-
Postów
2 249 -
Dołączył
Treść opublikowana przez gusia
-
No tak Jaśkowa ,pewnie w dwie strony i ok....ale wiesz? u mnie to było takie nagłe...naprawdę ,choć męża mam rówieśnika,zawsze ale to zawsze starszy facet to było to co jakoś ,gdzieś tam zwracało moją uwagę ....a teraz ..a jeszcze jak nieśmiały...tymbardziej Ciekawe co będzie po 40-tce [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:02 am ] Co nie to? Co ? protest,to co? miałaby 28 a za trzy lata ikona?
-
Ta ,coż hm,hm,takie pytanie Zawsze podobali mi się starsi faceci (no przeca popatrzeć można ) ,a po 30-tce coś się w głowę "zrobiło" i takie dzieciaczki przed oczami latają "Dzieciaczki" ,nie dosłownie Co o tym sądzicie kobity?
-
No proszę...a ja nie mam idola
-
Heh,nieźle. Mnie się śniło że brałam ślub kościelny w dodatku trzy razy ,jakoś się to powtarzało ,a to wszystko miało miejsce w ...... kinie Dziś generalnie jestem do d...,wszystko mnie boli ,chodzę taka "wypluta" ,spałabym tylko ale nie chcę bo noc będzie męcząca. Kobity to mają za swoje
-
Łączę się w bólu.Drugą noc przez "dziada" nie spałam Jesu ale ze mnie boidupa,zamiast iść pozbyć się problemu faszeruję się prochami i się męczę. O nie,mogą mnie kroić,mogą robić ze mną wszystko ale do dentysty końmi mnie nie zaciągną Może po tygodniu?...... Goplaneczko trzymaj się :*
-
Koszmarom sennym mówimy NIE WITAM Pusto na forum...
-
A pamiętacie (ale to juz chyba później) żarówiaste skarpetki ,sznurówki i frotki do włosów? To był szał ....a i butki "czeszki" mi się przypomniały .....super się w gumę skakało
-
Próbujemy... :> DZiĘkUjĘ Jaśkowa
-
Dobranoc ...nie idę ,uczę sie kolorować ehh ,nie umim ;/
-
Się przyda Dobranoc (nie umiem kolorować)
-
Syn pyta się ojca: Tato kim ja w życiu będę? Albo się ożenisz albo nie ożenisz. Jak się ożenisz toś przepadł, a jak sie nie ożenisz, to masz dwa wyjścia. Albo pójdziesz do wojska, albo nie pójdziesz. Jak nie pójdziesz toś przepadł, a jak pójdziesz to masz dwa wyjścia. Albo pójdziesz na wojenkę, albo nie pójdziesz na wojenkę. Jak nie pójdziesz na wojenkę toś przepadł, a jak pójdziesz na wojenkę to masz dwa wyjścia. Albo Cię zastrzelą albo Cię nie zastrzelą. Jak Cię nie zastrzelą toś przepadł. A jak Cię zastrzelą to masz dwa wyjścia. Albo Cię pochowają pod brzózką, albo pod dębem. Jak Cię pochowają pod brzózką toś przepadł. A jak Cię pochowają pod dębem to masz dwa wyjścia. Albo Cię przerobią na książki, albo na papier toaletowy. Jak Cię przerobią na książki toś przepadł. A jak Cię przerobią na papier toaletowy to masz dwa wyjścia. Albo będziesz służył mężczyznom, albo kobietom. Jak będziesz służył mężczyznom toś przepadł, a jak będziesz służył kobietom to masz dwa wyjścia. Albo będziesz służył z tyłu albo z przodu. Jak będziesz służył z tyłu toś przepadł, a jak będziesz służył z przodu to będzie to samo jak byś się ożenił.
-
......Tak ,ale nikt nie powiedział że na starość nie można ;P Witam wieczorową porą
-
Pewnie też ma to duży wpływ ,sama sie niebardzo czuję (jestem przed) Bo będzie dobrze Trzymaj się Rzaba
-
No ja Sangri dobrze nie wspominam Kijem trzymetrowym bym już nie ruszyła ....długa historia Sok z hortexu???:>Zaszaleli
-
Buahahah ,popłakałam się DA przyznaj się ,miałeś z Ameryki Mhm i gumy kulki z Węgier ,całe wiadra....no i Sangria
-
Eee ,ja miałam prawdziwe ,z królika i takową czapę. Mama miała takie samo A ile się tej sierści zjadło Nio.. I jeszcze jedno ..Pamiętam taki sklep we Wrocku z chińskimi artykułami szkolnymi Boże jak tam pachniało mmmmm Tak DA,turbo były rakotwórcze ale i tak balony najlepsze z donaldów się robiło A pamiętacie orańżade w woreczkach i słomką się brzebijało? Potem weszła cola,buahaha
-
Taa ślizgać się nie dało... Poczytałam trochę o tej reglamentacji dobre Kartka na mięso typu MI z sierpnia 1989 r. z pieczęcią (na kuponie 200 g.) uprawniającą żołnierzy zawodnych do zakupu dodatkowo 200 gramów tzw. mięsa ochłapowego. Ja rocznik 77
-
Dużo wspomnień... Mleczko świeże pod drzwiami rano..mmm Taka anegdotka.. Matula wysłała mnie do sklepu (a że miałam zakodowane-jak coś rzucą-bierz ),przywlokłam garnki (bo rzucili ),choć tego w domu było pod dostatkiem Tak ,tatuś równiutko ciął gazetki i miął w rękach,nie było źle
-
Witanko No proszę,, Jasne że wrócisz Miłego dnia.
-
Jestem zadowolona z forum. Forum Ajlowjuuu (oczywiście bez przesady)
-
Moj choćby stanął nago na głowie dziś to wolę wyobraźnie...tak mi s......ł wieczór i noc Eee zmykam....wrrrrrr