy na takim forum gdzie ludzie wlasnie maja takie pewne odchylenia od normy dlategoz nie chce sie klocic.
  4. Korba to tylko tekst piosenki.... spokojnie relax ja dosyc czesto uzywam slowa szmata. bo jak nazwac kobiete ktora przykladowo ma dzieciaki meza dom, a zdradza go z facetem najlepszej przyjaciolki? przyklad z zycia wziety. dlka mnie jest tylko jedno slowo na okreslenie tego.
  5. i tak najwazniejsze jest, i to i u kobiety i u mezczyzny - wlasnie wiernosc i szczerosc. wszystko inne da sie ugadac albo przezycd, ale te dwie cechy sa najwazniejsze
  6. dokladnie.... "wiesz czym rozni szmata od kobiety? tym ze kobieta sie szanuje." [*EDIT*] dokladnie.... "wiesz czym rozni szmata od kobiety? tym ze kobieta sie szanuje."
  7. JEZUS MARIA!!!!!!!!!! znalazlam swoj watek. mam to samo. od zawsze mam to samo. co za chora akcja.
  8. tez chce od prszyszlego roku isc na psychologie, jezeli to Ci sie podoba to czemu nie? masz juz wyksztalcenie w zarzadzaniu, jak psychologia sie nie uda to nie zostajesz z niczym! jak najbardziej wybierz sie na psychologie.
  9. czyli kobiecosc to posiadanie tego czegos w sobie? ;p kurcze to ja dla mnie to dziewczyna powinna ubierac sie ladnie, tzn niekoniecznie slepo podazac za moda ale miec ciuszki w jakich dobrze wyglada, do tego musi byc usmiechnieta, usteczka pomalowane blyszczykiem i lekko pomalowana bo nikt nie chcialby laski z tapeta pol kilo na buzi prawda;) no i zadbane paznokcie to podstawa. no i musi nie pic za wiele bo kto by chcial pijaczke, i malo bluzgac. tych wymogow sama nie spelniam ale daze do nich!
  10. suzak nie rozumiesz do konca o co chodzi bo zadna z nas nie chce sie wkurzac ani byc zazdrosnym, to cos jest w glowie i nie daje spokoju, sprawia ze serce lomocze i boli i wprawia we wsieklosc i smutek..... to jest jak najbardziej NIE normalne i ja to wiem, mimo ze nie radze sobie z takimi zazdrosciami, myslami. to jest nerwica i tyle. i mowienie ze nie ma co marnowac zycia na zazdrosc jest w tym wypadku odrobinke nie na miejscu nie chce sie klocic ale pewnie i tak juz zaczelam bo ja taka jestem juz. w kazdym razie dobrze dla Ciebie ze nie masz z tym problemu.
  11. a teraz jeszcze wiekszy problem, gdyz ja mialam takie zamartwainie sie zanim on mnie zdradzil, jeszcze nie bylam w ciazy a wciaz mialam deporesje, z glupich powodow powodow teraz jakl patrze na te powody to sa bezsensowne i wogole.... a ja mialam juz te mysli to wszystko mimo ze on byl wczesniej bez skazy, byl idealny.. a jak bede miala tak z kazdym facetem???? ja juz mam taka osobowosc. ja mialam takie chore akcje ze ja mu mowilam ze to koniec bez powodu, a on trwal przy mnie i przekonywal ze bedzie ok, i hbylo ok i co tydzien to dsamo, przez moja nerwice.m to wszystko bylo zanim mnie zdradzil. ja boje siue ze inny facet by nie byl taki. bo Ten naprawde wiele wytrzymal ze mna
  12. :/:( chcialabym wierzyc ze damy rade... ehhhhhhh i zamiast zajac sie czyms powaznym to cale dnie sie umartwiam pytaniem czy z byc z nim czy nie byc. co za bezsens..
  13. masz rację, ale ehhhh ja to zawsze lubie robic wszystko na przekor wszystkiemu, umartwiac sie. kocham go i wierze, ze teraz wszystko sie zmieni i bedzie nam inaczej, ze bedziemy dla siebie lepsi itp..... i wtedy znow mnie dopada to wszystko.
  14. raczej chce uslyszec wsparcie, wsparcie wasze szczegolnie w chwilach gdy sama nie mam na to sily... chce uslyszec ze dam rade z nim byc, ze dam rade wybaczyc i zyc dalej.
  15. ja kiedy mowie komus ze mam nerwice to mam wrazenie ze ludzie nie maja pojecia co to jest. tak jakbym przesadzala albo sciemniala oni to olewaja, nie wiedza jakie to trudne...
  16. tamten facet to juz historia, to bylo 4 lata temu. kocham kocham go, ale zrobil cos zlego a teraz mnie mecza caly czas te mysli. bo to jest latwo powiedziec ze wybaczam, ze chce zapomniec, a ja zawsze mam takie dylematy - nie umiem po prostu dac spokoj temu co mi zrobil i zyc dalej z nim z mysla ze bedzie teraz inaczej, ja mmam taki charakter ze rozpamietuje, rozpamietuje. czasem fakt nie mysle o tym - minelo pol roku odkad ja wiem o tej zdradzie, teraz jestem juz silniejsza. ale czasami sa jeszcze zalamania ze uwazam ze to bez sensu ze nie umiem z nim byc itp. i caly czas tak sie uzeram z wlasnymi myslmi nie umiem o tym zapomniec to jest moja nerwica i depresja. te mysli ktore mnie morduja zabijaja kazdy dzien. jednym slowem ch...jowo.
  17. zawsze samo wyzalenie sie komus sprawia, ze nam lepiej ja tez mam starszych rodzicow, urodzila mnie mama po 40stce, takze ja teraz jestem sama mama a moi rodzice sa juz starszymi osobami, ktorzy zle sie czuja i ze tak powiem chyla sie nad grobem, dodatkowo mama ma raka zlosliwego, tata cos z sercem takze no to smutne ale taka prawda i moze jestem nie czula ze mowie o tym tak spokojnie - zostane niedlugo pewnie sama. siedze z malym dzieckiem w domu z rodzicami, juz nie pracujacymi, narzeczony w pracy niedlugo sie wyprowadzamy, a ja boje sie odejsc z domu zeby nie zrobic przykrosci starym, aby nie byli sami w te ostatnie lata... ogolnie kwestia starszych rodzicow jest beznadziejna, zawsze bylo mi glupio jak bylam dzieciakiem ze matki kolezanek takie mlode a ja tutaj mam dziadkow wrecz, teraz oczywiscie jest mi wstyd ze moglm myslec w ten sposob, no ale glupia bylam. ale to jest ciezkie kiedy patrzy sie jak ktos traci sily, wymaga od Ciebie o wiele wiecej, a Ty tez chcialabys miec swoje zycie. tez rzadko kiedy wychodze z domu, mama nie ma sly zajac sie mlodym te 2 godziny i nawet jak on spi to ona nie moze po prostu pilnowac np. wieczorem zebym ja sobie gdzies na chwile wyszla. pozdrawiam
  18. laguna

    działanie kawy

    czytalam gdzies ze picie kawey sporawia ze jest sie bardziej podatnym na stres. no ale jak sie lubi to zrobic, ja akurat nie lubie wiec nie mam problemu.
  19. tzn ja go zdradzilam na dlugo przed tym jak on to zrobil. zreszta ja sama juz nie wiem, nie wiem co ja mam zrobic, niby chce z nim byc i wogole bo on jest dobry dla mnie no i dobrze nam razem i byloby wszystko gdyby nie to co mi zrobil, a tak to juz pol roku zamartwiam sie i placze i mam depresje dlatego ze nie wiem czy on jest warty by z nim byc czy nie jest warty. i tak cale zycie tylko mysle czy z nim byc czy nie, nie umiem zostawic tego na boku i wybrac. I jak tu nie zwariowac?!
  20. Potrzebuje waszej porady to że ja jestem chora psychicznie to inna sprawa chodzi o mojego znajomego ktory zakochal sie w herze, chyba nie daje jeszcze w zyle ale nie jestem pewna tego, ale caly czas jara. Oklamuje wszystkich dookola, rodzine zeby tylko dali kase na here. Nic mu sie nie wytlumaczy. Nie wiem czy jakis monar, psychiatryk pomoze, wiezienie wydaje mi sie tylko pogorszy sprawe. on nie chce rozmawiac zwyzywa i sie obrazi i tyle. prosze powiedzcie mi co robic z takim czlowiekiem
  21. za to jak juz ktos brzydki znajdzie sobie kogos, to wiadomo ze ta druga akceptuje ta brzydote, to ze wazy sie 100 kilo czy ma zeza. i najczesciej wtedy czlowiek jest szczesliwy. piekni wcale nie maja lepiej! moze latwiej, ale nie lepiej.... tez zalezy na kogo sie trafi, a zdrada i kalmstwo czai sie wszedzie.
  22. zmienilam ta dawke na 2 tabl. 75 i czuje po kilku dniach poprawe. serce juz mi tak nie lomocze tylko ze mam problem z widzeniem, wszystkie swiatla mnie strasznie raza, szczegolnie wieczorem wszystko tak mnie razi ze po nocy nie moge samochodem jezdzic. nie uzgadnialam zmiany dawki z lekarzem, ale lekarka powiedziala wczesniej ze jesli bede sie zle czula to moge zwiekszyc do 2 tabl.
  23. laguna

    Muzyka...

    trzeba bylo dac psu ich zabic. moja madra nie szczeka na milych ludzi, tylko jak widzi pijakow albo kogod kogo nie lubie to szczeka. no i szczekala teraz by sie bila za mnie kochana:) to i ja bronilam jej honoru
  24. laguna

    Muzyka...

    ten malutki piesek byl na smyczy, ale babka powiedziala do niego KRZYSIU co mnie tak zdenerwowalo ze prawie umarlam smiejac sie niej.musialam cos powiedziec;d
  25. laguna

    Muzyka...

    ja tez tak uwazam. dzis mam dzien na agresje. opierdzielilam jedna babke stara ze psa puszcza bez kaganca bo miala problem z tym ze moj pies jest bez kaganca. ogolnie uwazam ze dobrsze miec z kim polemizowac prawda:P to jest moje zdanie i to co polecam to tez moje zdanie, jezeli tobie sie to nie podoba to nie moj problem ale fajnie podgrzac atmosfere:D
×